Nadchodzący cykl aktywności Słońca będzie o 30-50% silniejszy od poprzedniego. Poza tym rozpocznie się nawet o rok później – tak wynika z prognoz otrzymanych z modelu dynamiki Słońca.

Modelem dynamiki naszej gwiazdy zajmuje się zespół naukowców z National Center for Atmospheric Research (NCAR). Przewidywanie aktywności słonecznej z wieloletnim wyprzedzeniem pozwala przygotować się na burze słoneczne, które mogą zakłócić ruch satelitów, komunikację czy spowodować uszkodzenia w energetyce.

Naukowcy są pewni swoich prognoz – testując model na poprzednich ośmiu cyklach słonecznych wyznaczyli jego dokładność na 98%. Prognozy są tworzone w oparciu o obserwacje podpowierzchniowych ruchów pozostałości plam słonecznych w dwóch cyklach poprzedzających prognozowany cykl.

Słońce przechodzi 11-letnie cykle – od burzliwej aktywności po okresy spokojne i na odwrót. Od dłuższego czasu astronomowie obserwują cykle aktywności, jednak do niedawna nie byli w stanie z wyprzedzeniem oceniać siły i przebiegu takiego cyklu.

Aktywność Słońca ma duży wpływ na funkcjonowanie naszej cywilizacji – skutki burzy słonecznej mogą się odbić na funkcjonowaniu satelitów, zakłócić komunikację i energetykę. Burze słoneczne i powiązane z nimi zawirowania pola magnetycznego występują w regionach, w których obserwowane są plamy słoneczne. Zespół NCAR śledzi ewolucję plam, napędzaną przez strumień plazmy krążącej pomiędzy słonecznym równikiem a biegunami w ciągu 17-22 lat. Przepływająca plazma działa dla plam jak taśmociąg.

Plamy słoneczne powstają w słonecznej strefie konwekcji (zewnętrznej warstwie Słońca), w miejscach, gdzie linie pola magnetycznego są bardzo zagęszczone. Pole magnetyczne jest nieustannie rozciągane i skręcane przez obrót Słońca. Linie pola wznoszą się ku powierzchni tworząc dwubiegunowe plamy – zwykle na szerokościach heliograficznych bliższych równika. Po ich rozpadzie, w strumieniu plazmy pozostaje pewnien magnetyczny „odcisk” plamy. Strumień dotarłszy w okolice biegunów Słońca wnika z powrotem wgłąb strefy konwekcji na około 200 tysięcy kilometrów, po czym powoli wraca w stronę równika.

W modelu Predictive Flux-transport Dynamo Model naukowcy weryfikują podpowierzchniowy przepływ plazmy stosunkowo nową techniką – heliosejsmologią, śledząc fale dźwiękowe rozchodzące się we wnętrzu Słońca i poznając w ten sposób szczegóły wnętrza.

Według prognozy, w nadchodzącym, 24. cyklu aktywności Słońca, plamy pokryją ponad 2,5% tarczy Słońca. Cykl ma się rozpocząć pod koniec roku 2007 lub na początku 2008 – od 6 do 12 miesięcy później, niż średnio powinien się rozpocząć. Szczyt aktywności ma przypadać na 2012 rok. Wkrótce naukowcy zajmą się prognozowaniem kolejnego, 25. cyklu, którego aktywność osiągnie maksimum we wczesnych latach 20.

Autor

Wojciech Rutkowski

Komentarze

  1. rafal_m17    

    Wpływ burz słonecznych na energetykę — Cześć

    Jaki wpływ mogą mieć burze słoneczne na nasze systemy elektroenergetyczne? Rozumiem że mogą zakłócać pracę elektroniki pokładowej w sztucznych satelitach i łączność radiową, ale w jaki sposób rozrzedzony i w dodatku osłabiony przez atmosferę strumień cząstek może wpływać na solidne druty energetyczne które przebiegają nie gdzieś w kosmosie czy w jonosferze ale tuż przy powierzchni ziemi?
    Czy bardziej „zagrożone” są sieci wysokiego napięcia (setki kV) czy „zwykłe” druty 230/380 V biegnące przy ulicach i zasilające domy?
    Ktoś mógłby wyjaśnic?
    Czy ma to także wpływ na zasięg i jakość łączności w telefonii komórkowej?
    dziękuję i pozdrawiam
    Rafi

    1. Wojtek R.    

      Druty długie — Z tego co wiem, energetyka ma kłopoty z długimi liniami przesyłowymi – wiatr słoneczny jest co prawda na tej „głębokości” słabiutki, ale gdzy oddziałuje na kilkudziesięcio, kilkusetkilometrowym odcinku, problem rośnie do odczuwalnej skali.

    2. easyfly    

      Czołem — Silne protubernacje mogą wywołać wyindukowanie się „prądów” w liniach (bardzo)wysokiego napięcia. http://pl.wikipedia.org/wiki/Indukcja_elektromagnetyczna Nie jestem pewien dokładnie ale chyba w latach 80siątych Kanada miała z tym poważny problem. A jeśli już jesteśmy przy Kanadzie to w ramach ciekawostki dodam, że swego czasu pojawił sie problem z Reniferami. To znaczy zwierzaki te sezonowo migrując musiały przechodzić pod liniami przesyłowymi (bardzo wysokie napięcie prądu stałego) i… poprostu zatrzymywały się nie przechodziły dalej. Dopiero po wyłączeniu „przesyłu” bydlaki łaskawie szły dalej. 😉

      Pozdrawiam

      _______
      http://www.easyfly.pl

  2. Oskar.K    

    Koniec swiata w 2012r. 😉 — Statystycznie rzecz biorąc na okresy wzmożonej aktywności słonecznej wypadały okresy ludzkiego rozrabialstwa(Wiosna Ludów, 1968r., powstanie Solidarności,rewolucja irańska itp.)No więc…

    P.S. Niech nikt nie traktuje tego powarznie.

Komentarze są zablokowane.