Pióropusz dymu unoszący się znad zburzonych budynków World Trade Center był dobrze widoczny przez załogę Stacji Kosmicznej gdy przelatywała ona ponad stanem Maine. „Uważamy, że osoby odpowiedzialne za zamach powinny być szybko schwytane i postawione przed sądem” – powiedział Frank Culbertson, Amerykanin pracujący w Kosmosie.

Culbertson złożył też kondolencje rodzinom i bliskim wszystkich, którzy zginęli w wyniki zmasowanego ataku na Nowy Jork i Waszyngton.

Jak już wcześniej informowaliśmy – z uwagi na zagrożenie atakiem terrorystycznym zamknięte zostało Centrum Kosmiczne imienia Kennedy’ego na Florydzie. Wzmocniono także ochronę Centrum, w szczególności 160-metrowego, 52-piętrowego budynku, w którym przygotowywane są do startu amerykańskie promy kosmiczne.

Autor

Michał Matraszek