Fluor, który znajduje zastosowanie przy produkcji na przykład pasty do zębów został prawdopodobnie utworzony miliardy lat temu w martwych już gwiazdach tego samego rodzaju, co nasze Słońce. Do tego wniosku doszli astronomowie z Uniwersytetu w Lund w Szwecji we współpracy z kolegami z Irlandii i Stanów Zjednoczonych.

Fluor możemy znaleźć w przedmiotach codziennego użytku, takich jak pasta do zębów czy guma do żucia. Jednak początki tego pierwiastka nie są do końca znane. Jest kilka teorii tego, jak powstał. Odkrycia zaprezentowane przez astronomów z Uniwersytetu w Lund w Szwecji dowodzą, że fluor tworzy się w gwiazdach podobnych do Słońca, lecz od niego cięższych, pod koniec ich istnienia. Według tej teorii Słońce i planety w Układzie Słonecznym zostały utworzone z materiału martwych gwiazd.

Można z tego wywnioskować, że fluor w paście do zębów pochodzi ze zmarłych przodków Słońca” – powiedział Nils Ryde, astronom na Uniwersytecie w Lund. Wraz z doktorantem, Henrikiem Jönssonem oraz amerykańskimi i irlandzkimi astronomami studiował gwiazdy utworzone w różnych punktach historii Wszechświata, aby zobaczyć, czy ilość fluoru, którą zawierają, zgadza się z teoretycznymi założeniami.

Pasta do zębów

Jaki jest związek pasty do zębów z gwiazdami? Pasta do zębów powstała w gwiazdach! A przynajmniej jeden z jej składników – fluor.

Konstruowanie instrumentów, które mogą mierzyć światło podczerwone z wysokimi rezultatami jest bardzo skomplikowane i dopiero niedawno stało się to możliwe. Światło o określonej długości fali wskazuje na obecność pewnego pierwiastka. Analizując światło emitowane przez gwiazdę można wyznaczyć jej skład chemiczny. W tym celu naukowcy użyli teleskopu na Hawajach i nowego rodzaju instrumentu, który jest wrażliwy na światło o długości fali w środku widma w podczerwieni. To właśnie w tym obszarze znaleźli sygnał.

Pierwiastki chemiczne tworzą się w gwieździe w przy wysokim ciśnieniu i wysokiej temperaturze. Fluor jest formowany na końcu życia gwiazdy, kiedy rozszerza się ona do postaci czerwonego olbrzyma. Następnie przemieszcza się w dalsze części gwiazdy. Po tym procesie gwiazda odtrąca zewnętrzne obszary i tworzy mgławicę planetarną. Fluor, który jest wyrzucany w wyniku tego procesu, miesza się z gazem otaczającym gwiazdy, znanym jako ośrodek międzygwiazdowy. Następnie nowe gwiazdy i planety są formowane z ośrodka międzygwiazdowego.

Naukowcy zwracają także uwagę na inne rodzaje gwiazd. Chcą się między innymi dowiedzieć, czy fluor mógł się wytworzyć we wczesnym Wszechświecie, zanim jeszcze powstały czerwone olbrzymy. Chcą użyć tej samej metody do badania środowisk we Wszechświecie, które różnią się od otoczenia Słońca, np. znajdujących się blisko supermasywnej czarnej dziury w centrum Drogi Mlecznej. Tam cykl umierania i rodzenia się gwiazd trwa znacznie szybciej niż wokół Słońca. „Patrząc na poziom fluoru w tamtejszych gwiazdach, jesteśmy w stanie powiedzieć, czy procesy je tworzące są różne” – podsumował Ryde.

Autor

Avatar photo
Julia Liszniańska

Była redaktor naczelna AstroNETu i członek Klubu Astronomicznego Almukantarat. Studentka informatyki na Politechnice Wrocławskiej. Stypendystka m.in. programów: TopMinds organizowanego przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta, Microsoft Career Club oraz G4G Nokia.