W październiku miłośników astronomii czeka jedno zaćmienie Słońca i jedno zaćmienie Księżyca. W Polsce zobaczymy tylko drugie z tych zjawisk.

Jak zawsze, najpierw spojrzenie na nocne niebo około północy w połowie miesiąca.

Nad południowym widnokręgiem górują wtedy typowo jesiennie konstelacje: Wieloryb, Ryby, Pegaz, Andromeda. Na zachodzie coraz bliżej horyzontu świecą gwiazdy Trójkąta Letniego: Wega, Deneb i Altair. Na wschodzie widzimy już niebo zimowe: Bliźnięta, Woźnicę, Byka i Oriona. Wielki Wóz zajmuje najniższą możliwą pozycję nad północnym widnokręgiem.

Noce październikowe są już tak długie, że niebo w trakcie każdej z nich znacznie się zmienia. Jeśli spojrzymy na nie około 5:00 (kiedy nadal będzie zupełnie ciemno), zobaczymy na północnym-wschodzie Wielki Wóz zwrócony dyszlem w dół, na wschodzie Lwa, a na południu – zimowe niebo w pełnej krasie.

Dni w październiku systematycznie się skracają. 1 października Słońce świeci od 6:44 do 18:20, 15 października – od 7:07 do 17:48, a 31 października – od 6:35 do 16:16. Dla dwóch pierwszych dat czas zapisano w czasie letnim, dla ostatniej – w zimowym. Zegarki przestawimy 31 października z godziny 3:00 na 2:00. Słońce przemierza w miesiącu Pannę, ostatniego dnia października wchodząc do Wagi. W zodiakalny znak Skorpiona wstępuje 23 września o 3:48.

14 października częściowe zaćmienie Słońca zobaczą obserwatorzy przebywający na Dalekim Wschodzie i na Alasce. Maksymalna faza zaćmienia (0,93) obserwowana będzie na Alasce.

Układ faz Księżyca: ostatnia kwadra 6 października o 12:12, nów 14 października o 4:48, pierwsza kwadra 20 października o 23:59 i pełnia 28 października o 5:07. W apogeum Księżyc znajdzie się 6 października o 0:11 a w perygeum – 18 października o 1:56. 7 października około 15:00 Księżyc znajdzie się 5 stopni od Saturna, 10 października o 23:00 – 3 stopnie od Wenus, 12 października około 22:00 – 0,6 stopnia od Jowisza.

28 października zobaczymy całkowite zaćmienie Księżyca o maksymalnej fazie 1,313. Zjawisko półcieniowe potrwa od 2:06 do 8:03, częściowe zaćmienie cieniowe – od 3:14 do 6:54, zaćmienie całkowite – od 4:23 do 5:45. Maksimum zaćmienia wypadnie o 5:04, Księżyc będzie wtedy 21 stopni nad horyzontem.

Merkury jest w październiku niewidoczny, piątego dnia nadchodzącego miesiąca znajdzie się w górnym złączeniu ze Słońcem. 21 października przekroczy granicę Panny i Wagi.

Wenus wciąż jest najjaśniejszym obiektem porannego nieba. 1 października w czasie cywilnego świtu (około 6:00) znajduje się 28 stopni nad wschodnim horyzontem. Z odległości 156 milionów kilometrów widzimy ją wtedy pod kątem 16 sekund w fazie 70 procent i z jasnością -4,1. 31 października w podobnych warunkach (też około 6:00) planeta znajduje się 24 stopnie nad horyzontem, jej odległość, faza, kątowa średnica i jasność wynoszą odpowiednio: 185 milionów kilometrów, 80 procent, 14 sekund oraz -4 magnitudo. Wenus zaczyna miesiąc w Lwie, 3 i 4 października widzimy ją tuż obok Regulusa, 23 października przechodzi do Panny i cały czas zbliża się do Jowisza również znajdującego się w tym gwiazdozbiorze.

Pod koniec miesiąca można „zapolować” na Marsa. O 6:00 planeta znajduje się wtedy 7 stopni nad wschodnim horyzontem, zaledwie 3 stopnie od Spiki, najjaśniejszej gwiazdy Panny (Mars przez cały październik jest w tym gwiazdozbiorze). Jasność planety to 1,7 magnitudo (Spika ma jasność 1,0 magnitudo czyli jest jaśniejsza), odległość od Ziemi 384 miliony kilometrów, a średnica kątowa zaledwie 3,5 sekundy. Warunki obserwacyjne są więc bardzo słabe.

Na porannym niebie w drugiej połowie października odnajdziemy też Jowisza (także w Pannie). Warunki do jego obserwacji szybko się poprawiają. 15 października o świcie cywilnym planeta znajduje się 10 stopni nad horyzontem. W ostatni poranek nadchodzącego miesiąca wysokość ta wzrasta do 20 stopni. Jowisza od Ziemi dzieli wtedy odległość 940 milionów kilometrów, a jasność planety wynosi -1,7 magnitudo. Razem z Wenus tworzą „podwójną gwiazdę poranną”, gdyż dzieli je na niebie kąt zaledwie 5 stopni (w pierwszych dniach listopada odległość ta stanie się jeszcze mniejsza). Przez teleskop można obserwować zjawiska w układzie 4 księżyców galileuszowych Jowisza.

W Bliźniętach świeci Saturn. Z odległości 1318 milionów kilometrów widzimy go jako punkt o jasności 0,1 magnitudo. Przez teleskop dostrzec można jego pierścienie i najjaśniejsze księżyce. Planeta wschodzi coraz wcześniej, 1 października o 23:51, a ostatniego dnia miesiąca – o 21:00.

Uran i Neptun znajdują się w Wodniku i Koziorożcu. Do ich obserwacji potrzebna jest lornetka bądź nieduży teleskop.

Pluton zachodzi bardzo wcześnie i staje się niewidoczny. Przez cały miesiąc znajduje się w Wężu.

Ciągle obserwować można planetoidę Westa, która przemierza konstelację Wodnika. Jej jasność zmniejsza się w ciągu miesiąca od 6,4 do 7,1 magnitudo.

Najbardziej znane październikowe meteory to Drakonidy wybiegające ze Smoka pomiędzy 6 i 10 października (maksimum 8 października około 4:10) oraz związane z kometą Halley’a Orionidy, widoczne przez cały październik i początek listopada (maksimum 21 października).

Na koniec, jak zawsze, przegląd astronomicznych rocznic. 4 października minie 45 lat od startu Łuny 3, 7 października – 400 lat od wybuchu supernowej Keplera, 12 października – 10 lat od zakończenia misji Magellan i 40 lat od startu Woschoda 1.

Zachęcamy do obserwacji.

Autor

Michał Matraszek