Półtora miesiąca temu (9 października) w powierzchnię Księżyca w planowany sposób uderzył człon rakiety Centaur. Prowadzone wtedy obserwacje potwierdziły obecność wody w zimnym, wiecznie zaciemnionym kraterze w okolicy południowego bieguna Srebrnego Globu.

Tak, znaleźliśmy wodę„-powiedział Tony Colaprete kierujący misją LCROSS w Ames Research Center. „To nie kropelka, odkryliśmy znaczną jej ilość„.

Uderzenie szczątków rakiety Centaur w krater Cabeus o średnicy prawie 100 kilometrów spowodowało powstanie otworu o rozmiarach około 20 metrów.

Uderzenie Centaura obserwowane było ze znajdującej się w pobliżu sondy LCROSS. Kilka minut później, po przesłaniu na Ziemię wyników obserwacji, także ona rozbiła się o powierzchnię Księżyca.

W naszym polu widzenia, które obejmowało część 20-metrowego krateru, zaobserwowaliśmy około 100 litrów wody„-powiedział Colaprete.

To dolne ograniczenie na ilość wody znajdującej się w kraterze. Dalsze obserwacje pozwolą być może na potwierdzenie obecności większych zasobów lodu.

W kraterze Cabeus znajduje się więcej wody niż w jałowej glebie pustyni Atacama w Ameryce Południowej, znanej jako najsuchsze miejsce na Ziemi.

Wiele osób mówiło, że wszystkiego co powinniśmy wiedzieć o Księżycu, dowiedzieliśmy się z misji Apollo. LCROSS pokazuje, że wciąż jeszcze jest wiele do poznania. I zawsze będzie„-twierdzi Doug Cooke z NASA.

Mike Wargo, zajmujący się badaniem Księżyca dodaje: „To nie jest martwe ciało, tkwi w nim ogromna dynamika„.

Obserwacje chmury materii, która poderwała się z powierzchni Srebrnego Globu prowadzone były za pomocą spektrometrów podczerwieni, światła widzialnego i ultrafioletu. Właśnie te urządzenia dostrzegły parę wodną unoszącą się po upadku rakiety.

Kosztująca 79 milionów dolarów misja LCROSS została zaprojektowana właśnie po to, aby sprawdzić czy wewnątrz kraterów w biegunowych okolicach Księżyca znajduje się woda. Kratery od milionów lat zasłonięte są przed promieniowaniem słonecznym i temperatura w nich spada do prawie -240 stopni Celsjusza.

Sonda Lunar Prospector odkryła 10 lat temu dużą koncentrację atomów wodoru w rejonach biegunowych. Detektor neutronów sondy Lunar Reconnaissance Orbiter potwierdził te obserwacje w tym roku.

Gregory Delory ze Space Sciences Laboratory na University of California w Berkeley mówi: „Wyniki obserwacji nie były jednoznaczne. Dzięki LCROSS obecność wody została ostatecznie potwierdzona„.

Z wielu powodów to odkrycie jest ważne. Dla uczonych to powód do prowadzenia dalszych badań. Woda może być tez kluczem do prowadzenia dalszej eksploracji„-mówi Wargo. Dla astronautów, którzy w przyszłości stąpać będą po Księżycu, odkryte złoża mogą stać się źródłem wody pitnej.

Uczeni są wciąż na początku analizy danych z sondy LCROSS i nie podają ostatecznej liczby określającej ilość wody znajdującej się w kraterze Cabeus.

Przyszłe badania pozwolą ustalić skąd na Księżycu wzięła się woda i jak jest ona na jego powierzchni rozmieszczona.

Autor

Michał Matraszek