Polska będzie uczestniczyć w programie „Kosmiczna Strategia dla Europy” przygotowywanym przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA).

Warunki uczestnictwa w tym programie – w tym współpracy polskich firm z europejskim przemysłem kosmicznym – były przed kilkunastoma dniami tematem spotkania w Paryżu przedstawicieli państw kandydujących do ESA z jej kierownictwem – poinformował dyrektor Centrum Badań Kosmicznych PAN prof. Zbigniew Kłos.

Już wcześniej ESA przyznała Polsce, podobnie jak Czechom, Węgrom i Rumunii, specjalny status państwa-kandydata, dający szerokie możliwości współpracy naukowej i technicznej. Ta wynegocjowana i uzgodniona już umowa o współpracy czeka jeszcze na podpisanie na szczeblu rządowym.

Dla tych pięciu państw (dochodzi jeszcze Grecja), nie będących jeszcze formalnie członkami ESA, ale angażujących się we współpracę, przygotowano specjalny plan PECS (Plan for European Co-operative States). Daje on polskim firmom możliwość kooperacji z europejskim przemysłem kosmicznym pracującym na potrzeby ESA. Będzie to wymagało wpłat do wspólnego funduszu, ale ESA zapewnia zwrot tych wydatków w postaci kontraktów.

Stwarza to dla Polski wielkie szanse, gdyż równolegle ze współpracą naukową, którą rozwija od dawne nasze Centrum Badań Kosmicznych, pójdzie szeroka współpraca w przemyśle kosmicznym” – zaznaczył prof. Kłos.

Program „Kosmiczna Strategia dla Europy” przewiduje m.in. stworzenie systemu satelitarnego „Galileo” oraz systemu satelitarnego monitoringu Ziemi. Przygotowuje się też projekty satelitów astrofizycznych „Herschel” i „Planck”, sond międzyplanetarnych do badania Marsa, Merkurego, Wenus.

Bierzemy udział w tych projektach od strony naukowej. Teraz powstaje możliwość uczestnictwa w ich praktycznej realizacji, przy budowie samych obiektów, podzespołów technicznych, naziemnych urządzeń wspomagających i kontrolnych” – powiedział prof. Kłos.

Autor

Marcin Marszałek