Naukowcy po raz pierwszy w historii dysponują możliwością wykonania z pokładu jednego satelity pomiarów wysokości na jakiej znajdują się chmury i zbadania ich ruchu na obszarze rozciągającym się od bieguna do bieguna.

Na łamach opublikowanego 1 sierpnia numeru „Geophysical Research Letters” profesor Roger Davies i jego współpracownik Akos Horvath prezentują wyniki pomiarów wykonywanych przy pomocy urządzenia Multi-angle Imaging SpectroRadiometer. Przyrząd jest zainstalowany na pokładzie należącego do NASA satelity Terra.

Możliwość jednoczesnego pomiaru wysokości chmur z dokładnością do 400 metrów i prędkości ich przesuwu (wiatru) z dokładnością do 3 metrów na sekundę w dowolnym miejscu Ziemi daje duże możliwości synoptykom.

Urządzenie zaintalowane na eksperymentalnym satelicie Terra wykorzystuje zupełnie nowe techniki obserwacji chmur. Wcześniej ruchy chmur obserwowały jedynie satelity geostacjonarne. Ponieważ są one rozmieszczone nad równikiem, powoduje to duże niedokładności pomiarów wykonywanych dla rejonów położonych na dużych szerokościach geograficznych. Poza tym jako że satelity geostacjonarne są w zasadzie obiektami nieruchomymi, wysokość chmur musiała być określana bądź z pomocą innych satelitów, bądź przy założeniu różnych parametrów atmosferycznych.

Urządzenie Multi-angle Imaging SpectroRadiometer stosuje innowacyjną technikę pomiaru polegającą na obserwacji powłoki chmur przy pomocy matrycy dziewięciu kamer obserwujących w czterech kolorach i z dziewięciu stron światło słoneczne odbijane od chmur.

Autor

Marcin Marszałek