Gwiazdę Polarną zna niemal każdy, kto żyje na półkuli północnej naszego globu. Przez wieki używana w nawigacji, znajdująca się blisko północnego bieguna nieba gwiazda wydaje się być najbardziej statycznym obiektem na niebie. Obiektem, o którym już wszystko wiadomo. Otóż pozory mylą, Gwiazda Polarna, do niedawna uważana za układ podwójny okazuje się być układem potrójnym gwiazd.

Pierwsza towarzyszka Gwiazdy Polarnej została odkryta przez Wiliama Hershla w 1780, a może być dostrzeżona już przy użyciu małego teleskopu. Dwie gwiazy układu dzieli odległość niemal 400 miliardów km. Trzecia z gwiazd układu jest tak słaba, że dotąd na podstawie zachowania Gwiazdy Polarnej jedynie przypuszczano jej istnienie. Znalezienie i sfotografowanie małej gwiezdnej towarzyszki Gwiazdy Polarnej stało się możliwe dopiero przy użyciu całej mocy kosmicznego teleskopu Hubble’a.

Grafika przedstwia w przybliżeniu skalę układu potrójnego Gwiazdy Polarnej. Tuż nad Polaris A widnieje jej mała „nowa” towarzyszka, jeszcze wyżej namalowano Polaris B. Dotychczas obserowowano jedynie układ podwójny Polaris A i B, a istnienie Polaris Ab było jedynie przypuszczeniem.   Polaris B i Ab mają tę samą temperaturę co Polaris A.

Gwazda, którą obserwowaliśmy jest tak blisko Gwiazdy Polarnej, że żeby ją zobaczyć, musieliśmy najpełniej jak się dało wykorzystać zdolność rozdzielczą telekopu Hubble’a” wyraziła się Nancy Evans. Towarzyszkę dzieli od Gwiazdy Polarnej mniej niż 0,2 ” w mierze łukowej. Taki kąt odpowiada rozmiarom pięćdziesięciogroszówki, którą próbowalibyśmy obejrzeć z odległości 30 km. 430 lat świetlnych, które dzielą nas od potrójnego układu Gwiazdy Polarnej sprawia, że odległość 2″ przekłada się na dystans przeszło 3 miliardów kilometrów.

Rożnica jasnośći gwiazd uczyniła je trudnymi do rozróżnienia” oświadczył Howard Bond. Gwiazda Polarna jest nadolbrzymem ponad dwa tysiące razy jaśniejszym niż Słońce, natomiast jej towarzyszka jest gwiazda ciągu głównego. „Hubble pozwolił nam wyciągnąć tę gwiazdkę z cienia.”

Obserwacje towarzyszki Gwiazdy Polarnej mają na celu nie tylko wyznaczenie jej orbity, ale także oszacowanie mas obu gwiazd. „Zważenie” gwiazdy jest jednym z najtrudniejszych zadań astronomów. Dokładne oszacowanie Gwiazdy Polarnej jest o tyle ważne, że jest to najbliższa nam Cefeida. Pomiary zmian jasności Cefeid stosowane są w obliczaniu odległości do galaktyk i szybkości rozszerzania się Wszechświata.

Badania układów podwójnych sa najlepszym dostępnym sposobem szacowania mas gwiazd” orzekł Gail Shaefer. Obserwacje układu Gwiazdy Polarnej zaplanowano na najbliższych parę lat, tyle potrzeba aby zarejestrowac ruch gwiazdy-towarzyszki wokół centrum układu. Pełny obieg dookoła Gwiazdy Polarnej zajmie gwiazdce 30 lat. „Najważniejszym naszym celem jest dokładne wyliczenie masy Gwiazdy Polarnej. Pierwszym krokiem do osiągnięcia tego będzie wykrycie i dokonanie pomiarów ruchu jej towarzyszki po orbicie.”

Autor

Avatar photo
Agata Rożek

Jako astronomka obecnie pracuję na University of Kent w Wielkiej Brytanii. Przygodę z astronomią zaczęłam od nauki obsługi Uniwersałów na obozach Almukantaratu. Obecnie obserwuję planetoidy zbliżające się do Ziemi, przy pomocy teleskopów ESO i radaru Arecibo.