NASA podąża prostą ścieżką do ponownego zaprojektowania części wahadłowca, której rola w katastrofie Columbii była zdaniem fachowców kluczowa. Chodzi mianowicie o zewnętrzne zbiorniki paliwa. Program promów kosmicznych wkrótce rozpocznie produkcję skorygowanych dwunogich statywów, które łączą zewnętrzne zbiorniki paliwa podczas startu.

Sztab fachowców NASA wyraził w zeszłym miesiącu zgodę na wdrożenie nowego projektu, kolenego ważnego kroku w drodze do powrotu promów kosmicznych do misji. Zgoda umożliwia robotnikom dokonanie dopasowania External Tank No. 120, zbiornika przeznaczonego do wzięcia udziału w misji STS-114.

Inspektorzy z komisji badającej przyczyny katastrofy promu Columbia w zeszłym roku, są przekonani, że podczas wystrzelenia promu w styczniu ubiegłego roku izolująca piana z dwunogiego statywu odczepiła się od zbiornika paliwa oraz zniszczyła lewe skrzydło wahadłowca. Nowy projekt uzyskał aprobatę zespołu badającego przyczyny katastrofy Columbii, co już samo w sobie wiele znaczy. Pomysł opiera się na zastapieniu pianki przez cztery prętokształtne grzejniki. Ich funkcja będzie identyczna jak pianki, będą one miały zapobiegać osadzaniu się lodu.

Jest to korekta, która rzeczywiście wywodzi się z korzeni technicznych problemów, które stały za stratą Columbii.” – powiedział Michael Kostelnik zajmujący się w NASA sprawami ISS oraz programu wahadłowców. – „Poprzez eliminację zasadniczych przyczyn oraz potencjalnych zagrożeń w innych obszarach nasze promy stają się z dnia na dzień bezpieczniejsze..”

Projekt modernizacji zewnętrznych zbiorników paliwa jest fazie badań od czasu startu promu Atlantis w październiku 2002 roku, kiedy to zauważono pewne symptomy mogące sygnalizować ewentualność problemu w przyszłości.

Świeżo zaprojektowane grzejniki zostaną umieszczone nieco poniżej dopasowań na zbiorniku. Będą osłonięte warstwą niklu, chromu i żelaza. Zostaną osadzone na szczycie miedzianego talerza odseparowane przez twardy i gęsty, materiał od zbiornika paliwa.

Projekt zostanie umieszczony na 11 zbiornikach już wyprodukowancyh oraz na wszystkich zaplanowanych do produkcji. Prace zostaną wykonane przez firmę Lockheed Martin Space Systems w Michoud Assembly Facility w Nowym Orleanie. Zostaną dostarczone do laboratoriów w Kaliforni około października.

Autor

Łukasz Wiśniewski

Komentarze

  1. Bogdan    

    sprzedam prom! — Sprzedam prom kosmiczny, jeszcze na gwarancji, stan bardzo dobry.
    Cena do uzgodnienia.
    Na oferty czekam w tym forum do następnej soboty włącznie.
    Dla szczęśliwcy kombinezon gratis.

  2. KOPER    

    Jak sie z toba skontaktowac ? — …chce zeby byl napedzany silnikiem fotonowym i zakrzywial tak czasoprzesterzn zebym mogl sie poruszac pomiedzy galaktykami 😉

  3. Dziobak    

    KUPIĘ — Słyszłem że podrasowali mu silnik i zamontowali gaz. Jeśli będzie miał spoiler, alufelgi i jeszcze jakiegoś fajnego winyla to kupie. Mam nadzieję że nie był bity! Małe zagięcia można wyklepać i najwyżej zaszpachlować ale bez przesady. POZDRAWIAM

    1. Dres z Drechowic ;-)    

      Modyfikacja promu

      > Słyszłem że podrasowali mu silnik i zamontowali gaz. Jeśli będzie
      > miał spoiler, alufelgi i jeszcze jakiegoś fajnego winyla to
      > kupie. Mam nadzieję że nie był bity! Małe zagięcia można wyklepać
      > i najwyżej zaszpachlować ale bez przesady. POZDRAWIAM

      A ja bym jeszcze chciał żeby był przezroczysty żeby było widać cały mój czteropaskowy dres. Poza tym musi mieć uchylane okno żebym w czasie lotu przez galaktykę mógł trzymać rękę na dachu.

      pozdrawiam 😉

  4. Bogdan    

    CD mojej oferty — 1) niema żadnych zagięć i zarysowań – stan idealny; nie jest bity
    2) co do spojlera itp. – da się załatwić, ale to trochę będzie więcej kosztowało…
    3) posiada również międzygwiezdny GPS (G – galactic)i napęd na 4 koła
    4) ma zasięg tylko w obszarze Drogi Mlecznej
    5) dorzucę też wycieraczki, pompkę do opon… i jakąś fajną laskę (brunetka czy blondynka?)

    PS cena = 50 zł, płatne przy odbiorze

Komentarze są zablokowane.