W lutym noce będą się wyraźnie skracać na rzecz coraz dłuższego dnia, a na początku miesiąca będą one silnie rozświetlone przez blask Księżyca w pobliżu pełni, który w pierwszej części tygodnia minie znajdującego się w opozycji Jowisza. Wieczorem, niewiele po zmierzchu można obserwować 4 kolejne planety Układu Słonecznego: Wenus, Marsa, Urana i Neptuna, jednak ostatnia z nich jest już widoczna bardzo słabo, choć w jej odszukaniu może jeszcze pomóc bardzo jasna Wenus. Kometa Lovejoya wieczorem i nad ranem jest wysoko na niebie, ale w jej obserwacjach w najbliższych dniach bardzo będzie przeszkadzał blask Księżyca. W drugiej części nocy coraz lepiej widoczny jest Saturn.

Opis zdarzeń na niebie w mijającym tygodniu zacznę od wędrówki Księżyca. Naturalny satelita Ziemi przeszedł przez pełnię minionej właśnie nocy z 3 na 4 lutego 9 minut po północy. Wieczorem niezbyt dużej odległości od bardzo jasnej tarczy Księżyca w fazie 100%, niecałych 7° można było dostrzec bardzo jasnego Jowisza, natomiast przez lornetkę lub teleskop, znacznie bliżej tarczy Srebrnego Globu (w Łodzi około 2' od brzegu tarczy), widoczna była gwiazda Acubens, czyli α z gwiazdozbioru Raka. W środkowej Polsce Księżyc minął gwiazdę Acubens, zaś im dalej na północ, tym tarcza Księżyca przechodziła bliżej gwiazdy i w najbardziej na północ wysuniętej części naszego kraju, w okolicach Przylądka Rozewie i kilkadziesiąt km na południe od niego, gwiazda znikała już na chwilę za tarczą Księżyca.

Sam Jowisz świeci obecnie najjaśniej w tym sezonie obserwacyjnym, z jasnością -2,6 magnitudo, ponieważ znajduje się on obecnie w opozycji, która przypada dokładnie w piątek 6 lutego. Tej nocy będzie on wschodził o zachodzie Słońca, górował około północy i zachodził o świcie. Będzie też najbliżej naszej planety w tym roku, w odległości jakichś 650 mln km, stąd jego tarcza też przyjmuje obecnie maksymalne rozmiary kątowe w tym roku, mniej więcej 45″. Czyli nie jest to wielka opozycja Jowisza, ponieważ w innych latach, gdy jest on jeszcze bliżej Ziemi, jego jasność rośnie do prawie -3 magnitudo, a tarcza – do ponad 50″. Ale i tak Jowisz wyraźnie wyróżnia się blaskiem spośród okolicznych gwiazd, na nocnym niebie z naturalnych obiektów jaśniej od niego świeci tylko Księżyc i Wenus, natomiast pod względem rozmiarów kątowych ustępuje obecnie tylko Księżycowi.

Opozycję Jowisza widać też w układzie księżyców galileuszowych największej planety Układu Słonecznego: do tej pory na tarczy pojawiał się najpierw cień, a potem jego właściciel. W dniach bliskich opozycji dany księżyc i jego cień będzie się meldował na tarczy prawie jednocześnie, natomiast po opozycji na tarczy Jowisza najpierw będzie się pokazywał księżyc, a dopiero potem jego cień i przez jakiś czas ta różnica czasów będzie rosła, aż do momentu, gdy Jowisz będzie już dość blisko koniunkcji ze Słońcem, gdy ponownie księżyce będą pojawiać się na tarczy jednocześnie ze swoimi cieniami. Jednak tego nie będzie można obserwować z Ziemi, ponieważ Jowisz będzie przebywał nad horyzontem za dnia i będzie ginął w blasku Słońca.

W tym tygodniu warto obserwować wędrówkę księżyców galileuszowych szczególnie w trzech nocach. Co prawda dwie pierwsze z nich już minęły, ale dodam ich opis dla porządku, być może ktoś obserwował wtedy te księżyce i był świadkiem opisanego niżej zjawiska:

  • noc z 1 na 2 lutego: tuż po wschodzie Jowisza (16:49) Kallisto wyszła zza tarczy Jowisza i od tej pory po wschodniej stronie planety widoczne były Kallisto, Io i Ganimedes, zaś po zachodniej – tylko samotna Europa. Io i Ganimedes zbliżały się do Jowisza, zaś Kallisto oddalała się. Ok. 23:19 Kallisto minęła się z Io, zaś 4 godziny później – z Ganimedesem. Wcześniej, ok. 2:00 Io wraz ze swoi cienie weszła na tarczę Jowisza, gdzie pozostaną do ok. 4:20. Kolejne 10 minut później Io zakryje zbliżająca się do Jowisza Europę, tuż przed jej wejściem w cień swojej planety macierzystej.
  • Noc z 3 na 4 lutego: po wschodzie Jowisza (16:40) Io, Europa i Kallisto na wschód od tarczy planety. Od ok. 20:30 do 22:45 przejście Io i jej cienia przed tarczą Jowisza, od ok. 23:30 do 2:25 przejście Europy i jej cienia przed tarczą planety.
  • Noc z 5 na 6 lutego: o wschodzie Jowisza (godz. 16:30) Io i jej cień na tarczy planety, Kallisto daleko na wschód od niej, Europa blisko zachodniej krawędzi tarczy Jowisza, Ganimedes nieco dalej na zachód. Ok. 17:10 Io zejdzie z tarczy Jowisza i wkrótce potem rzuci cień na Europę, a następnie ją zakryje. kilka minut później Europa schowa się w cień Jowisza i prawie jednocześnie wejdzie za tarczę swojej planety macierzystej. Około godziny 20 Io zaćmi i zakryje Ganimedesa. O 20:42 Europa wyjdzie zza Jowisza, zaś od godz. 0:20 do 3:55 za Jowiszem będzie wędrował Ganimedes.

Szczegółowe informacje na temat konfiguracji księżyców galileuszowych (na podstawie stron IMCCE oraz Sky and Telescope) znajdują się w poniższej liście:

  • 2 lutego, godz. 1:58 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 2 lutego, godz. 2:04 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 2 lutego, godz. 2:32 – zaćmienie Kallisto przez Ganimedesa (początek),
  • 2 lutego, godz. 2:46 – zaćmienie Kallisto przez Ganimedesa (koniec),
  • 2 lutego, godz. 3:26 – minięcie się Ganimedesa i Kallisto w odległości 3″, 110″ na wschód od tarczy Jowisza,
  • 2 lutego, godz. 4:16 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 2 lutego, godz. 4:22 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 2 lutego, godz. 4:30 – zakrycie Europy przez Io, 3″ na zachód od brzegu tarczy Jowisza (początek),
  • 2 lutego, godz. 4:32 – wejście Europy w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 2 lutego, godz. 4:33 – zakrycie Europy przez Io (koniec),
  • 2 lutego, godz. 19:17 – zaćmienie Io przez Ganimedesa (początek),
  • 2 lutego, godz. 19:24 – zaćmienie Io przez Ganimedesa (koniec),
  • 2 lutego, godz. 19:32 – zakrycie Io przez Ganimedesa (początek),
  • 2 lutego, godz. 19:37 – zakrycie Io przez Ganimedesa (koniec),
  • 2 lutego, godz. 23:14 – wejście Io w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 3 lutego, godz. 1:38 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 3 lutego, godz. 20:26 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 3 lutego, godz. 20:30 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 3 lutego, godz. 22:44 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 3 lutego, godz. 22:48 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 3 lutego, godz. 23:22 – wejście cienia Europy na tarczę Jowisza,
  • 3 lutego, godz. 23:30 – wejście Europy na tarczę Jowisza,
  • 4 lutego, godz. 2:16 – zejście cienia Europy z tarczy Jowisza,
  • 4 lutego, godz. 2:24 – zejście Europy z tarczy Jowisza,
  • 4 lutego, godz. 17:42 – wejście Io w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 4 lutego, godz. 20:04 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 5 lutego, godz. 16:30 – od wschodu Jowisza Io i jej cień na tarczy Jowisza,
  • 5 lutego, godz. 17:12 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 5 lutego, godz. 17:14 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 5 lutego, godz. 17:28 – zaćmienie i zakrycie Europy przez Io (początek),
  • 5 lutego, godz. 17:32 – zaćmienie i zakrycie Europy przez Io,
  • 5 lutego, godz. 17:48 – wejście Europy w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 5 lutego, godz. 19:55 – zaćmienie Ganimedesa przez Io (początek),
  • 5 lutego, godz. 19:59 – zakrycie Ganimedesa przez Io (początek),
  • 5 lutego, godz. 20:02 – zaćmienie Ganimedesa przez Io (koniec),
  • 5 lutego, godz. 20:04 – zakrycie Ganimedesa przez Io (koniec),
  • 5 lutego, godz. 20:42 – wyjście Europy zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 6 lutego, godz. 0:12 – wejście Ganimedesa w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 6 lutego, godz. 3:54 – wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 6 lutego, godz. 20:02 – zakrycie Ganimedesa przez Europę (początek),
  • 6 lutego, godz. 20:04 – zakrycie Ganimedesa przez Europę (koniec),
  • 7 lutego, godz. 19:24 – zaćmienie Io przez Ganimedesa (koniec),
  • 7 lutego, godz. 22:54 – jednoczesne zakrycie i zaćmienie Io przez Europę (początek),
  • 7 lutego, godz. 23:01 – jednoczesne zakrycie Io przez Europę (koniec),
  • 8 lutego, godz. 6:38 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 9 lutego, godz. 3:48 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 9 lutego, godz. 3:52 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 9 lutego, godz. 6:06 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 9 lutego, godz. 6:10 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza.

Po minięciu Jowisza kolejnej nocy Księżyc odwiedzi Regulusa, czyli najjaśniejszą gwiazdę Lwa. Faza Księżyca troszkę się już zmniejszy, do 99%, a o godzinie podanej na mapce Regulus będzie się znajdował niecałe 6° na północny wschód od Srebrnego Globu. Jednocześnie już ponad 10° od Księżyca, tylko na północny zachód, będzie oddalony Jowisz.

W następnych nocach Księżyc będzie wędrował w kierunku Panny, stopniowo schodząc coraz bliżej widnokręgu i zmniejszając powoli fazę. W piątek 6 lutego tarcza Srebrnego Globu będzie oświetlona w 92%, a niecałe 15° na północ od niego będzie świeciła Denebola, czyli trzecia co do jasności gwiazda Lwa, choć oznaczana grecką literą β, znajdująca się na wschodnim krańcu głównej figury tej konstelacji. W niedzielę 8 lutego faza Księżyca spadnie już do 79%, dotrze on już do gwiazdozbioru Panny i będzie świecił około 5° na południowy wschód od Porrimy, znanej gwiazdy podwójnej z tej konstelacji.

Animacja pokazuje położenie czterech planet: Neptuna, Wenus, Marsa i Urana w pierwszym tygodniu lutego 2015 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Animację wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Wieczorem, jeszcze przed zapadnięciem całkowitych ciemności widoczne są 4, a w zasadzie 3 planety Układu Słonecznego. Z odnalezieniem Wenus, Marsa i Urana nie powinno być kłopotów (zwłaszcza jeśli chodzi o dwie pierwsze planety), natomiast Neptun jest już bardzo trudny do dostrzeżenia, ale pokazałem go na mapkach ze względu na bliskość bardzo jasnej Wenus. W poniedziałek 2 lutego odległość między tymi planetami była wciąż mniejsza od 1,5 stopnia, jednak do końca tygodnia urośnie ona ponad 5-krotnie. Neptun świeci z jasnością +8 magnitudo i zachodzi półtorej godziny po Słońcu, stąd jego niskie położenie nad widnokręgiem nie ułatwia jego obserwacji.

Wenus początkowo będzie zajmowała bardzo podobne położenie do Neptuna, ale świeci bez porównania jaśniej, blaskiem -3,9 magnitudo, stąd można – i należy – obserwować ją, zanim jeszcze zrobi się ciemno, do godziny 17:30. Potem jej silny blask będzie powodował zniekształcenia jej obrazu w teleskopach, przez które można próbować dostrzec jej tarczę o średnicy 11″ i fazie 91%, choć na razie nie ma ona jeszcze atrakcyjnego wyglądu. W nocy z czwartku 5 lutego na piątek 6 lutego Wenus minie w odległości mniej więcej 1° gwiazdę λ Aquarii, której blask to +3,7 magnitudo.

Druga planeta od Słońca przez cały czas zbliża się także do Marsa, czyli czwartej planety od Słońca. W niedzielny wieczór odległość między tymi planetami zmniejszy się do niewiele ponad 6°. Czerwona Planeta powoli zbliża się do koniunkcji ze Słońcem, które będzie miało miejsce w połowie czerwca br. i świeci obecnie słabo, z jasnością +1,2 wielkości gwiazdowej, a jego tarcza ma średnicę mniejszą, niż 5″, co czyni z niego niezbyt atrakcyjny cel dla posiadaczy teleskopów, można jedynie odnotować jego obecność na zachodnim nieboskłonie.

Ponad 20° dalej wzdłuż ekliptyki znajduje się ostatnia z planet widocznych w tym rejonie nieba, czyli Uran. Siódma planeta Układu Słonecznego również powoli zbliża się do koniunkcji ze Słońcem, które będzie miało miejsce ponad 2 miesiące wcześniej, niż koniunkcja Marsa, ponieważ Uran przesuwa się po niebie znacznie wolniej od Czerwonej Planety. Jednak o godzinie 19, gdy już pozostałe 3 planety przestają być widoczne, znajduje się on nadal na wysokości większej niż 20° nad widnokręgiem. Stąd warunki obserwacyjne Urana wciąż są dobre. Planeta świeci obecnie z jasnością +5,9 magnitudo i można ją odnaleźć niecałe 3° na południe od gwiazdy δ Piscium (na mapkach zaznaczona jest jej sąsiadka, ε Piscium).

Animacja pokazuje położenie Komety Lovejoya (C/2014 Q2) w pierwszym tygodniu lutego 2015 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Animację wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Na wieczornym niebie, początkowo wysoko nad widnokręgiem, przebywa również Kometa Lovejoya (C/2014 Q2). Ta kometa stopniowo oddala się do Ziemi i w lutym nie będzie się już tak szybko przemieszczała po niebie, jak to czyniła w styczniu. W ciągu tego miesiąca kometa pokona jedynie około 16°, z okolic gwiazdy Alamak w Andromedzie do granic gwiazdozbioru Kasjopei, co dobrze widać na mapce, którą wykonał Janusz Wiland w swoim programie Nocny Obserwator.

Z każdym dniem świeci coraz słabiej, ale nadal ma jasność na tyle dużą (jest jaśniejsza, niż 6 magnitudo), że jest dobrze widoczna w lornetkach, a na ciemnym niebie – nawet gołym okiem. Oczywiście nie wtedy, gdy na niebie dominuje Księżyc w pełni, który mimo dużego oddalenia od komety skutecznie będzie przeszkadzał w jej obserwacjach. Kometa góruje przed godziną 17:00, czyli jeszcze na jasnym niebie, będąc wtedy prawie w zenicie, na wysokości większej, niż 80° nad horyzontem. Jednak o godzinie 20:00 znajduje się ona wciąż wyżej niż 50° nad widnokręgiem, jej warunki obserwacyjne będą zatem bardzo dobre, jak tylko Księżyc zmniejszy swoją fazę i przejdzie na niebo poranne, co stanie się w przyszłym tygodniu.

Mapka pokazuje położenie Saturna w pierwszym tygodniu lutego 2015 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMPie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Przez coraz większą część nocy nad horyzontem świeci Saturn, który wschodzi około godziny 2:30. Planeta świeci obecnie z jasnością +0,5 magnitudo, a jej tarcza ma średnicę 16″. Saturn nadal porusza się ruchem prostym i w tym tygodniu przejdzie niewiele ponad 1° na północ od gwiazdy Graffias w Skorpionie. W tym tygodniu nie będzie maksymalnej elongacji Tytana, ale pod koniec tygodnia należy szukać go na zachód od jego planety macierzystej.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher