1 grudnia, późno w nocy, po raz drugi w tym roku będziemy mieć szansę zobaczyć zakrycie Saturna przez Księżyc. Poprzednie zakrycie (3 listopada) nie było widoczne w Polsce ze względu na zachmurzenie.

Nie potrafimy przewidzieć, czy tym razem będzie lepsza pogoda. W bieżącym roku, oprócz listopadowego zakrycia, ze względu na pogodę prawie nigdzie w naszym kraju nie udało się zobaczyć zaćmienia Księżyca w styczniu i maksimum roju Leonidów. Miejmy nadzieję, że 1 grudnia będziemy mieć więcej szczęścia.

Momenty zasłaniania i odsłaniania Saturna dla największych miast Polski podaje poniższa tabelka.

MiejscowośćMoment IMoment IIMoment IIIMoment IVMoment VMoment VI
Białystok3 43 453 44 253 45 054 44 204 45 034 45 48
Gdańsk3 39 003 39 413 40 204 40 574 41 414 42 25
Kraków3 44 053 44 493 45 304 47 224 48 074 48 52
Lublin3 44 553 45 433 46 154 46 484 47 324 48 17
Łódź3 42 103 42 493 43 304 45 054 45 494 46 37
Olsztyn3 41 053 41 443 42 254 42 274 43 124 43 56
Poznań3 39 153 39 563 40 354 43 084 43 534 44 38
Szczecin3 36 373 37 173 37 574 40 484 41 334 42 18
Warszawa3 43 103 43 513 44 304 45 084 45 534 46 38
Wrocław3 41 253 42 063 42 454 45 154 46 004 46 45

„Moment I” to początek zakrycia pierścieni, „Moment II” to czas zakrycia środka tarczy Saturna, „Moment III” odpowiada zakryciu ostatniego skrawka pierścienia. Momenty IV, V, VI odpowiadają analogicznym zjawiskom przy wychodzeniu Saturna zza tarczy księżycowej. Zakrywanie i odkrywanie samej tarczy Saturna potrwa około 40 sekund.

Powyższą tabelę publikujemy za zgodą warszawskiego oddziału PTMA.

Zakrycie Saturna nastąpi, gdy oba ciała będą znajdowały się 35 stopni ponad horyzontem i będą miały azymut 260 stopni, odkrycie nastąpi 25 stopni ponad horyzontem przy azymucie 267 stopni (dane dla centralnej Polski).

Warunki do obserwacji są dobre gdyż Księżyc świecić będzie wysoko ponad horyzontem. Jednak dużym utrudnieniem będzie silny blask tarczy księżycowej (pełnia wypada 30 listopada o 21:49, czyli zaledwie kilka godzin przed zakryciem).

Życzymy ładnej pogody!

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. Michał M.    

    Jak tam obserwacje zakrycia? — W Łodzi klasyka: ciężkie, obleśne, bure chmury i nici z obserwacji zakrycia 🙁

    Niniejszym uznaje rok 2001 za wyjątkowo podły obserwacyjnie (odwołam jedynie jeśli w grudniu wybuchnie w pobliżu supernowa 🙂

    I piętnuje klimat w Polsce!

    1. Agnieszka    

      Jak tam obserwacje zakrycia? — Ja mieszkam w Krzeszowicach, niedaleko Krakowa. Pogoda oczywiście nie odpowiednia dla jakichkolwiek obserwacji astronomicznych. W tym roku udało mi się pogoda jedynie na max. Leonidów. Choć na to zjawisko już wyjechałam kilkadziesiąt kilometrów na pd. Polski. Może przyszły rok będzie łaskawszy dla obserwatorów nonego nieba.

      1. Azzie    

        Pech jak poprzednio — W moim przypadku powtorzyla sie sytuacja sprzed miesiaca 🙁 W sobote przed switem bylem pod Krakowem i warstwa chmur byla calkiem imponujaca, dzis, trzy dni po zjawisku, troche chmurek na niebie, ale ogolnie mozna spokojnie prowadzic obserwacje. Czy ktos mial wiecej szczescia? Moze ktos ma jakies zdjecia na pocieszenie?

Komentarze są zablokowane.