Lecąca w kierunku Saturna sonda Cassini pomyślnie wykonała manewr korygujący jej trajektorię lotu – poinformowała NASA. Korekta TCM-13 miała miejsce 3 kwietnia 2002 i była wyraźnie inna od poprzednich korekt trajektorii.

Od momentu startu w październiku 1997 roku, sonda Cassini przebyła już prawie 3 miliardy kilometrów. W tym czasie wykonała ona aż 12 manewrów powodujących zmianę jej trajektorii lotu. Ostatnia zmiana (TCM-13) polegała na odpaleniu silników na czas 9,8 sekundy.

Głównym zadaniem sondy Cassini jest zbadanie drugiej pod względem wielkości planety Układu Słonecznego – Saturna. Jednym z najciekawszych etapów misji będzie zrzucenie próbnika o nazwie Huygens w atmosferę największego księżyca Saturna – Tytana. Cassini doleci do Saturna w lipcu 2004 roku.

W trakcie badań Saturna sonda Cassini będzie musiała odpalać swój silnik średnio raz na pięć dni. Jak dotychczas procedury prowadzące do odpalenia jego silnika zajmowały inżynierom misji około trzech tygodni. Jest to czas zdecydowanie za długi i musiał ulec znacznemu skróceniu.

Informatycy obsługujący misję napisali więc nowy pakiet programów, znacznie automatyzujący procedury przygotowawcze do odpalenia silników. Cała operacja dwustronnej komunikacji pomiędzy sondą a centrum kontroli lotów, następnie kontrola urządzeń sondy, odpalenie silników i powiadomienie o tym naukowców, zajmują teraz tylko dziewięć godzin.

Włączenie silników, które miało miejsce 3 kwietnia, odbyło się już przy zastosowaniu nowego oprogramowania. Wszystkie etapy procesu przebiegły bez problemów i Cassini zmienił swoją trajektorię dokładnie tak, jak zaplanowali to kontrolerzy.

Autor

Marcin Marszałek