W poniedziałek wystartuje sonda, której celem będzie pobranie ważącej 10-20 mikrogramów próbki wiatru słonecznego.

Wiatr słoneczny to strumień cząstek naładowanych (protonów, elektronów, jąder atomowych) opuszczających powierzchnię Słońca i przemierzających Układ Słoneczny.

Na Ziemię zostanie przywieziona próbka tego wiatru ważąca tyle co kilka ziarenek soli. Jednak uczeni liczą, że nawet tak minimalna ilość materii udzieli odpowiedzi na pytanie z czego dokładnie zbudowane jest nasze Słońce oraz jak powstawał nasz Układ Słoneczny.

Po poniedziałkowym starcie sonda opuści najbliższe otoczenie Ziemi aby znaleźć się poza jej magnetyczną osłoną. Tam przez kilka lat, począwszy od października tego roku, będzie zbierać materiał. Na Ziemię powróci w kwietniu 2004 roku. Opadająca na Ziemię na spadochronie kapsuła zostanie przechwycona przez pilota helikoptera (ewentualne uderzenie w Ziemię mogłoby uszkodzić przywieziony materiał). Później rozpoczną się badania pierwszej próbki ciała niebieskiego innego niż Ziemia i Księżyc.

Misja jest finansowana przez NASA.

Autor

Michał Matraszek