Tytan, największy księżyc Saturna, jest najlepszym miejscem w naszym Układzie Słonecznym do zbadania tego, z czego ukształtowało się życie.

W styczniu 2005 roku naukowcy z ESA będą mogli przyjrzeć się bliżej Tytanowi za pośrednictwem sondy Huygens. Sonda obecnie znajduje się na pokładzie sondy Cassini, która to osiągnie Saturna w nadchodzącym roku w sierpniu.

Naprawdę nie wiemy w jaki sposób uformowało się życie na Ziemi, czy też innej planecie” – powiedział Lunine, jeden z trzech naukowców zajmujących się misją Cassini/Huygens, głównodowodzący grupą z Instytutu Astrobiologicznego z NASA skupioną na Tytanie. – „My jesteśmy organicznymi stworzeniami, złożonymi z węgla i wodoru, dlatego też chcemy dowiedzieć się więcej na temat organiczny molekuł. W jaki sposób molekuły zmieniały się chemicznie w biomolekuły w środowisku, które nie sprzyja życiu? Nie ma żadnych śladów na Ziemi jak do tego doszło, ponieważ wszystkie ziemskie molekuły zostały już przetworzone biochemicznie. Tytan to nasza szansa na zbadanie chemii organicznej w środowisku planetarnym, w którym nie ma życia już od miliardów lat„.

Naukowcy przy badaniu Tytana skupią się głównie na jego cienkiej atmosferze, która jest cztery razy gęstsza niż atmosfera ziemska na poziomie morza. Podobnie do naszej planety, a w odróżnieniu od Marsa czy też Wenus, Tytan ma atmosferę złożoną głównie z azotu. Jednak ze względu na to, że Tytan jest odległy od Słońca 10 razy bardziej niż Ziemia, temperatura powierzchni waha się tutaj w okolicach 94 stopni Kelwina. To zbyt nisko, aby mogła odparowywać woda.

Azotowa atmosfera Tytanu zawiera głównie metan. Metan reaguje z promieniowaniem ultrafioletowym formując organiczne związki, które następnie opadają na powierzchnie księżyca. Cienka atmosfera chroni węglowodory i inne organiczne związki, które osadzają się na powierzchni, przed uszkodzeniami, które może wywołać ultrafiolet. Niektóre z tych organicznych molekuł mogły być bardzo istotne w pierwszym środowisku biologicznym Ziemi.

Cassini-Huygens będzie odskocznią, która powie nam gdzie na powierzchni Tytanu rozmieszczone są związki organiczne oraz czy są one inne niż te znajdujące się w kraterach czy też regionach, które ukazały się na powierzchni pod wpływem cyrowulkanizmu – wulkanizmu, w którym płynem nie jest stopiona skała, ale ciekła woda zawierająca prawdopodobnie amoniak i podobne zapobiegające zamrażaniu substancje. Miejsca te są bardzo interesujące, ponieważ ciekła woda mogła być krótko obecna i mogła przyczynić się do pewnej modyfikacji pierwszych związków organicznych.

W ostatnim roku Lunine i Natalia Artemieva z Institute for Geospheres z Moskwy opublikowali artykuł o tym, jak dużo wody na Tytanie mogłoby zostać stopionych, w przypadku uderzenia asteroidy czy innego obiektu, i w jaki sposób mogłoby to wpłynąć na organiczne materiały na powierzchni księżyca.

Jeżeli astrobiolodzy nie znajdą odpowiedzi na Tytanie, będą musieli sobie poszukać innych celi w innych układach planetarnych.

Nasz Układ Słoneczny może być frustrującym miejscem” – powiedział Lunine. – „Mamy dziewięć planet, i tylko 60 księżyców. Wśród nich jest tylko jedno miejsce beż życia obfite w chemię organiczną, źródła energii, litą powierzchnię, gdzie organiczne molekuły mogą obecnie przeżyć i zostać przetworzone, czasami wraz z ciekłą wodą – to miejsce to Tytan„.

Autor

Zbigniew Artemiuk