Astronomowie z Uniwersytetu Glamorgan próbują zrozumieć tajemnicze zachowanie czarnej dziury przy pomocy Południowego Teleskopu Faulkesa, zdalnie sterowanego teleskopu położonego w Siding Spring w Australii.

Artykuł przygotował Dominik Suszalski.

Oznaczony jako GX 339-4 system czarnej dziury jest oddalony od nas o kilka tysięcy lat świetlnych i zdaje się szybko migotać w zakresie od +18 do +20 magnitudo, osiągając niedawno +15 magnitudo. Przyczyną tej różnorodności jest dysk materii otaczający ten system.

Czarna dziura wysysa materię z gwiazdy ciągu głównego, której typ został określony jako F lub G. Oznaczałoby to, że jej masa jest prawdopodobnie mocno zbliżona do masy naszego Słońca. Oczekujemy, że transfer materii będzie odbywał się w tempie jednej stumilionowej do jednej milionowej części masy Słońca na rok, jednakże obserwowane zmiany jasności tych wyrzutów sugerują, że muszą istnieć okresy wzmożonej akrecji.

Typowe systemy podwójne obserwuje się w zakresie promieni X, lecz zestaw obserwacji optycznych uzyskany przez Teleskop Faulkesa w dniach 19-20 maja 2011 ujawnił, że system dalej wykazuje dramatyczne zmiany w jasności. To osobliwe zachowanie nie zostało jeszcze wyjaśnione.

Wiemy, że migotanie jest związane z procesem akrecji, transportującym masę i energię w kierunku czarnej dziury. Jednakże jest to powiązane także z procesem, który wydaje się wyrzucać masę z centrum układu i formować dżety, które uciekają z ekstremalnie relatywistycznymi prędkościami w kierunku prostopadłym do płaszczyzny orbity systemu. Jest to tak skomplikowany model, że naukowcy wciąż starają się zrozumieć fenomen wzajemnej interakcji tych zjawisk.

Istnieje wiele teorii tłumaczących występowanie wyrzutów, jak np. teoria niestabilności dysku. Dokładne zmiany jasności są jednak trudne do przewidzenia, głównie z powodu nieco chaotycznego charakteru dysków akrecyjnych. GX 339-4 jest pod tym względem wyjątkowy, gdyż ma dość regularne wyrzuty (w przybliżeniu coroczne) w przeciwieństwie do innych systemów podwójnych obserwowanych w zakresie promieniowania X.

Autor

Avatar photo
Redakcja AstroNETu