Lądownik Philae odłączył się od sondy Rosetta dzisiaj o 9:35. O 10:03 Centrum Operacji Kosmicznych ESA (ESA Space Operation Centre, ESOC) w Darmstadt odebrało potwierdzenie separacji. Już o 12:07 udało się nawiązać kontakt z Philae za pośrednictwem połączenia radiowego z Rosettą. Około 17:00 ESA powinna otrzymać potwierdzenie, że doszło do lądowania, natomiast pierwszych zdjęć z powierzchni można spodziewać się w dwie godziny później. Sytuacja jest o tyle niepewna, że dzisiaj w nocy nie udało się uruchomić silnika na szczycie lądownika, który miał docisnąć Philae do powierzchni komety. ESA podjęła jednak decyzję, żeby lądowanie odbyło się zgodnie z wcześniej ustalonym planem. Podczas lądowania będzie trzeba polegać na dwóch harpunach i trzech śrubach, które mają zamocować Philae na miejscu.
Inżynier Niemieckiej Agencji Kosmicznej dr Koen Geurts szczegółowo objaśnia jak działa Philae i co się będzie z nim działo tuż po lądowaniu. Lądownik ma na pokładzie 10 instrumentów:
- ROMAP – posłuży do badania plazmy i pola magnetycznego w otoczeniu komety,
- CONSERT – będzie badać wewnętrzną strukturę komety przy pomocy fal radiowych,
- SD2 – zestaw narzędzi, który może wwiercić się na głębokość 23 cm i ma dostarczyć próbki z powierzchni komety do instrumentów wewnątrz Philae,
- COSAC – ma wykryć i zidentyfikować złożone związki organiczne,
- PTOLEMY – analizator gazu, który ma zmierzyć proporcje poszczególnych izotopół lekkich pierwiastków takich jak wodór, węgiel, azot czy tlen,
- MUPUS – zestaw czujników badających właściwości powierzchni i warstwy tuż pod powierzchnią komety,
- SESAME – kometarny sejsmograf, który będzie badał właściwości elektryczne i mechaniczne komety
- APXS – będzie badał skład chemiczny powierzchni komety i zmiany jakie będą zachodziły w trakcie zbliżania się do Słońca
- CIVA – kamery obserwująca jądro komety w paśmie widzialnym i podczerwonym, głównym zadaniem instrumentu będzie wykonanie panoramicznych zdjęć powierzni i spektroskopowe badania powierzchni, charakteryzacja składu, tekstury i albedo
- ROLIS – kamera, która dostarczy szczegółowych zdjęć miejsca lądowania.
Część tych instrumentów działa już teraz podczas opadania lądownika, a pierwszych rezultatów można spodziewać się jeszcze dziś.