Na wieczornym niebie już na dobre rozgościła się planeta Merkury, dołączając do dobrze widocznych od dłuższego czasu w tym samym obszarze nieboskłonu planet JowiszWenus. Wysoko nad nimi znajduje się Kometa Lovejoya (C/2014 Q2), która jednak będzie ginęła w silnym blasku Księżyca, zwłaszcza pod koniec tygodnia, gdy będzie on bliski pełni. Srebrny Glob przebywa nad horyzontem prawie całą noc, a w tym tygodniu pokona większość drogi, dzielącej Jowisza od Saturna. Ta ostatnia planeta jest możliwa do obserwacji już przed godziną 22, a niewiele później wschodzi nowa w Strzelcu, która nadal jest widoczna przez nieduże lornetki.

Trzy pierwsze planety Układu Słonecznego według rosnącej odległości od Słońca przebywają obecnie na niebie w bliskim wzajemnym sąsiedztwie. Merkurego i Wenus można dostrzec bez kłopotu (sprawdziłem to dzisiaj osobiście), natomiast trzecia z planet jest praktycznie niewidoczna, ponieważ przebywa już zbyt blisko Słońca. Wenus nie sposób pomylić z innym ciałem niebiańskim, ponieważ jest ona trzecim co do jasności obiektem na niebie, po Słońcu i Księżycu. Merkury świeci słabiej, ale też nie jest trudny do identyfikacji, a to z tego względu, że o godzinie podanej na mapce w jego najbliższej okolicy nie ma ciał świecących jaśniej od niego. Ostatniego dnia kwietnia Merkury przejdzie niecałe 2° na południe od Plejad, czyli prawie 1° bliżej, niż zrobiła to Wenus 3 tygodnie temu.

Pierwsza planeta od Słońca zbliża się powoli do swojej maksymalnej elongacji wschodniej, czyli największego oddalenia się na wschód od Słońca, które osiągnie w połowie przyszłego tygodnia. Ale już teraz jest dobrze widoczna na tle zorzy wieczornej. Ten tydzień jest zresztą najlepszym okresem na upolowanie Merkurego w tym roku, gdyż każdego kolejnego wieczoru świeci on coraz słabiej, zatem z każdym dniem trzeba będzie czekać dłużej, aż uda się Merkuremu przebić przez zorzę wieczorną. Do niedzieli 3 maja jasność Merkurego zmniejszy się z -0,7 do -0,0 magnitudo, w tym samym czasie jego tarcza urośnie do ponad 7″, zaś faza spadnie z 66 do 47%. Powoli będzie też rosła wysokość tej planety nad horyzontem o tej samej porze doby. W niedzielę 3 maja godzinę po zmierzchu Merkury będzie zajmował pozycję na wysokości prawie 8,5 stopnia nad północno-zachodnim widnokręgiem.

Dystans między Merkurym a Wenus przez cały czas będzie powoli malał, ale nie spadnie poniżej 21°. Druga planeta od Słońca przebywa znacznie wyżej od pierwszej, godzinę po zmierzchu zajmuje ona pozycję na wysokości ponad 25° nad zachodnim widnokręgiem. W tym tygodniu Wenus będzie świeciła blaskiem -4,1 magnitudo, a przez teleskopy można próbować dostrzec jej tarczę o średnicy 17″ (pod tym względem Wenus dogoniła już Saturna)i fazie 66%. Wenus powoli opuszcza gwiazdozbiór Byka, przenosząc się do sąsiedniego gwiazdozbioru Bliźniąt, mijając w piątek 1 maja gwiazdę El Nath, czyli drugą co do jasności gwiazdą Byka, w odległości 3°.

Systematycznie coraz bliżej Gwiazdy Polarnej znajduje się Kometa Lovejoya (C/2014 Q2), która w tym tygodniu opuści gwiazdozbiór Kasjopei i przejdzie do gwiazdozbioru Cefeusza. Kometa stopniowo słabnie, ale nadal utrzymuje jasność około +7 magnitudo, zatem można ją dostrzec już przez nieduże teleskopy. Szukanie komety na niebie najlepiej rozpocząć od znalezienia gwiazdy Er Rai (γ Cephei), świecącej z jasnością obserwowaną +3,2 magnitudo, a która znajduje się na czubku głównej figury tego gwiazdozbioru. Gdy już to zrobimy, kometa będzie się znajdowała w jednym polu widzenia lornetki z tą gwiazdą, ponieważ jest oddalona od niej o jakieś 6°.

Ułatwieniem w odszukaniu Komety Lovejoya może być mapka z jej trajektorią w kwietniu br., wykonana w programie Nocny Obserwator (http://astrojawil.pl/blog/moje-programy/nocny-obserwator/), która jest do pobrania tutaj.

Mapka pokazuje położenie Księżyca i Jowisza na przełomie kwietnia i maja 2015 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Co prawda tym razem Jowisz i Wenus nie zmieściły się na jednej mapce, ale coraz wyraźniej zmniejsza się dystans między tymi planetami. W niedzielę 3 maja będzie wynosił on 48°. Największa planeta Układu Słonecznego coraz bardziej oddala się od Ziemi i słabnie. W tym tygodniu świeci ona blaskiem -2,1 wielkości gwiazdowej, a jej tarcza ma średnicę 38″. Odległość Jowisza od gromady otwartej gwiazd M44 urośnie już do ponad 6°.

Coraz krótszy czas, w którym można obserwować Jowisza odbija się na liczbie zjawisk, które można dostrzec w układzie jego księżyców galileuszowych. W tym tygodniu szczególnie polecam noc z 28 na 29 kwietnia, gdy Ganimedes zakryje 2 inne księżyce. Najpierw będzie to Europa, a później Io.

Więcej szczegółów na temat konfiguracji księżyców galileuszowych Jowisza (na podstawie stron IMCCE oraz Sky and Telescope) w poniższej tabeli:

  • 27 kwietnia, godz. 0:36 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 27 kwietnia, godz. 1:52 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 27 kwietnia, godz. 2:54 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 28 kwietnia, godz. 20:36 – zakrycie Europy przez Ganimedesa, 93″ na wschód od brzegu tarczy Jowisza (początek),
  • 28 kwietnia, godz. 20:40 – zakrycie Europy przez Ganimedesa (koniec),
  • 28 kwietnia, godz. 21:56 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 29 kwietnia, godz. 1:34 – wyjście Io z cienia Jowisza, 20″ na wschód od brzegu tarczy planety,
  • 29 kwietnia, godz. 2:26 – zakrycie Io przez Ganimedesa, 35″ na wschód od brzegu tarczy Jowisza (początek),
  • 29 kwietnia, godz. 2:31 – zakrycie Io przez Ganimedesa (koniec),
  • 29 kwietnia, godz. 20:02 – o zmierzchu Io prawie na środku tarczy Jowisza,
  • 29 kwietnia, godz. 20:20 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 29 kwietnia, godz. 21:22 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 29 kwietnia, godz. 22:42 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 1 maja, godz. 21:05 – zaćmienie Europy przez Io (początek),
  • 1 maja, godz. 21:11 – zaćmienie Europy przez Io (koniec),
  • 1 maja, godz. 23:16 – Europa chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 2 maja, godz. 23:32 – wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 3 maja, godz. 1:02 – wejście Ganimedesa w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 3 maja, godz. 20:09 – od zmierzchu Europa na tarczy Jowisza, na zachód od jej środka,
  • 3 maja, godz. 21:00 – wejście cienia Europy na tarczę Jowisza,
  • 3 maja, godz. 21:20 – zejście Europy z tarczy Jowisza,
  • 3 maja, godz. 23:56 – zejście cienia Europy z tarczy Jowisza,
  • 4 maja, godz. 1:37 – zakrycie Io przez Europę, 53″ na zachód od brzegu tarczy Jowisza (początek),
  • 4 maja, godz. 1:41 – zakrycie Io przez Europę (koniec).

Przez coraz większą część nocy, a pod koniec tygodnia przez całą noc na nieboskłonie przebywa Księżyc. Naturalny satelita Ziemi odwiedzi w tym tygodniu gwiazdozbiory Lwa, Sekstantu, następnie ponownie Lwa, Panny i skończy w Wadze. Pierwszej nocy tego tygodnia Księżyc będzie miał fazę 67%, świecąc nieco ponad 5° od Regulusa, czyli najjaśniejszej gwiazdy Lwa. Jednocześnie Księżyc będzie przebywał ponad 15° od Jowisza. Dwie noce później tarcza Srebrnego Globu będzie oświetlona juz w 83% i dotrze on na pogranicze gwiazdozbiorów Lwa i Panny, świecąc mniej więcej 15° na południe od Deneboli, czyli drugiej co do jasności gwiazdy Lwa.

Następne 3 noce Księżyc spędzi w Pannie, stopniowo zwiększając swoją fazę i jasność. W czwartek 30 kwietnia tarcza Księżyca będzie oświetlona w 90%, dobę później będzie to już 95%, a w sobotę 2 maja – 98%. W czwartek Księżyc będzie zajmował pozycję jakieś 7° do Porrimy, gwiazdy Panny oznaczanej na mapach nieba grecką literą γ. W piątek 2 maja dostrzec go będzie można prawie w połowie drogi między Porrimą a Spiką, a więc najjaśniejszą gwiazdą w całej konstelacji, od obydwu gwiazd Księżyc będzie oddalony o mniej więcej 7°. W sobotni wieczór Księżyc pokaże się niewiele ponad 4° na północny wschód od Spiki.

Ostatniej nocy tego tygodnia Księżyc dotrze do gwiazdozbioru Wagi, a jego tarcza będzie oświetlona w 100% (pełnia przypada dokładnie w poniedziałek 4 maja o godz. 5:42 naszego czasu). O godzinie podanej na mapce Księżyc będzie się znajdował około 5,5 stopnia od gwiazdy Zuben Elgenubi, czyli gwiazdy Wagi, oznaczanej na mapach nieba grecką literą α. Do rana odległość między tymi ciałami niebiańskimi zmniejszy się o ponad 2°, ale Zuben Elgenubi nie będzie łatwa do dostrzeżenia, ponieważ bliskość bardzo jasnego Księżyca nie będzie wcale ułatwieniem.

Mapka pokazuje położenie Saturna i Nowej w Strzelcu 2015 nr 2 na przełomie kwietnia i maja 2015 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

W drugiej części nocy dobrze widoczna jest planeta Saturn. Do opozycji Saturna został niecały miesiąc, stąd planeta jest dostępna obserwacjom coraz dłużej, przez cały czas zbliżając się do Ziemi, a co za tym idzie zwiększa się powoli jej średnica kątowa i jasność. Obecnie Saturn świeci blaskiem +0,1 magnitudo, a jego tarcza ma średnicę 18″. Saturn przebywa mniej więcej 5/4 stopnia na północ od znanej gwiazdy podwójnej Graffias. Jej składniki są odległe od siebie o 14″, zatem nie trzeba dużego sprzętu, żeby się przekonać, że faktycznie tam są 2 położone blisko siebie gwiazdy. Maksymalna elongacja Tytana, tym razem zachodnia, przypada w czwartek 30 kwietnia. Księżyce Saturna też powoli zwiększają swoją jasność. Tytan obecnie świeci blaskiem +8,5 magnitudo.

W sąsiednim gwiazdozbiorze Strzelca można obserwować gwiazdę nową, która pojawia się na nieboskłonie już około godz. 1:30, a jej pozycja jest zaznaczona literką „x” (dokładne położenie tej gwiazdy pokazują mapki zamieszczone na specjalnej stronie amerykańskiego czasopisma Sky and Telescope). Natomiast na stronie Amerykańskiego Towarzystwa Obserwatorów Gwiazd Zmiennych, można wygenerować krzywą blasku gwiazdy, z której wynika, że raz po raz jaśnieje ona, to znowu jej blask słabnie. Obecnie wynosi on ok. +5 magnitudo, zatem na ciemnym niebie z dala od świateł miejskich można tę gwiazdę dostrzec bez pomocy przyrządów optycznych.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher