Większość gwiazd obraca się szybko. Jest to spowodowane skupianiem się materii w małym obszarze w momencie ich narodzin. Jednak niektóre z nich obracają się wolniej. Najnowsze badania sugerują, że nowo rodzące się planety mogły „ukraść” gwieździe nieco momentu obrotowego.

W czasie początkowych stadiów swojej ewolucji gwiazda staje się niewielka pod wpływem grawitacji przyciągającej gaz i pył w kierunku jej centrum. Na skutek tego procesu, zaczyna szybciej wirować (podobnie jak łyżwiarz figurowy w momencie przyciągnięcia ramion do ciała). Jest to efekt zasady zachowania momentu pędu. W ramach ostatnio przeprowadzonych badań, Luisa Rebull z JPL (Laboratorium Napędów Odrzutowych) w NASA obserwowała podobne do plam słonecznych obszary odległych gwiazd i mierzyła ich rotację.

Rebull stwierdziła, że wirowanie gwiazdy, kontrolowane przez zasadę zachowania momentu pędu, może zmniejszać się poprzez odrzucanie w przestrzeń kosmiczną materii w ramach wiatru gwiazdowego. Takie wiatry są cechą wspólną wszystkich gwiazd.

Nowo narodzona gwiazda może również spowalniać swój obrót dzięki polu magnetycznemu występującym w otaczającym ją dysku pyłowym. Niektóre gwiazdy okazują się być bardziej czerwonymi niż spodziewano się. Daje nam to podstawy do twierdzenia, że są one otoczone takimi dyskami, pochłaniającymi część światła. Mogą się z nich tworzyć układy planetarne. Układ Słoneczny powstał w podobny sposób, z takiego właśnie dysku.

Bardziej intrygująca jest możliwość, że młode planety uformują się z dysku i zabiorą ze sobą część momentu obrotowego. W naszym układzie planetarnym tak właśnie zrobił Jowisz, z którego obrotem związana jest znacząca ilość momentu pędu odebrana Słońcu.

Dla kierujących przyszłymi misjami takie wolno obracające się gwiazdy mogą być ciekawymi obiektami do obserwacji.

W przyszłym roku wystrzelony zostanie Space Infrared Telescope Facility. Będzie on mógł obserwować między innymi dyski planetarne wokół innych gwiazd. Znajdująca się jeszcze w planach misja Space Interferometry Mission będzie w stanie obserwować planety w takich dyskach.

Rebull z zespołem przebadała ponad 9000 gwiazd w Mgławicy Oriona. Zaobserwowano około 500 gwiazd z wielkimi plamami na powierzchni. Plamy są ciemniejsze niż otaczające je obszary gwiazdy. Gdy gwiazda obraca się, na skutek ich przemieszczania się gwiazda staje się na przemian mniej i bardziej jasna. Mierząc okres takich zmian zyskujemy informacje o okresie obrotu gwiazdy.

Obserwacje zostały wykonane 76-centymetrowym teleskopem w obserwatorium McDonald w Teksasie.

Autor

Michał Matraszek