Czterysta lat temu Galileusz swoimi obserwacjami krążących wokół Jowisza księżyców pokazał, że nie wszystkie obiekty w Układzie Słonecznym krążą wokół Ziemi. Po kilkuset latach te cztery obiekty nadal zaskakują badaczy.

Obecnie astronomowie uważają, że księżyce Jowisza, w przeciwieństwie do ziemskiego Księżyca, powstały w wyniku powolnego gromadzenia się materii, który rozpoczął się w końcowych fazach wzrostu planety.

Obiegający Ziemię Księżyc prawie na pewno powstał w wyniku uderzenia w naszą planetę ciała niebieskiego wielkości Marsa. Uderzenie to wyrzuciło w przestrzeń duże ilości materii, z której utworzył się pierścień, a z niego z upływem czasu – nasz naturalny satelita.

Planety natomiast powstały krótko po narodzinach Słońca z wyniku zderzania się małych skalistych ciał obiegających gwiazdę.

Jednak cztery księżyce galileuszowe – Io, Europa, Ganimedes i Kallisto powstały w wyniku trzeciego procesu, innego od dwóch wspomnianych – twierdzi David Stevenson z Caltechu, który swoją teorię opisał w tygodniku „Science” z 5 października b.r.

Cztery i pół miliarda lat temu Jowisz był już prawie uformowany. W ciągu następnego miliona lat wokół niego utworzył się pierścień z gazu i pyłu, z którego w przeciągu 10 tysięcy lat powstały księżyce.

„Okres miliona lat to długi okres w przypadku akumulacji materii” – wyjaśnia Davidson – „to tak jakby ktoś budował dom stawiając tylko jedną cegłę tygodniowo”.

Księżyce Jowisza krążą w płaszcyźnie równika Jowisza. Tego należałoby oczekiwać jeśli księżyce powstały z dysku otaczającego planetę. Ale silniejszy dowód przemawiający za tą tezą został dostarczony przez sondę Galileo w 1997 roku. Badała ona pole grawitacyjne jednego z księżyców – Kallisto.

Pomiary Galileo wskazują, że skały i lód wewnątrz tego księżyca zostały częściowo wymieszane. Jeśli księżyc tworzyłby się szybciej, lód stopiłby się, a skały zatonęłyby i znalazłyby się w jądrze księżyca.

Pozostałe księżyce, znajdujące się bliżej Jowisza, prawdopodobnie tworzyły się szybciej i absorbowały więcej ciepła od planety, jednak utworzyły się w podobnej skali czasowej.

Mimo różnic w powstawaniu pomiędzy planetami i jowiszowymi księżycami, obiekty te mają wiele wspólnych cech: wszystkie leżą prawie w jednej płaszczyźnie i na ogół obracają się w tę samą stronę. Z tego powodu dotychczas sądzono, że powstały w podobny sposób.

Davidson zastrzega sobie, że jego teoria nie jest jeszcze kompletna, że jest jeszcze wiele faktów, które nie zostały wyjaśnione.

Autor

Michał Matraszek