Wartego 130 milionów dolarów eksperymentalnego satelitę wyniosła na orbitę w piątek 18 maja 2001 rakieta Delta 2. Ma on służyć do szybkiej i bezpiecznej transmisji za pomocą lasera danych pochodzących z amerykańskich satelitów szpiegowskich.

Geostacjonarny satelita zwany GeoLITE (Geosynchronous Lightweight Technology Experiment) został wyniesiony w kosmos przez rakietę Boeing Delta 2, która wystartowała z przylądka Canaveral na Florydzie o godzinie 19:45 naszego czasu. Jej lot trwał 31 minut.

Wystrzelenie opóźniono o 38 minut. Odliczanie zatrzymano na 18 sekund przed planowanym startem, gdyż pojawił się problem z odczytem danych z satelity. Kiedy okazało się, że wszystko było w porządku, odliczanie ustawiono na -4 minuty. Jednak po chwili odkryto łódź w zamkniętym na czas startu rejonie i do czasu, aż amerykańska Straż Wybrzeża oraz US Air Force usunęły intruza, musiano wstrzymać ponowne rozpoczęcie odliczania.

Drugie odliczanie przebiegło bez problemów i zakończone zostało efektownym startem.

Po 26 minutach trójstopniowa rakieta osiągnęła orbitę geostacjonarną i 5 minut później uwolniła ładunek.

Skonstruowany przez TRW satelita GeoLITE stanowi zaawansowaną technologicznie platformę demonstracyjną dla amerykańskiego biura wywiadowczego NRO (National Reconnaissance Office) kontrolującego amerykańską flotę satelitów wywiadowczych.

Podstawowym celem GeoLITE jest przetestowanie pakietu komunikacji laserowej, co ma pozwolić na transfer danych z większą prędkością niż było to możliwe przy wykorzystaniu dotychczasowych systemów. Pozwoliłoby to na przekazywanie większej ilości danych pochodzących od satelitów szpiegowskich. Misja ma trwać 9 lat.

Za opracowanie systemu komunikacji laserowej odpowiedzialne było Lincoln Laboratory z Massachusetts Institute of Technology.

W najbliższym tygodniu satelita sam wykona manewry kierujące go na ostateczną pozycję na orbicie geostacjonarnej. Dokładnego miejsca gdzie „zaparkuje” ze względu na jego naturę nie podano.

Autor

Marcin Marszałek