Naukowcy mają nadzieję znacznie lepiej poznać powierzchnię Tytana, największego księżyca Jowisza, kiedy sonda Huygens wyląduje na nim w roku 2004. W międzyczasie zarówno naziemne jak i kosmiczne teleskopy przyczyniają się do poszerzania naszej wiedzy o naturze powierzchni tego księżyca.

Tytan jest księżycem o wielkości małej planety. Zwrócono na niego szczególną uwagę, ponieważ panujące tam warunki przypominają ziemskie z czasu, kiedy na naszej planecie nie rozwinęło się jeszcze życie.

Metan zaraz po azocie jest najpowszechniejszym składnikiem atmosfery Tytana. Na oba te składniki oddziaływuje słoneczne promieniowanie ultrafioletowe, wysokoenergetyczne elektrony pochodzące z magnetosfery Saturna, oraz promieniowanie kosmiczne.

Naukowcy przewidują, że w wyniku wymienionych oddziaływań powinien powstawać organiczny etan, oraz inne złożone struktury organiczne. Etan wraz z innymi produktami tej atmosferycznej fabryki substancji organicznych powinien opadać na powierzchnię Tytana.

Jeśli wszystkie te wnioski są prawdziwe, powinniśmy odnaleźć na powierzchni Tytana morza etanu. Do niedawna jednogłośnie głoszono, że powierzchnia tego księżyca składa się głownie z oceanów ciekłych węglowodorów, zaś pozostałe suche miejsca powierzchni również powinny być pokryte złożonymi substancjami organicznymi.

Najnowsze wyniki uzyskane z pomocą naziemnych teleskopów potwierdziły wyniki obserwacji dokonanych za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble?’a (HST – Hubble Space Telescope) i na nowo rozpętały dyskusje na temat tego, jak naprawdę wygląda powierzchnia Tytana.

Wspaniałe warunki obserwacyjne podczas ostatnich kampanii obserwacyjnych pozwoliły otrzymać zdjęcia doskonałej jakości. Metan absorbuje światło, jednak przy specyficznych długościach fali absorbcja ta jest bardzo mała, co pozwala oglądać powierzchnię Tytana przez tzw. „okna metanowe”.

Te obserwacje ukazały na powierzchni Tytana, ogromny, jasny obszar. Większość powierzchni księżyca jest 3 razy ciemniejsza i wskazuje na występowanie na powierzchni na przemian substancji organicznych i lodu, co być może związane jest z topografią terenu. Co stanowi jasny obszar? Nad tym trwają dyskusje.

Do momentu w którym za trzy lata sonda Cassini-Huygens dotrze do Tytana, zagadki jego powierzchni pozostaną prawdopodobnie nierozwiązane. Jednak aktualnie prowadzone obserwacje są istotne, gdyż pozwolą dobrze się przygotować do obserwacji prowadzonych przez Cassini-Huygens.

Jednak musimy być cierpliwi mówi Jean-Pierre Lebreton, naukowiec ESA pracujący nad projektem. Musimy poczekać aż Cassini-Huygens będzie w stanie odkryć sekrety Tytana schowane za cienką pomarańczową kurtyną, która okrywa atmosferę.

Autor

Marcin Marszałek