Prom kosmiczny Atlantis wystartował z przylądka Canaveral dziś o godzinie 22:44:19 naszego czasu rozpoczynając misję STS-110. Jej celem jest instalacja kratownicy S0 na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Mało brakowało a start zostałby ponownie przełożony.

Siedmioosobowa załoga promu zajęła swoje miejsca około godziny 19:30. Przed pojawieniem się załogi na platformie 39B wszystkie jej ruchy były utajnione ze względów bezpieczeństwa.

Wcześniej (między 13:18 i 15:58) napełniono zbiornik wahadłowca ciekłym tlenem i wodorem.

Celem misji STS-110 jest zainstalowanie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej kratownicy konstrukcyjnej. Pierwotnie start planowano na 5 kwietnia, ale przeszkodą okazał się być Problemy promu Atlantis„>wyciek w hydraulice platformy, na której stoi prom.

O 20:39 właz wahadłowca został zamknięty. O 21:56 pojawiła się łódź w zamkniętym obszarze Atlantyku, jednak udało się z nią skontaktować i łódź zmieniła kurs nie zakłócając odliczania.

O 22:34:31 wystąpił poważniejszy problem i wstrzymane zostało odliczanie. Odpowiedzialny za start zespół musiał przeładować oprogramowanie. Dzisiejsze okno startowe rozciągało się na 4 minuty 59 sekund. „Spieszymy się” – powiedział jeden z członków zespołu. O 22:39:24 odliczanie wznowiono i w ostatniej chwili mogły zostać uruchomione trzy jednostki hydrauliczne APU (Auxiliary Power Unit). Jednostki te są odpowiedzialne za zapewnienie ciśnienia w systemie hydraulicznym promu podczas startu i lądowania. Pozwalają na przesuwanie powierzchni aerodynamicznych, sterowanie dyszami głównego silnika i wypuszczanie podwozia.

Start nastąpił o godzinie 22:44:19.039 naszego czasu.

Po 8 minutach i 35 sekundach lotu prom wyłączył silniki osiągając zaplanowaną orbitę. Rozpoczęła się pogoń za Międzynarodową Stacją Kosmiczną.

Jednostki APU zakończyły prace o 23:00. O 23:22 1-minutowe odpalenie silników zmieniło trajektorię promu z suborbitalnej na orbitalną. Około 0:30 otwarte zostały drzwi ładowni.

Dzisiejszy start był 109-tym lotem w ramach programu lotów wahadłowców od roku 1981 i 84-tym po katastrofie Challengera. Jest to 25 lot wahadłowca Atlantis.

Autor

Michał Matraszek