NASA ogłosiła że zdecydowała się na zastosowanie techniki berylowej przy konstruowaniu 6,5-metrowego zwierciadła dla teleskopu kosmicznego nowej generacji – James Webb Space Telescope (JWST).
Do wykonania zwierciadła wybrana zostały firmy Northrop Grumman z Redondo Beach w Kalifornii (główny wykonawca teleskopu) oraz Ball Aerospace & Technologies Corporation z Boulder w Kolorado.
Zastosowane będzie technologia berylowa, a użyte szkło będzie się cechowało wyjątkowo niewielką rozszerzalnością. Przez sześć miesięcy testowano obie techniki. Pozwolą one na bezpieczną i wydajną pracę teleskopu w niskich temperaturach panujących w Kosmosie.
Teleskop zostanie wystrzelony w 2011 roku i umieszczony w punkcie Lagrange’a L2, w którym obiegać on będzie Słońce z okres równym ziemskiemu okresowi obiegu.
Produkcja lustra rozpocznie się za kilka miesięcy. Po zamontowaniu go na strukturze teleskopu przeprowadzone zostaną testy kriogeniczne każdego elementu oraz całego zespołu.
Lustro będzie miało 6,5 metra średnicy i składać się będzie z 18 sześciokątnych elementów. Będzie miało 2,5 razy większą średnicę niż zwierciadło Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, ale jednocześnie jego masa będzie trzykrotnie mniejsza. Będzie o rząd wielkości bardziej czułe na światło niż HST.
Teleskop będzie mógł obserwować bardzo odległe obiekty, najstarsze gwiazdy i galaktyki. Możliwe będzie udzielenie odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczące narodzin i ewolucji galaktyk, rozmiarów i kształtu Wszechświata oraz cykli przemian materii.
Mirmił
ale — ale nie będzie robił zdjęć w paśmie widzialnym