Obrońcy środowiska od lat walczą z zanieczyszczeniem freonami, związkami ołowiu, odpadami promieniotwórczymi. Czas żeby zająć się również zanieczyszczeniem atmosfery przez… światło!

Ludzkość produkuje coraz więcej światła. Coraz rzęsiściej oświetlane są miasta, ulice, domy, parkingi przed wielkimi domami handlowymi. Te często niepotrzebne światła pozbawiają nas możliwości obserwacji gwieździstego nieba. Astronomowie alarmują od dawna, a samo zjawisko określają jako light pollution.

W najbliższym miesiącu ma ukazać się pierwszy „Atlas sztucznego oświetlenia nieba” wydany przez brytyjskie Królewskie Towarzystwo Astronomiczne, który ukazuje ogromną skalę tego zjawiska.

Obraz nieba dla ogromnej liczby ludzi w wielu krajach jest mocno zdegradowany” – zauważył Pierantonio Cinzano z Uniwersytetu w Padwie, współautor badań (wraz z Fabio Falchim z Padwy i Chrisem Elvidgem z amerykańskiej Agencji Oceanicznej) – „nasz atlas przedstawia obraz świata w latach 1996-97. Obecnie jest dużo gorzej„.

Dwie trzecie ludzi świata żyje w obszarach zanieczyszczonych przez światło. W krajach rozwiniętych jest dużo gorzej: w Stanach Zjednoczonych 97%, a w Unii Europejskiej 96% ludzi mieszka na obszarach, w których nocne niebo nigdy nie jest ciemniejsze niż przy Księżycu świecącym w kwadrze. W wielu miejscach USA, Centralnej Europy, Japonii i Korei Południowej niebo nigdy nie staje się ciemniejsze niż w czasie zmierzchu żeglarskiego (Słońce 6-12 stopni pod horyzontem). W takich warunkach można zobaczyć jedynie planety i najjaśniejsze gwiazdy! Nie ma szans na zobaczenie gołym okiem Drogi Mlecznej. Bardzo często oko nie jest nawet w stanie przystosować się do ciemności.

Wielu ludzi na świecie (nie tylko zawodowych astronomów) działa na rzecz ciemnego nieba w międzynarodowej organizacji Dark Sky Association. Jej celem jest edukacja społeczeństw, w szczególności osób odpowiedzialnych za tworzenie prawa, z zakresie upowszechniania piękna ciemnego, nocnego nieba.

Istnieją metody poprawienia obecnego stanu. Jednym ze stosowanych w różnych miejscach świata sposobów jest montowanie lamp ulicznych świecących jedynie w dół. O ciemne niebo walczmy i my – nie używajmy świateł kiedy ich nie potrzebujemy. Dla wspólnego naszego dobra.

Autor

Michał Matraszek