Dwójka astronautów mieszkająca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przerwała dziś w nocy spacer kosmiczny po 14 minutach i 22 sekundach. Przyczyną były problemy techniczne ze sprzętem. Giennadij Padałka i Mike Fincke powrócili na pokład Stacji. To drugi z rzędu spacer, który musiał zostać przerwany.

Decyzja o powrocie do modułu Pirs została podjęta, kiedy stwierdzono, że ciśnienie w butli tlenowej Fincke'a spada szybciej niż powinno. Życie i bezpieczeństwo astronauty nie było jednak zagrożone.

Spacer rozpoczał się o 23:56, a zakończył 10 minut po północy naszego czasu.

Celem wyjścia było ponowne włączenie zasilania w jednym z żyroskopów Stacji. Za jej orientację odpowiedzialne są trzy takie urządzenia. Jeden z nich wyłączony został pod koniec kwietnia na skutek pojawiających się spięć.

Następna próba przeprowadzenia spaceru zostanie podjęta nie wcześniej niż 29 czerwca.

Autor

Michał Matraszek