Naukowcy zawiedli się na meteorycie, który spadł na zamarznięte Kanadyjskie jezioro Tagish. Niestety nie zawiera on organicznych składników, które to mogły zapoczątkować życie na Ziemi.

Wielu naukowców uważa, że życie przywędrowało na Ziemię ponad cztery miliardy lat temu wraz z meteorytami spadającymi na naszą planetę, przynoszącymi aminokwasy oraz inne składniki biochemiczne z przestrzeni kosmicznej.

Fragmenty 220-tonowego meteorytu, które obsypały jezioro Tagish w Kolumbii Brytyjskiej wywołały ogromne poruszenie w świecie naukowym. Powodem tego jest ich rzadki, różnorodny, bogaty w węgiel skład. Testy wykonane w Stanach Zjednoczonych i Anglii wykazują zawartość pierwotnych drobin zawierających różne organiczne składniki. To rodzi możliwość, że meteoroidy pochodzą z bardzo starych ciał niebieskich, których źródło znajduje się w odleglejszych częściach pasa planetoid.

Fragmenty meteorytu Tagish zostały porównane z meteorytem Murchison, spadłym w Australii w 1969 roku, zawierającym dużą ilość aminokwasów. Kanadyjskie próbki nie zawierają prawie aminokwasów, natomiast zawierają wysoką koncentrację cząsteczek wodorowęglowych, cząsteczek pyłu międzygwiazdowego oraz ciasto skalne, które formowały się wystawione na działanie płynnej wody.

Autor

Szymon Kozłowski