Dwie nowe misje NASA, wybrane w piątek 21 grudnia 2001 roku w ramach programu Discovery, obrócą na pozór fantastyczne historie w rzeczywistość.

W roku 2006 NASA planuje rozpocząć realizację dwóch dużych misji bezzałogowych. Pierwsza to sonda Dawn, która będzie orbitowała wokół dwóch największych asteroidów naszego Układu Słonecznego: Ceres i Westy. Druga to kosmiczny teleskop Kepler, który będzie poszukiwał planet takich jak Ziemia wokół gwiazd poza naszym systemem planetarnym.

Kepler i Dawn są dokładnie takimi rodzajami misji jakie NASA powinna wysyłać, misjami, które dadzą odpowiedź na bardzo ważne pytania w dzisiejszej nauce i zrobią to przy nakładzie niewygórowanych kosztów” – powiedział dr Edward Weiler, zastępca dyrektora ds. badań naukowych w NASA. „To jest wskaźnik tego, jak daleko doszliśmy w dziedzinie odkrywania kosmosu, kiedy misje z takimi ambitnymi celami są przedstawiane w ramach programu Discovery jako misje o niskim budżecie, a nie jako główne projekty, które kosztują około 10 razy więcej„.

Zdjęcie porównujące trzy planetoidy: dwie najmasywniejsze Ceres i Westę, które mają zostać dokładnie zbadane przez sondę Dawn, oraz niewielkiego w stosunku do nich Erosa. Planetoidy te znajdują się w pasie pomiędzy orbitą Marsa i Jowisza.

Satelita Dawn dokona dziewięcioletniej podróży orbitując wokół dwóch najbardziej masywnych asteroidów, Westy i Ceres, które znajdują się w pasie pomiędzy Marsem a Jowiszem, dwóch planetek znacznie się od siebie różniących i zawierających wskazówki dotyczące formowania się Układu Słonecznego. Dawn pomoże nam lepiej zrozumieć w jaki sposób formowały się planety w początkach istnienia naszego systemu planetarnego.

Wygląd trajektorii sondy Dawn w stosunku do orbit Westy i Ceres. Sonda po osiągnieciu ostatecznej orbity ma zająć się badaniem tychże planetoid. Obserwacje mają pomóc w zrozumieniu procesów formowania się planet w najwcześniejszych chwilach naszego systemu planetarnego.

Ceres ma wiekową powierzchnię, jest bogata w minerały zawierające wodę i prawdopodobnie dysponuje cienką atmosferą. Westa to sucha skała, której powierzchnia została odnowiona przez napływającą lawę, może też dysponować młodym oceanem magmy.

Dawn ma pomóc określić podstawowe fizyczne atrybuty planetek, takie jak kształt, rozmiar, masa, bogactwo kraterów, struktura wewnętrzna. Ale ma też pomóc w zgłębieniu bardziej złożonych własności takich jak skład, gęstość i magnetyzm.

Dawn będzie używał podczas swojej misji napędu podobnego do tego, który po raz pierwszy został użyty w sondzie NASA Deep Space 1. Podczas swojej dziewięcioletniej podróży przez pas asteroidów Dawn będzie orbitował wokół Westy i Ceres na wysokościach od 800 kilometrów do 100 kilometrów.

Logo misji Kepler z wizerunkiem jednego z najznakomitszych astronomów – Johannesa Keplera.

Kepler może pomóc nam odpowiedzieć na nękające ludzi od dawna pytanie: czy są inni podobni do nas gdzieś w Kosmosie?” – mówi badacz Wiiliam Borucki z centrum badań naukowych NASA Ames w Moffett Field w Kalifornii, głównodowodzący drugiej wybranej misji.

Artystyczna wizja sondy Kepler.

Misja Kepler różni się od poprzednich tego rodzaju misji, które pozwoliły odkryć około 80 planet wielkości Jowisza, 300 razy masywniejszych od Ziemi. Kepler będzie poszukiwał znaków przelotów planet, które to możemy dostrzec za każdym razem kiedy planeta, krążąc wokoło swojej gwiazdy, przecina linię obserwator – gwiazda i powoduje nieznaczne przyciemnienie obserwowanej przez nas gwiazdy. Te periodyczne spadki jasności gwiazd są używane do wykrycia planet i określenia ich wielkości i orbity. Kepler będzie nieustannie studiował wygląd regionu zawierającego około 100 000 gwiazd i będzie w stanie określić kiedy planeta wielkości Ziemi przemknie przed jakąś z gwiazd.

NASA wybrała te dwie misje spomiędzy 26 propozycji złożonych na początku 2001 roku. Misje te muszą zamknąć się w kosztach 229 milionów dolarów, ustalonych na rzecz projektów w ramach programu Discovery.

Program NASA o nazwie Discovery stawia na wysoko specjalizowane, niskobudżetowe misje. Sukcesem zakończyły się misje NEAR Shoemaker, Mars Pathfinder i Lunar Prospector. Stardust i Genesis właśnie trwają, obie zbierają dane naukowe, mimo iż Stardust nie dotarł jeszcze do komety, która jest jego celem. Misja CONTOUR ma się rozpocząć latem, Deep Impact w styczniu 2004, zaś MESSENGER w marcu 2004. Opracowywane są także misje ASPERA-3 i NetLander w ramach fragmentu programu Missions-of-Opportunity (misje ze względu na okazję).

Autor

Zbigniew Artemiuk