Chiny umieściły wczoraj (9 stycznia 2001) na orbicie statek kosmiczny z kilkoma niezidentyfikowanymi zwierzętami na pokładzie i uczyniły w ten sposób kolejny krok ku wysłaniu w kosmos człowieka. Jeśli im się to uda, będą trzecim państwem, które tego dokonało.

Bezzałogowy statek kosmiczny Shenzhou II („Boski Okręt II”) został wyniesiony na orbitę przez rakietę „Długi Marsz” 9 stycznia o godzinie 18:00 naszego czasu.

14 miesięcy remu (w listopadzie 1999 roku) Chiny wystrzeliły podobną rakietę, jednak kapsuła Shenzhou pozostała wtedy na orbicie niecały dzień. Czas aktualnego lotu nie jest jeszcze znany, Chińczycy twierdzą, że statek ma pozostać na orbicie „kilka dni”.

Chińskie władze ogłosiły, że koło roku 2005 chcą umieścić na orbicie okołoziemskiej człowieka. W przypadku sukcesu Chiny stałyby się trzecim państwem (po Rosji i USA) zdolnym wysłać człowieka w kosmos.

Konstrukcja Shenzhou jest owiana tajemnicą, jednak wiadomo, iż chiński rząd zakupił od rosyjskiego RKK Energia (konstruktora statku kosmicznego Sojuz) przeskalowaną wersję lądownika Sojuz. Moduł orbitujący Shenzhou także przypomina rosyjską konstrukcję Sojuz, jednak w szczegółach znacznie się one różnią.

Chiński prezydent Jiang Zemin wysłał list gratulacyjny do naukowców i konstruktorów związanych z projektem.

Autor

Marcin Marszałek