220 lat temu William Herschel, znany angielski astronom po raz pierwszy dostrzegł Urana.

Do 1781 roku znano 6 planet. Nikt tak naprawde nie podejrzewał, że poza orbitą Saturna mogą krążyć jeszcze jakieś planety. Urana odkryto przypadkowo. Anegdota mówi, że szczęśliwego wieczora 13 marca 1781 roku William chciał już zakończyć obserwacje, jednak jego siostra Karolina „poleciła” mu aby jeszcze trochę popracował. William wrócił do obserwatorium i odkrył planetę. Początkowo sądził, że odkrył kometę. W późniejszych miesiącach obliczono orbitę ciała i przekonano się, że jest planetą.

Ciekawostką Urana jest jego oś obrotu – jest ona nachylona pod kątem 90 stopni do płaszczyzny Układu Słonecznego. Uran „toczy się” więc po swojej orbicie!

W styczniu 1986 roku w pobliżu planety przeleciała sonda Voyager 2 dostarczając nam zdjęć.

Dziś wiadomo, że Uran był widziany już 1696 roku, ale nikt z ówczesnych obserwatorów nie zwrócił na niego uwagi i nie zdawał sobie sprawy z rangi odkrycia.

Herschel obok odkrycia Urana miał także inne zasługi dla astronomii. W 1787 roku odkrył dwa księżyce Urana, a w 1789 roku dwa księżyce Saturna. Zapoczątkował badania gwiazd podwójnych, sporządził także pierwsze katalogi mgławic.

Autor

Michał Matraszek