Polskie zakłady przemysłowe będą mogły ubiegać się o zamówienia z Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), która przeznacza rocznie ponad 3 mld euro na kontrakty w przemyśle.

O możliwościach współpracy polskiego przemysłu z ESA mówiono na czwartkowym spotkaniu delegacji agencji w Centrum Badań Kosmicznych PAN. Wynegocjowano już nowe warunki tej współpracy i pozostało tylko podpisanie umowy na szczeblu rządowym.

ESA przyznała Polsce, podobnie jak Czechom, Węgrom i Rumunii specjalny status państwa-kandydata, dający znaczne uprawnienia. W myśl nowej umowy polscy uczeni będą mogli kierować programami badawczymi ESA, a nasze instytuty naukowe i zakłady przemysłowe ubiegać się o kontrakty na wykonanie nie tylko aparatury badawczej, ale także elementów satelitów i naziemnej infrastruktury technicznej. Dotychczas było to zastrzeżone wyłącznie dla państw członkowskich.

Mamy już dobre doświadczenia we współpracy z nauką polską, teraz chcemy nawiązać szerszą kooperację z przemysłem. Będzie to kolejny etap integracji naukowej i technicznej – powiedział na spotkaniu dyrektor ESA ds. współpracy z zagranicą Giuseppe Giampalmo.

Możliwość kontraktów z ESA stwarza szanse dla polskich zakładów przemysłowych wysokich technologii m.in. dla przemysłu lotniczego, zbrojeniowego, optycznego, elektronicznego, mechaniki precyzyjnej. Wiele polskich zakładów reprezentuje wysoki poziom i będzie w stanie sprostać wymogom stawianym przez ESA.

W badaniach kosmicznych tylko 20% całej techniki stanowią sondy czy satelity z ich wyposażeniem naukowym. Reszta – czyli 80%, to niezbyt skomplikowane urządzenia naziemne – różnego rodzaju aparatura wspomagająca, sterująca, testująca, kontrolna, gdzie podjęliśmy już współpracę z ESA – powiedział dyrektor Centrum Badań Kosmicznych PAN prof. Zbigniew Kłos.

Prof. Kłos przypomniał też, że w CBK PAN wykonano aparaturę dla kilku ważnych projektów kosmicznych ESA. Polski przyrząd znajduje się na lecącej do Saturna sondzie Cassini. Inne zostaną wykorzystane w sondzie Mars Express i w misji Rosetta przy badaniach Komety Wirtanena.

Autor

Marcin Marszałek