W okolicach Układu Słonecznego nie ma zbyt wielu gwiazd – Proxima Centauri oddalona jest od Słońca o 4,2 lat świetlnych, Rigil Kentaurus o 4,3, kilka innych jasnych gwiazd leży nieco dalej. Ale czy mamy jakichś mniej znanych i bardziej tajemniczych sąsiadów? Mamy. Na przykład brązowe karły.

Naukowcy z Leibniz Institute for Astrophysics Potsdam (AIP) przy użyciu satelity WISE (Wide-field Infrared Survey Explorer) odkryli dwa brązowe karły w odległości 15 i 18 lat świetlnych od Układu Słonecznego. Nazwano je WISE J0254+0223 i WISE J1741+2553. Ich cechą charakterystyczną jest to, jak bardzo się od siebie różnią — jeden z karłów jasno świeci w podczerwieni, drugi słabo w świetle widzialnym. Jeszcze ciekawsza jest prędkość obiektów – z jednej strony jej wysoka wartość świadczy o tym, że są to obiekty bliskie Słońcu, które jest żółtym karłem, z drugiej inne dane świadczą o tym, że to brązowe karły typu późne T.

W momencie dokonywania odkrycia para brązowych karłów była obserwowalna w świetle widzialnym, więc naukowcy postanowili przy pomocy Large Binocular Telescope (LBT) w Arizonie określić ich typ spektralny i dowiedzieć się więcej o najchłodniejszych z brązowych karłów typu T. Są one znane jako upadłe gwiazdy, bo nie miały dostatecznej masy, żeby rozpocząć fuzję jądrową i stać się gwiazdami z prawdziwego zdarzenia. Analizowana para karłów jest bardzo ciekawym obiektem badawczym, bo ich jasność bardzo szybko spada. Może więc naprawdę brązowy karzeł jest bliżej Słońca, niż dotychczas sądzono?

Autor

Małgorzata Karaś