Prototypowy teleskop SST-1M otworzył swe krzemowe „oko” i zarejestrował pierwsze błyski promieniowania Czerenkowa podczas testów w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie – poinformowało we wtorek Polskie Konsorcjum Projektu CTA.
Wcześniej przez kilkanaście dni polsko-szwajcarski zespół inżynierów montował kamerę na szczycie teleskopu w Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. W nocy z 31 sierpnia na 1 września b.r. odbyły się testy obserwacyjne.

Głównym problemem w trakcie uruchamiania kamery okazały się panujące w Krakowie warunki atmosferyczne. Wilgotność w ciągu doby zmieniała się od 30 proc. w trakcie dnia – do 95 proc. w nocy, co wymagało dokładnego monitorowania warunków w kamerze i wpompowania suchego powietrza, aby układy elektroniczne nie uległy uszkodzeniu. Warunki atmosferyczne, w których będą pracować teleskopy CTA, będą zupełnie odmienne. Południowe Obserwatorium CTA ma zostać wybudowane na pustyni Atakama w Chile – w jednym z najsuchszych obszarów na świecie.

Tuż po północy ostatecznie zdecydowano się na otwarcie pokrywy kamery i rozpoczęto testowe obserwacje. Polecenia do teleskopu były wydawane zdalnie z Genewy. Jako źródło promieniowania gamma wybrano kwazar 1ES 1959+650 widoczny w gwiazdozbiorze Smoka. Obserwacje zakończyły się sukcesem – zarejestrowano błyski promieniowania Czerenkowa wytwarzanego przez fotony gamma i promieniowanie kosmiczne. Obserwacje trwały półtorej godziny i w ich trakcie zarejestrowano ponad 2 miliony fotonów. Zebrane dane zajęły na dysku 342 gigabajty.

Teleskopy SST-1M (ang. Single-mirror Small-Size Telescope) mają według planów stanowić jeden z elementów „małych” teleskopów dla Obserwatorium CTA. Decyzja, czy zostaną użyte, zostanie podjęta w późniejszym okresie.

Projekt SST-1M jest prowadzony przez konsorcjum 17 instytucji z 5 krajów (Polska, Szwajcaria, Czechy, Irlandia i Ukraina), a koordynatorem jest Uniwersytet Genewski. W Instytucie Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie została zaprojektowana i zbudowana struktura mechaniczna teleskopu wraz z napędem. Kamera korzystająca z nowatorskich fotopowielaczy krzemowych powstała dzięki współpracy naukowców i inżynierów z trzech krakowskich instytucji: Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej i Instytutu Fizyki Jądrowej PAN.

Polacy opracowali w pełni cyfrową elektronikę do zbierania sygnałów, natomiast Uniwersytet Genewski zbudował płaszczyznę fotoczułą kamery, jej mechanikę i system chłodzenia. W konstrukcji brały udział też dwie inne polskie instytucje – Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie i w Toruniu, które zajmowały się komputerowym systemem rejestracji danych i układem pozycjonującym teleskopu. W przypadku układu pozycjonującego w pracach brało udział także Centrum Badań Kosmicznych PAN w Warszawie.

Obserwatorium CTA, czyli Cherenkov Telescope Array, to planowana sieć teleskopów do obserwacji w sposób pośredni promieniowania gamma pochodzącego z kosmosu. Obserwatorium ma posiadać część północną i południową. Jedna będzie zlokalizowana na Wyspach Kanaryjskich, a druga najprawdopodobniej w Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO) na pustyni Atakama w Chile. W całym projekcie bierze udział około 1350 naukowców i inżynierów z 32 krajów. Polska ma istotny udział w pracach.

Sieć teleskopów CTA obserwująca północną część nieba

Obserwatorium będzie służyć badaniom promieniowania gamma od obiektów astronomicznych. Ziemska atmosfera chroni nas przed tym promieniowaniem, ale naukowcy mają sposób na jego pośrednią obserwację z powierzchni Ziemi. Gdy wysokoenergetyczne fotony promieniowania gamma wpadają w ziemską atmosferę, wywołuje to m.in. tzw. promieniowanie Czerenkowa, które można rejestrować w zakresie optycznym.

Autor

Avatar photo
Redakcja AstroNETu