Drugiego lipca 1966 roku sonda Surveyor 1 stała się pierwszym amerykańskim urządzeniem które wylądowało na pozaziemskim gruncie. Ponad 43 lata później aparat sondy Lunar Reconaissance Orbiter pozwolił na dostrzeżenie tego kamienia węgielnego eksploracji Księżyca…

Surveyor 1 był pierwszą z siedmiu planowanych sond tego typu. Pięć z nich szczęśliwie wylądowało na powierzchni. Miejscem lądowania Surveyora 1 obrano okolice pierścienia Flamsteeda.

Pierścień jest pozostałością starego krateru uderzeniowego, zalanego lawą podczas formacji Oceanus Procellarum (Oceanu Burz). Widoczne zdjęcie o rozdzielczości 1 metra na piksel powstało w 1967 roku, dzięki misji Lunar Orbiter 1, które wszedł na orbitę okołoksiężycową 14 sierpnia 1966. Wysokość Słońca nad horyzontem wynosiła 71,2 stopni, zaś lunar Orbiter znajdował się 2719,1 km nad powierzchnią Srebrnego Globu.

Zdjęcie pierścienia Flamsteeda i związanych z nim kraterów, z naniesionym miejscem lądowania sondy Surveyor 1.

Co ciekawe, dzięki ciekawej historii geologicznej tego obszaru oraz dostępności wysokiej jakości zdjęć, pierścień Flamsteeda był proponowany jako miejsce lądowania tak zwanego „powiększonego modułu księżycowego” (ELM – Extended Lunar Module). Miał on zawierać latającą jednostkę LFU (Lunar Flying Unit) która mogłaby przenieść selenonautów nawet kilkanaście kilometrów od lądownika, a także dodatkowy zapas tlenu, który pozwoliłby wydłużyć misję do trzech dni. O dawnych propozycjach wydłużenia programu Apollo można przeczytać w „Extended LM Lunar Surface Mission Description – Case 232,” N. W. Hinners, Bellcomm, Inc., September 28, 1967.

Surveyor 1 znalazłszy się na powierzchni Księżyca zrobił zdjęcie okolicznego regolitu, z padającym cieniem sondy.

Surveyor pozostawił ogromne dziedzictwo ponad 11 000 zdjęć, z których większość wykonano podczas pierwszego dnia księżycowego, tzn. pomiędzy lądowaniem a 7 lipca 1966. Sonda przestała funkcjonować dopiero 7 stycznia 1967. Uzyskano dzięki niej potwierdzenie tego, że można wylądować na Księżycu (bez zapadania się w wielometrowe warstwy pyłu). Ziarnista struktura podłoża pozwoliła przypuszczać że wiele kamieni i pyłu powstało podczas wielu milionów lat kosmicznych bombardowań meteorytowych. Ostatecznie, 43 lata później ustaliliśmy, że w skład gruntu wchodzi nawet woda …

Autor

Krzysztof Suberlak

Komentarze

  1. sj    

    Zdjęcie o rozdzielczości 1 metra na pixel? — Zdjęcie o rozdzielczości 1 metra na pixel z wysokości prawie 3000 km wykonane w 1967 roku? Coś mi tu nie gra… takiej rozdzielczości nie ma chyba nawet dzisiejszy LRO. Dzisiejsze satelity do obrazowania powierzchni ziemi latają na wysokości zaledwie 300-500 km i robią zdjęcia o rozdzielczości max 0,5m na pix. oczywiście w tym przypadku dochodzi jeszcze niekorzystny wpływ gęstej atmosfery różnych temperatur powietrza i co za tym idzie wibracji atmosfery (jak nad ogniskiem, czy w upalny dzień nad szosą oczywiście w innej skali na różnych wysokościach) ale ten 1m/pix z tej wysokości w dodatku w tamtych czasach? to chyba jakaś pomyłka.

      1. sj    

        wysokość — No tak zdjęcia być może mają taką rozdzielczość ale sonda prawdopodobnie była na niższej orbicie być może mocno eliptycznej. W tekście z powyższego linka jest napisane tylko że na niskiej wysokości.

Komentarze są zablokowane.