Teraz także Europa będzie mogła powiedzieć, że była na Księżycu. Wcześnie rano 3 września 2006 roku europejska sonda SMART-1 zakończy swoją misję kontrolowanym uderzeniem w powierzchnię Księżyca. Szacuje się, że sonda „wyląduje” na Księżycu o 7:41 CEST.

Sonda została wyniesiona na orbitę okołoziemską przez rakietę Ariane 5. Start odbył się w Kourou w Gujanie Francuskiej. SMART-1 waży zaledwie 366 kilogramów, a cały, oprócz 14 metrowych paneli słonecznych, zmieściłby się w kostce sześciennej o boku 1 metra

Mimo że odległość dzieląca Księżyc i Ziemię to tylko 385 000 km, sonda przebyła onad 100 milionów kilometrów i zużyła tylko 60 litrów paliwa. Została przechwycona przez siły grawitacji Księżyca w listopadzie 2004 r. W marcu 2005 r. rozpoczęła się naukowa cześć misji – sonda okrąża Księżyc po eliptycznej orbicie biegnącej nad biegunami. Przez ten czas sonda tworzyła dokładne mapy Księżyca i poszukiwała złóż naturalnych na srebrnym globie. Jej odkrycia wskazują na wspólne pochodzenie Ziemi i Księżyca.

Sonda napędzana jest nowego typu silnikiem – jonowym. Jego działanie polega na wytwarzaniu ciągłego strumienia jonów. Silnik może działać przez bardzo długi czas, co rekompensuje jego niewielki ciąg, odpowiadający ciężarowi pocztówki. Przyspieszenia sondy wynosiło tylko 0,2 mm/s2. Sonda pokonała w drodze do Księżyca ponad 100 milionów kilometrów. Poruszała się po spirali. Zbliżając się do swojego celu, wykorzystywała siły grawitacyjne Księżyca, aby znaleźć się na jego orbicie. Ostateczne orbita była bardzo wydłużona: perylunium wynosiło 300km, a aplunium 3000km.

Po 16 miesiącach zbierania danych misja zakończy się obniżeniem orbity, co zakończy się kontrolowanym uderzeniem w powierzchnię Księżyca. Sonda tego nie „przeżyje”.

Z powodu niewielkiej prędkości względnej, 2 km/s (7200 km/h) SMART-1 utworzy krater o średnicy 3-10 m – nie większy niż utworzyłby jednokilogramowy meteoryt, uderzający w i tak już „podziurawioną” powierzchnię Księżyca.

Na obrazku zanaczone jest przewidywane miejse uderzenia sondy SMART-1 o powierzchnię Księzyca

Szacuje się, że uderzenie nastąpi 3 września 2006 r. o 7:41 lub nawet pięć godzin wcześniej, jeżeli spotka na swojej drodze jakąś przeszkodę. Sonda ma „wylądować” w miejscu o współrzędnych księżycowych 36.44ºS 46.25ºW w Jeziorze Doskonałości (Lacus Excellentiae). Możliwe, że za pomoca większych teleskopów będzie można „coś” zobaczyć.

Autor

Tomasz Ożański

Komentarze

  1. tomek    

    spodobało mi się stwierdzenie… — …na stronie ESA „…misja zakończy się kontrolowanym lądowaniem na powierzchni Księżyca (kontrolowanym – to znaczy, że wiadomo gdzie i kiedy)”

    1. arczi    

      jak to będzie — chyba nie rozumiem jest napisane że uderzy w księżyc i nie „przeżyje” oraz że będzie to kontrolowane uderzenie o godzienie ok 7:40 lub 5 godzn wcześniej? masło maślane i jedno wyklucz drugie 😛 no cóż już taki ten świat jest

      1. tomek    

        ja też nie rozumiem — nie rozumiem, czego nie rozumiesz 😉
        może coś jest napisane niejednoznacznie?

        walnie w Księżyc koło 7:40 i już 🙂 Będzie uderzał pod dużym kątem, dlatego ewentualne przeszkody mogą spowodować, że spotka się z czymś „namacalnym” wcześniej (te 5h). To będzie „kontrolowane” 🙂

        1. cassini    

          a ja Was nie rozumiem — Nie czepiajmy się pana Tomka Różańskiego, z Astronetem jestem już przez długi czas, no i na chwilę obecną jest on jedyną osobą, która coś dla Astronetu robi.
          Panie Tomku oby tak dalej!

        2. damazy miszczyszyn    

          thumb up for strong! — dołączam się do przedmówcy! pozdrawiam!

Komentarze są zablokowane.