We wtorek o 1:35 naszego czasu należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej rakieta Ariane 4 wyniosła na orbitę satelitę, który umożliwi klientom firmy DirecTV w Stanach Zjednoczonych odbiór setek programów telewizyjnych.

Start rakiety Ariane jak zawsze miał miejsce z kosmodromu w Gujanie Francuskiej w Ameryce Południowej.

Po 21-minutowym locie DirecTV-4S został umieszczony na tymczasowej orbicie eliptycznej. Jej perygeum znajduje się 200 kilometrów ponad powierzchnią Ziemi, a apogeum – 35972 kilometrów. Orbita jest nachylona pod kątem 7 stopni do równika. W ciągu najbliższych kilku tygodni kontrola naziemna przeprowadzi szereg manewrów zmierzających do podniesienia perygeum satelity. Docelowo będzie on krążyć po geostacjonarnej orbicie kołowej położonej 36000 kilometrów ponad powierzchnią Ziemi. Okrążając Ziemię z okresem równym okresowi jej obrotu, satelita będzie „wisieć” nad jednym punktem Ziemi położonym na równiku, 101 stopni na zachód od Greenwich. Pod koniec grudnia powinien zacząć przekazywać sygnał telewizyjny dla około 10 milionów odbiorców.

W przyszłym roku firma planuje wystrzelenie kolejnego satelity. Tym razem ma zostać użyta rosyjska rakieta Proton.

Następny start rakiety Ariane 4 zaplanowano na 16 stycznia. Na orbicie umieszczony zostanie satelita komunikacyjny Insat 3C należący do Indyjskiej Agencji Kosmicznej.

Autor

Michał Matraszek