Naukowcy z NASA wykorzystując teleskop rentgenowski Chandra zaobserwowali intensywną poświatę gorącego gazu wokół spokojnej galaktyki spiralnej. Odkrycie to jest dowodem, że galaktyki takie jak Droga Mleczna, wciąż gromadzą materię w wyniku stopniowy napływ międzygalaktycznego gazu.

Jesteśmy świadkami zachodzącego procesu formowania się galaktyki” – mówi Kristian Pedersen z Uniwersystetu w Kopenhadze, główny autor odkrycia.

Obserwacje wykonane przez Chandrę pokazują, że halo rozciąga się na 60 tysięcy lat świetlnych po obu stronach dysku galaktyki NGC 5746. Odkrycie tak rozległego halo dotyka odwiecznego problemu w teorii formacji galaktyk i wyjaśnia, w jaki sposób po wielu miliardach lat istnienia mogą w nich wciąż powstawać gwiazdy.

W teorii powstawania galaktyk uważa się, że galaktyki spiralne powstały z ogromnych chmur gazu, który zapadły się tworząc gigantyczny spiralny dysk gwiazd i gazu.

Jedno z przewidywań tej teorii mówi, że ogromne galaktyki spiralne powinny być zanurzone w halo gorącego gazu, który pozostał po procesie formacji. Gorący gaz był do tej pory obserwowany wokół galaktyk, w których zachodzą gwałtowne procesy gwiazdotwórcze, wyrzucające gaz na zewnątrz, jednak dopiero teraz po raz pierwszy zaobserwowano poświatę, o której można podejrzewać, że pochodzi od spadającej na centrum galaktyki materii międzygalaktycznej.

Nasze obserwacje pozwalają rozwiązać zagadkę brakującego halo” – mówi Pedersen. – „Takie halo istnieje, jest jednak tak słabe, że do jego wykrycia potrzebny był aż tak czuły teleskop jak Chandra„.

NGC 5746 to masywna galaktyka spiralna usytułowana w odległości 100 milionów lat świetlnych od Ziemi. Na dysk patrzymy praktycznie od strony krawędzi. Galaktyka ta nie pokazuje gwałtownych procesów gwiadotwórczych ani wzmożonej aktywności regionu centralnego, co przemawia za tym, że halo nie jest produkowane przez gaz uchodzący z galaktyki.

NGC 5746 stała się celem naszych obserwacji, gdyż jej odległość i orientacja dawały największe szanse na wykrycie halo gazu międzygalaktycznego” – mówi Jesper Rausmussen z University of Birmingham. – „Nasze odkrycie dobrze pasuje do symulacji komputerowych, w których galaktyka powstaje stopniowo kumulując niewielkie obłoki gorącego gazu i ciemnej materii„.

Symulacje komputerowe wykonane zostały przez Jespera Sommer-Larsena i jego współpracowników z Uniwersytetu w Kopenhadze. Artykuł opisujący wyniki badań zostanie opublikowany w kwietniowym wydaniu czasopisma New Astronomy.

Autor

Anna Marszałek

Komentarze

  1. romkur    

    Wreszcie… — Nareszcie naukowcy wpadli na trop, który być może doprowadzi ich do sformowania poprawnej definicji pojęcia galaktyka. Aktualna definicja galaktyki brzmi: galaktyka to układ skupiający gwiazdy i materię międzygwiazdową; przyjmuje kształt eliptyczny, spiralny lub nieregularny.

    Uważam że „matką” każdej galaktyki jest czarna dziura. Materia i ciemna materia międzygalaktyczna podążając do czarnej dziury „na chwilę” staje się widzialną i niewidzialną postacią galaktyki. Pojęcie „na chwilę” należy rozumieć w skali kosmicznej, tzn. przynajmniej kilka miliardów lat.
    Zapraszam na stronę http://republika.pl/hipoteza/ewolucja.html gdzie bardziej szczegółowo opisuję moją hipotezę powstawania i ewolucji galaktyk, a także na stronę: http://republika.pl/hipoteza.

    1. ciekawski1    

      Księga gości. — Były tam 2 bardzo ciekawe komentarze „Andrzeja” (chyba).
      Dlaczego nie można otworzyć tej księgi ?

      1. romkur    

        Odpowiedź w srawie Księgi Gości — Księga gości znajduje się na stronie: http://ksiegi.emix.net.pl ,która także w tej chwili nie chodzi.

  2. Ryszard Brightner    

    Fizyka galaktyk (niekonwencjonalna). — NGC 5746 trafiła na spokojny kierunek, nie uległa istotnym deformacjom i jest dobrym obiektem do testowania modeli ewolucji galaktyk.

    Gorące halo to pozostałość po dużo większym w przeszłości jądrze. Również te wyniki obserwacji potwierdzają poprawność nowego modelu ewolucji galaktyk – wg opisu i następującego po nim (psiego) rozwinięcia:
    http://forum.astronet.pl/index.cgi?2107#n000000

    Międzyczasie przegapiłem jeszcze lepszy obrazek w newsie:
    https://news.astronet.pl/news.cgi?5206
    Wypisz, wymaluj –zgodny z nowym modelem. Można powiedzieć, że zgodność jest nawet przesadna. Ale usprawiedliwiona, bo po kolizyjna.

    PS
    Pozdrowienia i szacunek dla Autora modelu konkurencyjnego.

Komentarze są zablokowane.