Astronomowie są już w stanie podglądać tworzenie się gwiezdnych burz i przewidywać pojawienie się rozbłysków na gwiazdach innych od Słońca. To odkrycie prawdopodobnie pozwoli zrozumieć aktywność magnetyczną odległych gwiazd, a także Słońca.

Pomiędzy styczniem 1995 roku a grudniem 2000, astronom z Pennsylvania State University, Mercedes Richards, oraz jej koledzy z National Radio Astronomy Observatory (NRAO) i Naval Research Laboratory korzystali z Green Bank Interferometer z West Virginia do śledzenia podwójnych układów gwiazd. Rozbłyski pochodzące z podwójnych układów wydają się być bardziej energetyczne i łatwiejsze do zaobserwowania, niż rozbłyski z pojedynczych gwiazd.

Interferometry zamontowane na trzech 26-metrowych radioteleskopach są wycelowane w układy gwiazd, które wzajemnie oddziałują na siebie grawitacyjnie. Dwa z wybranych systemów, każdy odległy prawie o 100 lat świetlnych od Ziemi, wykazują się ciekawym zachowaniem.

Według wyników badań grupy, które zostaną opublikowane w nadchodzącym numerze Astrophysical Journal, te dwa systemy: Beta Persei i V711 Tauri, niewątpliwie pokazują regularność w powtarzaniu się rozbłysków – regularnie co 50 dni dla Beta Persei i 120 dni dla V711 Tauri.

Gwiazdowe rozbłyski wyrzucane ze Słońca i podobnych gwiazd spowodowane są przez magnetyczną „czkawkę”, w wyniku której wyzwolone zostają wielkie ilości energii w widmie elektromagnetycznym, włączając w to silne sygnały radiowe. Prawie od 150 lat astronomowie obserwują procesy magnetyczne, takie jak rozbłyski na Słońcu i zidentyfikowali w tym czasie kilka cykli słonecznej aktywności, włączając w to kluczowy 11 letni cykl plam słonecznych i 22 letni cykl zmiany biegunów magnetycznych Słońca. Oprócz tego astronomowie podejrzewają, że gwiazdy inne niż Słońce powinny wykazywać podobną regularność w zmianach pola magnetycznego i aktywności rozbłyskowej.

Szybka rotacja gwiazd w obu układach podwójnych, pozwoliła w ciągu pięciu lat obserwacji wyznaczyć cykle aktywności dla układów, w porównaniu z dziesiątkami lat badań, które potrzebne były do odkrycia cykli słonecznych. Oba gwiezdne składniki z Beta Persei i V711 Tau rotują dziesięciokrotnie szybciej od Słońca i aktywność rozbłyskowa jest dziesięciokrotne silniejsza przez co łatwiej ją zaobserwować.

Słoneczna flara złapana 2 maja 1998 roku.

Badanie rozbłysków na innych gwiazdach pomoże astronomom zrozumieć rozbłyski słoneczne.

Ziemska sieć energetyczna i komunikacja satelitarna, które działają w tym samym zakresie energetycznym, na którym występują rozbłyski, mogą być wrażliwe na erupcje słoneczne i na przeładowania wynikające z aktywności słonecznej. Za brak prądu w Quebecku w 1989 roku, obwiniono słoneczne rozbłyski trzaskające w sieć elektryczną.

Autor

Wojciech Lizakowski