MACHO to projekt Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych i National Science Foundation (NSF), w trakcie którego badano naturę ciemnej materii wokół Drogii Mlecznej. Dostarczył danych o około 73 milionach gwiazd, w tym o wielu gwiazdach zmiennych. Powstała w ten sposób baza danych jest dostępna przez Internet astronomom z całego świata.

W ciągu 8 lat prowadzenia projektu Massive Compact Halo Objects czyli MACHO, międzynarodowa grupa naukowców zbadała szczegółowo Wielki i Mały Obłok Magellana, dwie galaktyki okrążające Drogę Mleczną, oraz cześć samej Galaktyki. Szukano masywnych obiektów, takich jak planety i brązowe karły, które powinny tworzyć większość ciemnej materii w tym rejonie. Obecność tych obiektów można stwierdzić na podstawie efektu mikrosoczewkownia grawitacyjnego, kiedy w wyniku działania siły grawitacji związanej z masywnymi obiektami obraz gwiazdy spoza Galaktyki docierajacy na Ziemię zostaje wzmocniony.

Jako produkt uboczny otrzymano dodatkowo krzywe zmian blasku 73 milionów gwiazd. Krzywe zmian blasku są jakby oknem do wnętrza gwiazdy, wiele informacji można uzyskać tylko na podstawie ich analizy. Skatalogowano również informacje o okresie, amplitudzie i typach wielu gwiazd okresowo zmiennych.

Kiedy te wszystkie dane zostaną przeanalizowane przez specjalistów w danej dziedzinie, możemy się spodziewać wielu zaskakujących rezultatów. Potencjalnie dane te mogą zostać wykorzystane w badaniach właściwości wnętrza gwiazd czy ich ewolucji albo do określenia wieku Wszechświata.

Naukowcy MACHO posługiwali się teleskopem Great Melbourne Telescope o średnicy 1,3 metra, znajdującym się przy obserwatorium Mt. Stromlo w Australii. Aby uzyskać użyteczne dane przebadali miliony gwiazd w 200 różnych regionach. Częsciowa analiza danych pozwoliła wytypować prawie 20 potencjalnych kandydatów na obiekty masywne.

Linie widnowe, zdjęcia i katalog gwiazd zmiennych są dostępne pod adresem internetowym http://www.macho.mcmaster.ca/.

Chcielibyśmy, aby dane zebrane przez nas żyły dłużej niż sam projekt” – mówi Robyn Allsman z narodowego Uniwersytetu Australii. – „Nasza baza danych została powiązana z istniejącymi katalogami astronomicznymi i mamy nadzieje, że będzie użyteczna w przyszłych obserwacjach.

Autor

Anna Marszałek