W najbliższych dniach wciąż głównym aktorem nocnego nieba będzie Księżyc, który przejdzie przez ostatnią kwadrę i zakryje dwie dość jasne gwiazdy, a pod koniec tygodnia minie Jowisza. W drugiej części nocy można obserwować meteory z corocznego roju Leonidów, których maksimum aktywności przypada zawsze około 17 listopada, czyli na początku przyszłego tygodnia. Księżyc będzie miał wtedy już małą fazę i nie będzie bardzo przeszkadzał w obserwacjach tego roju. Nad samym ranem można jeszcze obserwować Merkurego. Wieczorem, tuż po zmierzchu można obserwować planetę Mars, a przez większą część nocy – dwa gazowe olbrzymy, Urana i Neptuna.

Początek tygodnia nadal będzie rozświetlony przez silny blask Srebrnego Globu. W poniedziałek 10 listopada faza jego tarczy wynosiła jeszcze prawie 90%, a tam, gdzie nie było chmur można było dostrzec, że nieco ponad 3° na północny wschód od niej znajdowała się gwiazda ζ Tauri, czyli południowy róg Byka, świecący z jasnością obserwowaną +3 magnitudo.

Przez dwa następne poranki Księżyc będzie przebywał na tle gwiazdozbioru Bliźniąt. We wtorek 11 listopada jego faza zmniejszy się już do 82%, a o godzinie podanej na mapce będzie się on znajdował niewiele ponad 1° na północ od gwiazdy Alhena, czyli trzeciej co do jasności gwiazdy tej konstelacji. Dobę później Księżyc przesunie się kilkanaście stopni na południowy wschód, zmniejszając przy tym fazę do 74%.

Tej nocy dojdzie do najciekawszego zjawiska związanego z Księżycem w tym tygodniu, czyli zakrycia przez naturalnego satelitę Ziemi gwiazdy λ Geminorum, której jasność obserwowana to +3,6 magnitudo. Do zakrycia dojdzie jeszcze we wtorek 11 listopada wieczorem, około godziny 20:35, czyli niewiele po pojawieniu się Księżyca nad horyzontem. λ Gem w Polsce nie będzie zakrywana centralnie, tylko bliżej północnego brzegu księżycowej tarczy, zatem do odkrycia dojdzie około pół godziny później. Odkrycie będzie łatwiejsze do obserwacji, ponieważ zajdzie przy ciemnym brzegu Srebrnego Globu i nieco wyżej nad widnokręgiem. Zakrycie będzie widoczne nie tylko w Polsce, ale również w południowo-wschodniej Europie oraz centralnej i południowo-zachodniej Azji i w Egipcie.

W czwartek 13 listopada Księżyc będzie przebywał na tle gwiazdozbioru Raka. W nocy ze środy na czwartek tarcza Księżyca zmniejszy się do 65%. Księżyc pojawi się nad horyzontem w środę 12 listopada około godziny 21:00 i przez całą noc będzie można obserwować, jak wędruje on niecałe 8° na południe od znanej gromady gwiazd M44. Następnej nocy, Księżyc wzejdzie jeszcze w czwartek 13 listopada Księżyc, około godziny 22:00. W tym momencie dla obserwatorów w większej części Polsce za nim będzie się znajdowała gwiazda Acubens, czyli gwiazda z konstelacji Raka, oznaczana na mapach nieba grecką literą α, której jasność obserwowana wynosi +4,3 wielkości gwiazdowej. Tylko mieszkańcy Suwalszczyzny będą mieli więcej szczęścia i zakrycie gwiazdy Acubens zacznie się tuż po wschodzie obu ciał niebiańskich. Natomiast odkrycie – również przy ciemnym brzegu – nastąpi około godziny 22:15 naszego czasu.

Podobnie, jak zakrycie gwiazdy λ Gem, zakrycie gwiazdy Acubens będzie widoczne z południowo-wschodniej Europy oraz centralnej i południowo-zachodniej Azji. W istocie, porównując obie mapki ze sobą widać, że obszary, z których będzie można obserwować zakrycia tych gwiazd przez Księżyc są prawie identyczne. W obu przypadkach Polska znajdzie się blisko zachodniej granicy widoczności zakrycia, a północne krańce naszego kraju znajdą się dodatkowo blisko północnej granicy zjawiska, czyli blisko zakrycia brzegowego.

Tej i następnej nocy, czyli w nocy z czwartku 13 na piątek 14 listopada oraz w nocy z piątku 14 na sobotę 15 listopada Księżyc dodatkowo będzie się znajdował blisko Jowisza. W czwartek rano Księżyc będzie miał fazę 56% i o godzinie podanej na mapce będzie się znajdował niecałe 9° na prawo od naturalnego satelity Ziemi. Natomiast w poranek piątkowy Srebrny Glob zmniejszy swoją fazę do 46% (ostatnia kwadra przypada w piątek 14 listopada, o godzinie 16:16 naszego czasu). Około godziny 2:00 Księżyc będzie się znajdował około 7° pod Jowiszem i jednocześnie niecałe 6° na prawo od Regulusa, czyli najjaśniejszej gwiazdy Lwa. Cały tydzień Księżyc zakończy w gwiazdozbiorze Sekstantu, w fazie 37%, nieco ponad 10° pod Regulusem.

Sam Jowisz jest widoczny coraz lepiej, w tym tygodniu wschodzi już przed godziną 22:00 i góruje około godziny 5:30, półtora godziny przed wschodem Słońca. Jasność największej planety Układu Słonecznego wynosi obecnie -2,1 wielkości gwiazdowej, a jego tarcza urosła już do 38″, dzięki czemu coraz łatwiejsze staje się obserwowanie szczegółów tarczy planety, czy wędrówki po niej cieni księżyców galileuszowych Jowisza. A w tym tygodniu z terenu Polski będzie można zaobserwować następujące zjawiska:

  • 10 listopada, godz. 0:26 – wejście Io w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 10 listopada, godz. 4:02 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 10 listopada, godz. 5:54 – Kalisto chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 10 listopada, godz. 22:35 – od wschodu Jowisza cień Io na tarczy planety (na wschód od środka tarczy),
  • 10 listopada, godz. 23:02 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 11 listopada, godz. 0:04 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 11 listopada, godz. 1:20 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 11 listopada, godz. 22:32 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 12 listopada, godz. 0:30 – wejście Ganimedesa w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 12 listopada, godz. 4:12 – wyjście Ganimedesa z cienia Jowisza (koniec zacmienia),
  • 12 listopada, godz. 5:42 – Ganimedes chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 14 listopada, godz. 5:22 – wejście cienia Europy na tarczę Jowisza,
  • 15 listopada, godz. 22:17 – od wschodu Jowisza Ganimedes na tarczy planety (blisko zachodniej krawędzi tarczy),
  • 15 listopada, godz. 23:14 – zejście Ganimedesa z tarczy Jowisza,
  • 16 listopada, godz. 0:22 – wejście Europy w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 16 listopada, godz. 5:10 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 16 listopada, godz. 5:46 – wyjście Europy zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 16 listopada, godz. 6:28 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 17 listopada, godz. 2:18 – wejście Io w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 17 listopada, godz. 5:56 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia).

W drugiej połowie nocy promieniują meteory ze znanego corocznego roju Leonidów. Maksimum aktywności przypada około 17 listopada. W tym roku będzie to 17 listopada około godziny 23 naszego czasu, czyli w nocy z poniedziałku na wtorek. Tej nocy Księżyc będzie się znajdował niecałe 40° od radiantu roju, ale jego faza będzie wynosiła tylko 19%, zatem nie będzie on bardzo jasno świecił. Zresztą radiant Leonidów wzejdzie tej nocy około godziny 22:00, a Księżyc pojawi się nad widnokręgiem ponad 4 godziny później.

W najlepszych latach obserwuje się prawdziwe deszcze meteorów, liczące nawet kilkanaście tysięcy zjawisk na godzinę. Niestety w tym roku raczej nie można liczyć na taką aktywność roju. Według prognoz można liczyć na mniej więcej 20 meteorów na godzinę. Jednak i tak warto zapolować na nie, ponieważ są to bardzo szybkie meteory, ich prędkość zderzenia z naszą atmosferą, to 65 km/s i często w wyniku takiego zderzenia powstają bolidy, a za nimi przez długi czas pozostaje smuga.

Animacja pokazuje położenie Merkurego i Księżyca w drugim tygodniu listopada 2014 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Animację wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Po obserwacjach Księżyca, Jowisza i Leonidów można poczekać na wschód Merkurego, który na początku tygodnia ma miejsce o godzinie 5:15, zaś pod koniec – pół godziny później. Pierwsza planeta od Słońca przez najbliższe kilka tygodni będzie się do niego zbliżać (koniunkcja górna, oznaczona na rysunku literą „G”), będzie miała miejsce 8 grudnia) i tak samo, jak w przypadku Wenus faza planety będzie rosła, a jego średnica kątowa – malała. Merkurego od Wenus odróżnia to, że jego jasność przez cały czas będzie rosła, choć bardzo niewiele.

Na początku tygodnia na 45 minut przed świtem Merkury będzie się znajdował na wysokości niecałych 7° nad punktem SSE horyzontu, gdzie będzie świecił z jasnością -0,8 magnitudo. Tego dnia tarcza planety będzie miała średnicę niecałych 6″ i fazę 83%. Niecałe 9° na zachód od Merkurego (na godzinie 2) będzie się znajdowała znacznie słabsza od niego Spika, czyli najjaśniejsza gwiazda Panny. Ostatniego ranka tego tygodnia, czyli w niedzielę 16 listopada o tej samej porze Merkury będzie się znajdował na wysokości zaledwie 3° nad widnokręgiem, jego jasność i średnica kątowa będzie prawie taka sama, jak na początku tygodnia, natomiast faza merkuriańskiej tarczy urośnie do 92%. Do tego czasu Merkury oddali się od Spiki na ponad 17°.

Mapka pokazuje położenie Marsa w drugim tygodniu listopada 2014 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Wieczorem, po południowo-zachodniej stronie nieba, można obserwować kolejne 3 planety Układu Słonecznego: Marsa, Neptuna i Urana. Najłatwiejsza do odnalezienia będzie pierwsza z wymienionych planet, mimo że świeci bardzo nisko nad widnokręgiem. Jednak jest zdecydowanie jaśniejsza od pozostałych dwóch planet, łatwo widoczna gołym okiem i dzięki temu z jej odnalezieniem nie powinno być kłopotu, jeśli tylko znajdzie się miejsce z odpowiednio odsłoniętym horyzontem.

W następnych tygodniach widoczność Marsa na wysokich północnych szerokościach geograficznych będzie się stopniowo poprawiać, mimo tego, że Czerwona Planeta cały czas zbliża się na niebie do Słońca. A wszystko dzięki temu, że nachylenie ekliptyki do wieczornego horyzontu staje się coraz korzystniejsze i Mars stopniowo będzie widoczny coraz wyżej. Obecnie planeta zachodzi już 3 godziny po Słońcu, a o godzinie podanej na mapce, czyli na godzinę przed zachodem, znajduje się na wysokości ponad 10° nad widnokręgiem. Niestety Mars znajduje się coraz dalej od Ziemi, zatem średnica kątowa jego tarczy i jej jasność będzie stopniowo maleć. Obecnie Czerwona Planeta świeci z jasnością +1 magnitudo, a jej tarcza ma średnicę nieco ponad 5″, czyli taką samą, jak Merkury. Taka sama jest również faza marsjańskiej tarczy, która wynosi 91%.

Mars wciąż wędruje przez gwiazdozbiór Strzelca. W tym tygodniu przejdzie on w niedużej odległości od Nunki, czyli jednej z jaśniejszych gwiazd w tej konstelacji, świecącej blaskiem +2 wielkości gwiazdowe. W środę 12 listopada odległość między tymi ciałami niebiańskimi spadnie poniżej 2°.

Mapka pokazuje położenie planet Uran i Neptun w drugim tygodniu listopada 2014 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Urana i Neptuna można zacząć poszukiwać po zapadnięciu ciemności, czyli około godziny 17:30, gdy zapada noc astronomiczna. Bardziej na zachód przebywa Neptun, a w związku z tym ta planeta wcześniej wschodzi, wcześniej góruje i wcześniej zachodzi. Ósma planeta Układu Słonecznego góruje około godziny 18:30, a znika za widnokręgiem 5 godzin później. W niedzielę 16 listopada Neptun zmieni kierunek ruchu z wstecznego na prosty, co oznacza, że obecnie prawie nie porusza się on względem okolicznych gwiazd, a w kolejnych tygodniach zacznie szybko oddalać się od naszej planety. Obecnie Neptun znajduje się niecały stopień na zachód od gwiazdy σ Aquarii i świeci z jasnością +7,9 wielkości gwiazdowej, stąd do jego dostrzeżenia potrzebna jest przynajmniej większa lornetka.

Uran, drugi z widocznych wieczorem gazowych olbrzymów, góruje prawie 2,5 godziny po Neptunie, ale zachodzi prawie 4 godziny po nim, ponieważ znajduje się około 15° na północ od Neptuna. Na razie Uran porusza się ruchem wstecznym, do zmiany jego ruchu dojdzie dopiero na początku przyszłego roku. Siódma planeta Układu Słonecznego świeci z jasnością +5,7 wielkości gwiazdowej i przebywa obecnie 3° na południe od gwiazd δ Piscium, której jasność obserwowana to +4,4 wielkości gwiazdowej i jednocześnie 48 minut kątowych na południe od świecącej z taką samą jasnością jak Uran gwiazdą 96 Piscium. Na początku Uran będzie tworzył trójkąt prostokątny z gwiazdami δ i ε Psc, z kątem prostym przy pierwszej z wymienionych gwiazd, ale w następnych tygodniach trójkąt ten będzie coraz bardziej rozwarty.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher