Zespół astronomów pod skrzydłami Uniwersytetu w Cambridge odkrył najmniejszą zmierzoną gwiazdę. Wymiarami nieco przewyższa Saturna, a przyciąganie grawitacyjne na powierzchni gwiazdy jest 300 razy silniejsze od tego, które możemy odczuć na Ziemi.
Obserwacje Ceres, największej znanej planetoidy, dostarczyły dowodów, że obiekt ten może być "mini planetą". Możliwe także, że pod powierzchnią Ceres znajdują się duże ilości czystego lodu wodnego.