Technologia wykorzystująca magnetyczny balon popychany zjonizowanym wiatrem słonecznym jest w stanie skrócić czas podróży do Jowisza nawet do 1,5 roku. Gdyby statek o tak efektywnym napędzie wystrzelić już dziś, dogoniłby sondę Voyager 1, zanim ta opuściłaby Układ Słoneczny!

Wbrew pozorom napęd o nazwie Mini-Magnetosphere Plasma Propulsion (M2P2, w wolnym tłumaczeniu: Mini-Magnetosferyczny Napęd Plazmowy) nie byłby droższy od dzisiejszych układów napędowych. Jest to zaskakujące, ponieważ M2P2 będzie w stanie nadać statkowi kosmicznemu pięciokrotnie większą prędkość, niż dziś uzyskuje się przy użyciu silników jonowych lub paliwowych. Żeby tego było mało, taki napęd chroniłby okręt i załogę przed zabójczym promieniowaniem słonecznym, kosmicznym, a także pochodzącym z Jowisza.

Technika zaczyna upodabniać się do natury – statki z własną magnetosferą, napędzane wiatrem podsumował Robert Winglee, naukowiec z Uniwersytetu w Waszyngtonie, który po 10-letniej pracy jako geofizyk zaprojektował napęd M2P2.

Oczywiście istnieją inne technologie, które wykorzystują wiatr słoneczny, takie jak żagle magnetyczne (patrz powiązane newsy) jednak są one wyjątkowo delikatne. Byle odłamek kosmiczny może je uszkodzić. Pole magnetyczne M2P2 niełatwo jest zepsuć.

Zasada działania M2P2

Około 20-centymetrowy magnes wytwarza pole magnetyczne. Pole to jest wypełniane gazem zjonizowanych cząstek i elektronów. Gaz ten wewnątrz pola nazywać już można plazmą. Następnie pole wraz z plazmą jest wzmacniane przez uruchomienie silnego solenoidu. Solenoid ten działa jak włącznik/wyłącznik napędu, powodujący powiększenie całego pola, które jest niczym innym jak magnetosferą statku.

Linie magnetyczne mogą osiągnąć nawet rozpiętość dochodzącą do 40 kilometrów. Wiatr słoneczny, składający się z naładowanych cząstek, które poruszają się z prędkością 400 km/s, uderza w mini-magnetosferę okrętu popychając ją tak, jak powiew porywa rozpięty parasol. Statek z takim napędem byłby w stanie pokonywać nawet 7 milionów kilometrów na dobę, co skróciłoby czas podróży do Jowisza z 5 do niecałych 2 lat.

M2P2, mogący nadać okrętowi kosmicznemu prędkość 50 km/s posiada wielki potencjał. Jej twórca został niedawno nagrodzony przez czasopismo Discovery. Szkoda jednak, że M2P2 jest w fazie wczesnych testów. Na szczęście teoretyczne przewidywania zapowiadają M2P2 szybki rozwój.

Autor

Andrzej Nowojewski

Komentarze

  1. Romek    

    M2P2 a magnokraft ? — Ten rodzaj napędu kojarzy mi się z pewnym pomysłem już z lat 70-tych. Ciekawe na ile był/jest on realny?

    http://pigs.20fr.com/magnocraft_pl.htm

  2. damazy miszczyszyn    

    taki temat już był 😉 — to link: http://forum.astronet.pl/index.cgi?2134 smiało pisz co na sercu leży, bo dla mnie Ten dr inż. pająk jakoś małowiaryrgodny jest ale czy Galileusz myślał że na księżycu stanie człowiek???
    pozdrawiam!

Komentarze są zablokowane.