Teleskop Hubble'a dostarcza dowody na to, że niektóre białe karły po utworzeniu się zmieniają swoją prędkość i burzą teoretyczny ład w gromadzie. Gwiazdy te znajdują się w jednej z najbliższych gromad kulistych – NGC 6397, położonej 8500 lat świetlnych od Ziemi.

Gwiazdy z NGC 6397, przed wypaleniem się, należały do tych najbardziej masywnych. Uważa się, że masywne gwiazdy stanowią rdzeń gromad kulistych, dlatego astronomowie zakładają, że nowo utworzone białe karły przebywały blisko centrum. Hubble odkrył młode białe karły na skraju NGC 6397, który liczy sobie 11,5 mld lat.

Rozkład młodych białych karłów jest dokładnie przeciwny, niż się spodziewaliśmy” – powiedział Harvey Richer, astronom z University of British Columbia w Wankuwerze. – „Nasza idea jest taka, że gdy starzejące się gwiazdy przemieniają się w białe karły, zwiększają prędkość z 3 do 5 km/s i zostają odrzucone do zewnętrznych rejonów gromady„. Richer sugeruje, że białe karły napędzają się wyrzucając masę. Przed fazą białego karła gwiazda rozrastają się i zmieniają się w czerwonego olbrzyma. Obiekty te tracą połowę swej masy wyrzucając ją w przestrzeń. Większość tej masy może być wyrzucona w kierunku tworzącego się białego karła.

Astronomowie obserwowali 22 młode białe karły, z wiekiem poniżej 800 mln lat i 62 starsze obiekty z wiekiem od 1,4 do 3,5 mld lat. Wiek gwiazd określono na podstawie koloru i jasności. Młodsze białe karły są gorętsze, zatem bardziej niebieskie i jaśniejsze od starszych obiektów tego typu.

Gromada kulista sortuje gwiazdy względem ich masy. Cięższe gwiazdy zwalniają i przemieszczają się do centrum gromady, zaś lżejsze gwiazdy zwiększają prędkość. W gromadzie NGC 6397 starsze białe karły zachowują się normalnie zgodnie z ich masą. Jednak grupę badaczy zainteresowały młodsze białe karły, które odkryto w zewnętrznych obszarach gromady. Obiekty te powinny znajdować się bliżej centrum, gdyż pochodzą od najbardziej masywnych gwiazd w gromadzie.

Autor

Andrzej Żukowski