Marsjański łazik „Opportunity” przebywający od 6 dni na Czerwonej Planecie zjechał z platformy lądownika.

O 9:02 naszego czasu został odcięty ostatni kabel łączący go z platformą. Chwilę później przesunięto łazik o kilka centymetrów aby upewnić się, że system jezdny działa prawidłowo.

O 9:20 przeprowadzono wśród kontrolerów lotu głosowanie, które potwierdziło, że „Opportunity” gotów jest do tego, żeby zjechać na marsjański grunt.

O 9:26 wysłano komendę rozpoczęcia 3-metrowej podróży. Manewr przeprowadzany jest automatycznie, bez kontroli naziemnej. Przyjemność wydania komendy za pomocą myszki przypadła Kevinowi Burke, głównemu inżynierowi odpowiedzialnemu za zjazd. Kontrola lotu przyjęła to z aplauzem.

O 9:56 z Marsa dotarł krótki sygnał potwierdzający odebranie polecenia.

Ponad „Opportunity” przelecieć ma sonda Mars Odyssey. Do niej będzie należało odebranie potwierdzenia przeprowadzenia manewru oraz zdjęć wykonanych później. Powinny one dotrzeć na Ziemię około 12:15.

O 10:55 odebrano z Marsa kolejny sygnał. Informował on o rozpoczęciu procedury zjeżdżania. Pokonanie odległości od Czerwonej Planety do Ziemi zajęło mu około 11 minut, a to oznacza, że łazik w tym czasie powinien już być na marsjańskim gruncie. W kontroli lotu odegrano utwór „Going Mobile” zespołu „The Who„.

Kilka minut po dwunastej dotarł sygnał potwierdzający poprawne przeprowadzanie manewru. Koła „Opportunity” dotknęły marsjańskiej ziemi. Przez kilka najbliższych dni łazik pozostanie w tym samym miejscu. Przeprowadzone zostaną mikroskopowe i spektroskopowe badania gruntu. Później skierowany zostanie do odległych o około 8 metrów skał na ścianach krateru, w którego centrum nastąpiło lądowanie.

Krótko po przeprowadzeniu dzisiejszego manewru „Opportunity” wykonał i przesłał na Ziemię obraz pozostawionej w tyle platformy lądowniczej.

Znany jest już dokładny moment dzisiejszej przejażdżki. Rozpoczęła się ona o 10:50:07, a zakończyła o 10:51:30. Łazik jest ustawiony obecnie przodem w kierunku azymutu 32 stopnie (liczonego od północy).

Zdjęcie platformy lądowniczej „Opportunity” wykonane przez łazik krótko po zjechaniu z niej 31 stycznia 2004 roku.

Zdjęcie powierzchni Marsa wykonane przez „Opportunity” po zjechaniu z platformy lądowniczej. Przedstawia widok „do przodu”. Lądownik pozostał za łazikiem.

Prezentujemy także trójwymiarowy model krateru, miejsca lądowania sondy Mars Exploration Rover-B sporządzony na podstawie zdjęć przesłanych w ciągu ostatnich dni.

Lądowanie łazika „Opportunity” nastąpiło wewnątrz krateru o średnicy około 24 i głębokości 3 metrów. Zdjęcie prezentuje trójwymiarowy model sporządzony na postawie zdjęć wykonanych po lądowaniu.

Pierwsze wyniki badań wykonanych przez „Opportunity” wskazują, że w miejscu lądowania, tak jak się spodziewano znajdują się kryształy hematytu. Zaobserwowano je dzięki urządzeniu rejestrującemu promieniowanie podczerwone. Na naszej planecie minerał ten powstaje zwykle w środowisku zawierającym wodę. Głównym celem misji będzie ustalenie czy podobnie było na Marsie.

Widmo emisji termicznej sporządzone przez sondę „Opportunity” pokazuje istnienie w marsjańskim gruncie na równinie Meridiani szarego hematytu. Na Ziemi tworzy się on na dnach jezior, w źródłach i miejscach, gdzie stoi woda. Może jednak powstawać także bez udziału tej substancji. Ma to miejsce w rejonach wulkanicznych. Odkrycie minerału na Marsie stanie się ważnym krokiem w kierunku zrozumienia historii planety. Żółta linie pokazuje widmo marsjańskiego gruntu, czerwona – spektrum czystego hematytu. O obecności minerału świadczy linia w kształcie litery W.

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. Ciekawski    

    Głosowanie? — Chyba głosowanie z opcja liberum veto 😉

    1. Michał M.    

      Liberum Veto! – to czasami działa! — To chyba tak rzeczywiście wygląda. Jeśli jedna osoba byłaby przeciw – manewr nie zostałby przeprowadzony.

      Z drugiej strony – przez rozpoczęciem misji promu Challenger 51-L, w czasie wideokonferencji głosowano czy w niskiej temperaturze można przeprowadzać start. Niektórzy byli przeciw, a start się odbył. 7 osób zginęło.

  2. Artur    

    gdzie sonda? — ciekawy ten trojwymiarowy krater… szkoda, ze nie ma zaznaczonego miejsca ladowania.
    wiem, wiem – ciekawski jestem 🙂

  3. Kenny    

    Wałek — hehe na stronce chyba wkradl sie blad „Znany jest już dokładny moment dzisiejszej przejażdżki. Rozpoczęła się ona o 10:57:07, a zakończyła o 10:51:30. ” cohodzi mi konkretniej o czasy 🙂 bo ztego wynika ze przejazdzka zakonczyla sie zanim sie zaczela 🙂 przepraszam ze sie czepiem….
    ps to pierwsze to jest godzina zakonczenia ??

  4. Andrzej    

    Dlaczego krater jest „wypukły”? — Ten trójwymiarowy model daje wrażenie wypukłości, a nie wklęsłości jaka jest cechą właściwą dla kraterów. Zupełnie odwrotne (ale chyba prawidłowe) wrażenie sprawia NEGATYW tego zdjęcia tego modelu! Zachęcam do sprawdzenia!

  5. Andrzej    

    Dlaczego krater jest „wypukły”? — Ten trójwymiarowy model daje wrażenie wypukłości, a nie wklęsłości jaka jest cechą właściwą dla kraterów. Zupełnie odwrotne (ale chyba prawidłowe) wrażenie sprawia NEGATYW zdjęcia tego modelu! Zachęcam do sprawdzenia!

  6. Qrld    

    Raczej nie — Dla mnie jest on jak najbardziej przyzwoicie wklęsły.

    1. Ewa    

      A czy sprawdziłeś? — Andrzej ma rację! Zrób tak: zapisz obrazek na dysku, zrób negatyw dowolnym programem graficznym, przyjrzyj mu się i …. potem się wypowiedz!

      1. Szymon    

        eee tam — Ja sprawdzilem. Na moje oko oba obrazki (oryginal i negatyw) daja rownie wklesle wrazenie.

  7. zibi    

    zjazd — bardziej marwi mnie ślad po zjeździe, wygląda że zjazd z platformy jest za wąski a na dodatek pojazd zjechał na prawo, lewy slad na powierzchni jest węższy ale bardziej wygnieciony w gruncie, prawy dużo szerszy jakby koła nie były zbieżne i tworzyły dwa nakładające się ślady.Budzi to uzasadnionione obawy że układ jezdny jest uszkodzony i ta zabawka nie pojeździ długo.

    1. Michał M.    

      Bez paniki — Nikt nie mówił, że pojazd zjedzie dokładnie centralnie. Różnie odciśnięte koła mogą świadczyć o jakichś różnicach w konsystencji gruntu. Nie musi ona być wszędzie równomierna.

      Jestem mocno zaskoczony tym jak postępują prace przy naprawie „Spirita”, nie ukrywam – nie wierzyłem w sukces. Teraz wierzę, że „Opportunity” jest zdrów.

      1. zibi    

        zjazd — zastanawiające jest że oba pojazdy zniosło na prawą stronę i odcisk prawych kół jest płytszy w sytuacji kiedy pierwszy robot nie mógł zjechac z platformy z powodu poduszki z której nie zeszło powietrze i obracał się o 180 stopni, zjechał dokładnie jak ten który startował na wprost, jezeli oba pojazdy są identyczne to dlaczego w pierwszym lądowniku poduszki nie opróżniły się do końca?

Komentarze są zablokowane.