Rusza ogólnoświatowa kampania sprawdzania, na ile ciemne jest nocne niebo nad nami, a na ile rozświetlają je miejskie światła. Metoda jest prosta: wystarczy policzyć gwiazdy. W akcji, która startuje 14 stycznia, mogą wziąć udział także Polacy.

Autorem artykułu jest Krzysztof Czart.

W tym roku akcja GLOBE at Night zostanie przeprowadzona w kilku etapach. Można wziąć udział w dowolnym z nich, w kilku, a nawet we wszystkich. W projekcie może wziąć udział każdy chętny. Organizatorzy szczególnie zachęcają do tego uczniów i rodziców. Nauczyciele mogą zaproponować uczniom udział w akcji jako nietypowy, dodatkowy element zajęć szkolnych.

Udział w GLOBE at Night nie jest trudny. Polega na wyjściu wieczorem na spacer, znalezieniu najciemniejszego miejsca w naszej okolicy i ocenie, jakie najsłabsze gwiazdy widać we wskazanym przez organizatorów gwiazdozbiorze.

Posługując się dostarczonymi przez organizatorów mapkami i wskazówkami, należy odnaleźć odpowiedni gwiazdozbiór i porównać ilość widocznych w nim gwiazd z poszczególnymi mapkami, a następnie wybrać tę najbardziej pasującą. Trzeba też zapisać datę i czas wykonania obserwacji oraz ustalić współrzędne geograficzne miejsca, z którego dokonywaliśmy oceny (np. za pomocą odbiornika GPS, tradycyjnej mapy topograficznej albo dokładnych internetowych map świata). Na koniec wyniki pomiaru zgłasza się do internetowej bazy danych prowadzonej przez organizatorów. Zostaną one poddane analizie oraz będą wyświetlone na mapie świata, razem z pomiarami od tysięcy innych uczestników.

Kolejne etapy projektu odbędą się w dniach 14-23 stycznia, 12-21 lutego, 13-22 marca i 11-20 kwietnia. W zależności od daty uczestnicy sprawdzą, ile gwiazd widać w gwiazdozbiorze Oriona lub Lwa. Osoby mieszkające na półkuli południowej mogą także liczyć gwiazdy widoczne w konstelacji Krzyża Południa, której nie dostrzeżemy z Polski.

Akcja GLOBE at Night została zapoczątkowana przez program GLOBE (Global Learning and Observations to Benefit the Environment), ogólnoświatowy projekt edukacyjny dla szkół. W ramach międzynarodowej sieci GLOBE działa 111 krajów, w tym z Polska. W projekcie współpracuje także amerykańskie Narodowe Optyczne Obserwatorium Astronomiczne (NOAO), a wspierają go również różne inne instytucje, m.in. NASA, amerykański Departament Stanu, czy Międzynarodowa Organizacja Ciemnego Nieba (IDA).

„W ubiegłym roku Polska była drugim krajem (po Stanach Zjednoczonych), z którego napłynęło najwięcej wyników pomiarów. Było ich ponad 1200 z ogólnej liczby ponad 14 tysięcy pomiarów. W tym roku również zostały przygotowane materiały w polskiej wersji językowej i wkrótce powinny pojawić się na internetowej stronie akcji” – mówi Krzysztof Czart, polski koordynator Sieci Popularyzacji Nauki ESO, odpowiedzialny za tłumaczenia materiałów GLOBE at Night na język polski.

Więcej informacji na temat akcji, mapki oraz polskie instrukcje dla nauczycieli, rodziców i uczniów można znaleźć na stronie internetowej GLOBE at Night.

Autor

Avatar photo
Redakcja AstroNETu

Komentarze

  1. bartek0395    

    U mnie jest ciemno — Wczoraj było cudnie, jeszcze nie widziałem tak ciemnego nieba. Gwiazd było ogromnie dużo nawet poza pasem drogi mlecznej, np. przy Dużej niedźwiedzicy

    1. remi    

      Duuzia Niedźwiedzica — A ja myślałem, że jest tylko wielka…

  2. mir83    

    w styczniu — takie akcje to sobie w miesiącach letnich wymyślajcie a nie w zimę gdy na niebie prawie każdej nocy są chmury 😛
    a do kolegi przedmówcy… u ciebie to znaczy gdzie? wartało by podać orientacyjną lokalizację jak już się chwali przejrzystością nieba 😛

Komentarze są zablokowane.