11 marca wieczorem w pobliżu Merkurego uda się być może dostrzec cieniutki sierp Księżyca. Dobę później planeta znajdzie się w maksymalnej wschodniej elongacji.

To najlepsze w tym roku wieczorne warunki do wieczornej obserwacji pierwszej planety Układu Słonecznego. Warto więc wyjść na spacer, znaleźć miejsce z otwartym widokiem na zachód i odnaleźć planetę. Nie jest to trudne, jeśli wie się gdzie i kiedy to zrobić.

11 marca Słońce skryje się za widnokręgiem o 17:40, zmierzch cywilny zapadnie około 35 minut później (moment zachodu obliczono dla Polski centralnej). Merkurego poszukiwać wtedy będziemy 11 stopni nad horyzontem, prawie dokładnie w kierunku zachodnim, w gwiazdozbiorze Ryb. Jasność planety to -0,4 magnitudo.

Księżyc w fazie 2,5 procent znajdzie się wtedy 3,5 stopnia „w lewo i w dół” od planety. Warto spróbować znaleźć jego cienki sierp w konstelacji Wieloryba. To chyba trudniejsze wyzwanie Merkury!

12 marca około 19:00 główny cel naszych obserwacji osiągnie maksymalną wschodnią elongację wynoszącą 18 stopni. Odległość od Ziemi wyniesie 137 milionów kilometrów. Warunki do obserwacji niewiele się zmienią przez 24 godziny. Jedynie Księżyc „przytyje” do 7 procent i przeniesie się do Ryb. Od planety dzielić go będzie kąt 12 stopni.

W ciągu następnych dni warunki obserwacyjne zaczną się pogarszać. 29 marca wypadnie złączenie dolne Merkurego ze Słońcem.

Zachęcamy wszystkich do obserwacji. Znalezienie Merkurego na niebie to nietrudne zadanie. Życzymy ładnej pogody.

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. LukiW    

    Tia… — Ja go chce zobaczyć już drugą elongację (poprzednia zachodnia i teraz wschodnia) i nie wiem czy mi się uda choć raz go zobaczyć (chodiz mi podczas tych elongacji).

    Chmury jak na zamówienie, od chyba 3 tygodni są i koniec. I jak tu wogóle próbować obserwować Merkurego jak Księżyca w pełni nie widać.

    1. Piotr    

      Głupie chmury… — Hehehe skąd ja to znam…???Te chmury mnie prześladują mnie od kiedy kupiłem sobie teleskop.Kiedy tylko jest jakieś ciekawe zjawisko które jest rzadkie i warte obejrzenia zawsze na godzinę przed te „nieziemskie istoty” nadciągają.!!!
      A co do Merkurego to udało mi się go parę razy widzieć, a nawet dostrzec kształt jego tarczy.Poluję taz na Merkurego w dzień,ale jakoś nie moge go znaleźć-jak na razie,ale mam nadzieję podczas zbliżającego się lata jak będzie piękna pogoda…Już udokonaliłem telskop w urządzenie do dokładnego pomiaru kątów.
      Pozdrawiam wszystkich,którym chumry przeskadzają i tych którzy mają to szczęście zamist chmur oglądać piękne niebo! 🙂

      1. LukiW    

        Re

        >Kiedy tylko jest jakieś ciekawe zjawisko
        > które jest rzadkie i warte obejrzenia zawsze na godzinę przed te
        > „nieziemskie istoty” nadciągają.!!!
        Tak właściwie to ziemskie istoty 😉
        > A co do Merkurego to udało mi się go parę razy widzieć
        No ja też go widziałem nie raz, kilka razy gołym okiem.
        >ale mam nadzieję podczas zbliżającego się lata jak będzie piękna pogoda…
        No tutaj ważną rolę nie odgrywa tylko pogoda, ale też ustawienie ekliptyki względem horyzontu. A to nie jest najlepsze w lecie.
        >Już udokonaliłem telskop w urządzenie do dokładnego pomiaru kątów.
        A można wiedzieć co dokladnie zrobiłeś?

        1. Piotrek    

          o boshe!!!

          > Tak właściwie to ziemskie istoty 😉
          nie wiem czy zauważyłeś,ale nieziemskie istoty jest napisane w cudzysłowiu,a to chyba coś oznacza…
          > No tutaj ważną rolę nie odgrywa tylko pogoda, ale też ustawienie
          > ekliptyki względem horyzontu. A to nie jest najlepsze w lecie.
          A mnie się wydaje,że w lecie ekliptyka jest raczej wysoko nad horyzontem,gdzie jest najmniejsze falowanie powietrza,a to raczej sprzyja obserwacjom
          >>Już udokonaliłem telskop w urządzenie do dokładnego pomiaru kątów.
          > A można wiedzieć co dokladnie zrobiłeś?
          >
          domontowałem tarcze,które pozwalaja na dokładny pomiar kątów(tak w ogóle to posiadam teleskop z montażem azymutalnym)

        2. Anonymous    

          Re — Troche nie rozumiem co z tymi tarczami…
          Tarcze RA i DEC? no oki ale jakim cudem przy montażu azymutalnym?

          Powiedz dokladniej o jakie tarcze chodzi.

          Skoro kątów to jakich kątów. No chyba że kąta azymutu.

        3. Piotrek    

          !!!!!!!!!!!!!!!!! — boże kochany kto powiedział,że tarcze RA i DEC!!!!!!!!!!z RA i DEC przeliczam na h i A i takie mam tarcze!!!

        4. LukiW    

          Re

          > boże kochany kto powiedział,że tarcze RA i DEC!!!!!!!!!!z RA i DEC
          > przeliczam na h i A i takie mam tarcze!!!
          Sory ale ciągle nie rozumiem. Owszem są programy liczące z wartości rektascencji i deklinacji azymut i wysokość obiektu ale tarcze takie… nic o nich nie wiem.

          Pisz ciut wyraźniej bo z tego zdania jakoś nie wiele rozumiem. I nie o Boże, bo z tym proszę do kościoła a nie na forum, ale jasno powiedzieć i wytłumaczyć o co chodzi.
          Powiem tylko jedno (bo sam nie wiem jakie te tarcze masz) ale RA i DEC do azymutalnego się nie przydadzą. Zresztą po co tarcze do az i alt. Wystarczy jakiś program komputerowy.

        5. Milena    

          cytat — wiesz co??na miejscu tego kto Ci topiszetobym Ci napisala tak:”nie mam ochoty z toba konwersowac,ty pustoglowy pomywaczu swinskich koryt.Twoja matka byla chomikiem a twoj ojciec smierdzial skislymi jagodami”
          alr to tylko takie moje odczucia

        6. LukiW    

          no proszę…

          > wiesz co??na miejscu tego kto Ci topiszetobym Ci napisala tak:”nie
          > mam ochoty z toba konwersowac,ty pustoglowy pomywaczu swinskich
          > koryt.Twoja matka byla chomikiem a twoj ojciec smierdzial skislymi
          > jagodami”
          > alr to tylko takie moje odczucia

          No proszę. Kolejna niezwykle inteligętna wypowiedz i to na temat!! ludzie czy wy umiecie myśleć i pisać na temat? Coraz wiecej na forach jest bzdurnych postów, kiedyś tego nie było. Pytanie dlaczego tak sie dzieje…
          Kto tu jest pustogłowy to nie będę mówił bo nie po to jest te forum.
          Jednak przykre jest to że nie można się niczego konkretnego dowiedzieć od ludzi, jednak zawsze ci którzy mają najmnniej do powiedzenia są zawsze najmądrzejsi.
          Przykładem pani Milena. Na prawdę nie wiem po co napisałaś ten post. Lepiej przed wysłaniem się ciut zastanów, i zanim kogoż zaczniesz wyzywać od najgłupszych pomyśl czy sama jestem na tyle mądra żeby na kogoś tak mówić.

        7. Gabriel    

          Prosimy o wieksza kulture — Bardzo prosze o nie obsmarowywanie sie na wzajem roznymi pitetami, oraz wieksza tolerancje i cierpliwosc w stosunku do siebie!

          Co do tarcz, to ja zrozumialem, ze kolega Piotr zamontowal sobie do teleskopu z montarzem azymutalnym, tarcze ktore odmierzaja mu wysokosc nad horyzontem i azymut. A tarcze RA, DEC zaklada sie przy montazu paralaktycznym.

  2. yeah !!    

    Widziałem… — Udało mi się dzisiaj zobaczyć Mrekurego kilka stopni nad horyzontem. Pogoda dzisiaj dopisała, wcześniej był też piekny zachód, przynajmniej w Zielonej Górze 😀

    Pozdrawiam
    i życzę wszystkim czystego nieba

  3. Andrzej    

    Merkury — Trzeci raz w życiu zobaczyłem wczoraj Merkurego. W Krakowie była wieczorem względnie dobra pogoda do jego obserwacji.

    1. LukiW    

      Poranny Merkury i nie tylko — Zapraszam pod ten link. Tu więcej na ten temat
      http://www.astrofizyka.pl/forum/viewtopic.php?p=2081&sid=96dd8c7171c292c80b5e09310c6aa6b3#2081

Komentarze są zablokowane.