13 września około 18:00 Księżyc zakryje Marsa. Zjawisko nie będzie widoczne w Polsce, gdyż oba ciała znajdą się wtedy pod horyzontem. Równo trzy doby później Srebrny Glob minie na niebie Wenus w odległości 4 stopni.

Zakrycie Marsa widoczne będzie tylko w słabo zaludnionych regionach: północnej Skandynawii i północnej Syberii.

W Polsce obserwacje koniunkcji (mającej miejsce w Bliźniętach) rozpoczniemy dopiero po północy, po wschodzie Marsa i Księżyca (w fazie 30 procent).

Wypadającego 16 września około 18:00 maksymalnego złączenia naszego naturalnego satelity i Wenus nie zobaczymy z tego samego powodu. Tym razem radzimy spojrzeć na niebo kilka godzin przed złączeniem, czyli 16 września około 5:00. Oba ciała odnajdziemy około 15 stopni nad wschodnim horyzontem, na granicy Lwa i Raka, 7 stopni od siebie. Faza Księżyca wyniesie 10 procent. W ciągu następnych 24 godzin „schudnie” do zaledwie 4 procent i do 5:00 wzniesie się zaledwie 4 stopnie nad widnokrąg.

Autor

Michał Matraszek