Księżyc powoli zbliża się do nowiu i jest widoczny w drugiej połowie nocy w fazie coraz węższego sierpa. W poniedziałek 16 stycznia minie Saturna, a następnie odwiedzi gwiazdozbiory Wagi, Skorpiona i Wężownika. Wśród jasnych planet wciąż pogarszają się warunki widoczności Jowisza, natomiast Wenus, MarsSaturn są widoczne coraz lepiej.

Na początku tygodnia Srebrny Glob wschodzi tuż po północy, ale w kolejnych dniach będzie pojawiał się nad widnokręgiem wyraźnie później (średnio o półtora godziny każdej kolejnej doby), aż w sobotę zniknie w zorzy porannej. W poniedziałkowy poranek Księżyc miał fazę 51%, a odnaleźć go było można 3° na południe od Spiki oraz 9° na południowy zachód od Saturna.

Planeta z pierścieniami, które można obserwować przez małe teleskopy z wolna zbliża się do Ziemi. W tym tygodniu Saturn świeci blaskiem +0,6 wielkości gwiazdowej, a jego tarcza ma średnicę 17″. Maksymalna elongacja Tytana, zachodnia, wypada w czwartek 19 stycznia. Największy i najjaśniejszy księżyc Saturna świeci obecnie blaskiem +8,6 magnitudo.

Przez dwa następne poranki Księżyc przejdzie od gwiazdozbioru Panny do gwiazdozbioru Wagi. W środę naturalny satelita Ziemi wzejdzie przed godziną 3:00, a na niebie zajmie pozycję w samym środku drugiego z wymienionych gwiazdozbiorów, niecałe 12° na południe od gwiazdy Zuben Eschamali, najjaśniejszej, ale oznaczonej literą β gwiazdy tej konstelacji. Jego faza spadnie do 29% i dobrze już będzie widoczne światło popielate, czyli nocna część widocznej z Ziemi tarczy Srebrnego Globu, która jest oświetlona światłem odbitym od naszej planety.

Czwartek zastanie Księżyc w gwiazdozbiorze Skorpiona między Antaresem, a gwiazdami Graffias i Dschubba. Od Antaresa Księżyc będzie oddalony o 5° , zaś od dwóch pozostałych gwiazd o około 4°. Tego ranka, około godziny 6:40 Srebrny Glob zakryje gromadę kulistą gwiazd M80, świecącą z jasnością +7,3 magnitudo. Jednak jasne tło nieba i niskie położenie nad horyzontem uniemożliwią obserwacje tego zjawiska w Polsce.

Następnego poranka Srebrny Glob dotrze do gwiazdozbioru Wężownika, a wzejdzie około godziny 5:00, czyli mniej więcej 2,5 godziny przed Słońcem. Mimo to będzie widoczny słabo, ponieważ przy fazie 11% zajmie najbardziej na południe wysuniętą pozycję w trakcie tego obiegu Ziemi. W bezpośredniej bliskości nie będzie jasnych gwiazd. Mniej więcej 8° nad Księżycem znajdować się będzie należąca do konstelacji Wężownika gwiazda Sabik, oznaczana również grecką literą η, o jasności +2,4 wielkości gwiazdowej.

Mapka pokazuje położenie Marsa w trzecim tygodniu stycznia 2012 roku.     Mapkę wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Przed godziną 21:00 wschodzi Mars. Czerwona Planeta na niebie porusza się już bardzo powoli, ponieważ w przyszłym tygodniu zmieni ruch z prostego na wsteczny, a więc przestanie się przesuwać z zachodu na wschód, jak Słońce i Księżyc, a zacznie w przeciwnym kierunku. Jasność Marsa szybko będzie rosnąć, pod koniec tygodnia osiągnie -0,3 wielkości gwiazdowej i między zachodem Jowisza a wschodem Księżyca Mars będzie najjaśniejszym obiektem na nocnym niebie. Średnica tarczy Marsa wynosi już prawie 11″, zaś jego faza urośnie do 94%.

Animacja pokazuje położenie Wenus w trzecim tygodniu stycznia 2012 roku.     Mapkę wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Po drugiej stronie nieba i o zupełnie innej porze widoczne są kolejne dwie planety. Nisko nad południowo-zachodnim widnokręgiem świeci bardzo jasna Wenus. Przez cały tydzień planeta wędrować będzie przez gwiazdozbiór Wodnika. Wenus ma obecnie blask -4 wielkości gwiazdowe, a przez teleskopy można obserwować tarczę o średnicy 14″ i fazie 77%.

Mapka pokazuje położenie Jowisza w trzecim tygodniu stycznia 2012 roku.     Mapkę wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

O zmierzchu około 50° nad południowym horyzontem znajduje się Jowisz, który w odróżnieniu od trzech pozostałych planet oddala się od Ziemi i jest widoczny coraz gorzej, choć na razie objawia się to głównie tym, że można go obserwować coraz krócej. Jowisz zachodzi przed godziną 1:00 i świeci jasnością -2,4 magnitudo, a jego tarcza ma średnicę 40″, czyli już około 20% mniej niż podczas wrześniowej opozycji. Po zachodzie Wenus to on jest najjaśniejszym obiektem na wieczornym niebie.

W układzie księżyców galileuszowych będzie można zaobserwować następujące zjawiska:

  • 16 stycznia, godz. 17:47 – wyjście Europy zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 16 stycznia, godz. 18:04 – wejście Europy w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 16 stycznia, godz. 19:26 – wyjście Io z cienia Jowisza (koniec zaćmienia),
  • 16 stycznia, godz. 20:30 – wyjście Europy z cienia Jowisza (koniec zaćmienia),
  • 17 stycznia, godz. 16:39 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 18 stycznia, od zmierzchu cień Ganimedesa na tarczy Jowisza,
  • 18 stycznia, godz. 17:07 – zejście cienia Ganimedesa z tarczy Jowisza,
  • 21 stycznia, godz. 23:17 – wejście Europy na tarczę Jowisza,
  • 21 stycznia, godz. 23:22 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 21 stycznia, godz. 23:31 – Ganimedes chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 22 stycznia, godz. 20:37 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 22 stycznia, godz. 21:58 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 22 stycznia, godz. 22:47 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 23 stycznia, godz. 0:07 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza.

Najciekawiej będzie w sobotę 21 stycznia: początkowo będzie można obserwować wszystkie cztery księżyce galileuszowe, a potem w ciągu kwadransa 3 z nich przestaną być widoczne (Europa pozostanie możliwa do zaobserwowania przez kilkunastocentymetrowe teleskopy).

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher