13 i 14 grudnia to najlepszy okres do obserwacji Geminidów, aktywnego roju meteorów, które zdają się wybiegać z radiantu położonego w Bliźniętach, w pobliżu Kastora i Polluksa.

Rój związany jest z planetoidą 3200 Phaeton. Jest to najprawdopodobniej „wygasła” kometa. Meteory obserwować można pomiędzy 7 i 17 grudnia. W tym roku jego maksimum wypada 14 grudnia około 12:40 naszego czasu. W ciągu godziny zaobserwować można zwykle kilkadziesiąt Geminidów.

Bliźnięta ukazują się ponad horyzontem krótko po zachodzie Słońca. Jednak najlepsze warunki do obserwacji meteorów występują, gdy konstelacja znajduje się wysoko na niebie. Radiant (rektascensja 7h28m, deklinacja +33d) góruje około godziny 2:00 na wysokości około 65 stopni.

Radiant roju meteorów

Meteory należące do roju pojawiają się na całym niebie, lecz przedłużenia ich dróg pomiędzy gwiazdami zdają się przecinać w punkcie nazywanym radiantem roju. Na rysunku strzałki przedstawiają ślady meteorów i kierunki ich ruchu. Radiant oznaczono czerwonym kółkiem.

Warto prześledzić ruch Księżyca w okresie tegorocznego maksimum, gdyż będzie on elementem utrudniającym obserwacje.

12 grudnia wschodzi on o 18:25, a 13 grudnia o godzinie 2:00 znajduje się zaledwie 15 stopni od radiantu, na wysokości prawie 60 stopni. Jego faza wynosi 85 procent.

Kolejny wschód Księżyca nastąpi 13 grudnia o 19:40, a do 14 grudnia do 2:00 Księżyc w fazie 77 procent zawędruje na wysokość 50 stopni. Odległość od radiantu wzrośnie do 28 stopni.

Następnej nocy wschód Srebrnego Globu nastąpi o 20:55, a 15 grudnia dwie godziny po północy znajdzie się on 40 stopni nad horyzontem. Faza wynosić będzie 68 procent, a odległość od radiantu 40 stopni.

Naszą krótką informację o roju chcielibyśmy w tym miejscu uzupełnić tekstem nadesłanym przez Kamila Złoczewskiego z Pracowni Komet i Meteorów, któremu serdecznie dziękujemy.

Rój ten po raz pierwszy odnotowano w latach 60-tych XIX wieku. Od tego czasu, początkowo słaba aktywność (ZHR rzędu 20) zwiększyła się do nawet do ZHR=120 pod koniec XX wieku. W połowie wieku Miroslav Plavec (astronom czeski) na podstawie wyliczeń perturbacyjnych (głownie ze strony Jowisza i Ziemi) wskazał, że maksimum roju co 60 lat wystąpi o jeden dzień wcześniej. Wskazał ponadto, iż punkt przecięcia orbity ze strumieniem pyłowym Geminidów zmienia się istotnie w przeciągu stuleci i tak w roku 1700 znajdował się w odległości 0.1337 AU wewnątrz orbity Ziemi, w 1900 roku 0.0178 AU wewnątrz, zaś w 2100 roku już 0.1066 AU na zewnątrz orbity Ziemi. Zatem istotnie, obliczenia te tłumaczą stopniowy wzrost aktywności roju w ubiegłych 140 latach.

Geminidy to zjawiska względnie szybkie w porównaniu z innymi rojami meteorów, z prędkością geocentryczną 35 km/s. Czas ich aktywność IMO podaje na 7-17 grudnia, w innych źródłach znajdujemy także okres 9-19 grudnia (Kronk) – pamiętajmy jednak o tym, iż okresem aktywności danego roju jest to, co wyznaczamy obserwacją. Miejsce z którego zdają się wybiegać meteory związane z rojem Geminidów znajdujemy w konstelacji Bliźniąt (współrzędne radiantu dla daty maksimum: RA=112, DEC=+33). Radiant znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Kastora i Polluksa. Wschodzi około godziny 18:30 Naszego czasu, najwyższą wysokość nad horyzontem osiąga około godziny 2:00, będąc wówczas wysoko ponad naszymi głowami.

Ostatnie maksima Geminidów przypadały niezmiennie dla długości ekliptycznej Słońca z przedziału 262.1-262.3 stopnia. Niestety, tegoroczne maksimum jest niekorzystne dla obserwatorów w Polsce i przewidywane jest na dzień 14 grudnia o 15:10 UT. Ponadto Księżyc znajduje się w tym czasie w niekorzystnej fazie: 8 grudnia – pełnia, zaś 16 grudnia – ostatnia kwadra, a w najbardziej interesującym momencie tj. rankiem 14 grudnia będzie przemieszczał się przez gwiazdozbiór Lwa (ok. 40 stopni od radiantu). Warunki są zatem idealne, ale dla obserwatorów radiowych. Strumień cząstek tworzący rój Geminidów zwykle dzień przed maksimum wizualnym zapewnia zajęcie obserwatorom teleskopowym. W latach ubiegłych obserwatorzy donosili o możliwości istnienia 3 podradiantów.

W związku z maksimum Geminidów współpracownicy PKiM zamierzaj± przeprowadzić obserwacje szeregiem metod: wideo, teleskopowo, wizualnie, radiowo oraz fotograficzne (jeśli tylko Księżyc pozwoli). Tegoroczne maksimum Leonidów, podczas którego mieliśmy nadzieję zebrać doskonały materiał obserwacyjny, nie było w zasadzie obserwowane ze względu na nieprzychylną aurę. Tym niemniej przetestowano nowy sprzęt obserwacyjny Pracowni: aparaty Canon T50 oraz teleskopy Celestrona. Jeśli i tym razem prawa Murphy’ego obrócą się przeciwko nam, kolejną okazją będzie maksimum (także niezwykle ciekawego roju)Ursydów.

Osoby chcące wnieść istotny wkład w tegoroczne obserwacje Geminidów i Ursydów w zakresie metody teleskopowej i fotograficznej proszę o kontaktowanie się odpowiednio z Konradem Szarugą (kszar@tempac.fuw.edu.pl) oraz Piotrem Kędzierskim (pkedzier@astrouw.edu.pl) w celu uzyskaniu wskazówek dotyczących wykonania obserwacji. Pytania ogólne można także kierować na fora internetowe PKiM pod adresami: pkim@astrouw.edu.pl oraz pkim@yahoogroups.com.

Autor

Michał Matraszek