Pod koniec zeszłego tygodnia Księżyc minął Jowisza, natomiast w tym Srebrny Glob pokona całą drogę, dzielącą Jowisza od coraz szerszej pary planet Mars-Saturn (pierwsza z planet w weekend przejdzie przez opozycję względem Słońca), obie planety odwiedzając, czyniąc to także w weekend. Księżyc będzie przy tym zwiększał swoją fazę do pełni i w tej właśnie fazie minie parę planet, pokazując tym samym, że są one bardzo blisko opozycji. Na wieczornym niebie można wciąż obserwować Jowisza, choć warunki jego widoczności pogarszają się, natomiast wysoko na niebie porannym świeci miryda R Andromedae, której blask jest bliski maksimum.

W nadchodzących dniach Księżyc odwiedzi gwiazdozbiory Panny, Wagi, Skorpiona i Wężownika. Będzie przy tym świecił bardzo jasno, gdyż zbliża się on do pełni, którą osiągnie w sobotę 21 maja, niecały kwadrans po 23 naszego czasu. 12 godzin później Mars znajdzie się w opozycji względem Słońca, nic dziwnego zatem, że Księżyc w pełni będzie blisko niego, ale o tym więcej napiszę później. Najpierw o tym, co na początku tygodnia.

A prawie całe pierwsze cztery dni tego tygodnia Księżyc spędzi w gwiazdozbiorze Panny i dopiero tuż przed końcem czwartku 19 maja przejdzie on do gwiazdozbioru Wagi. W poniedziałek 16 maja Srebrny Glob będzie miał fazę 79% i będzie znajdował się w zachodniej części Panny, niezbyt jeszcze daleko od jej granicy z Lwem. Około 18,5 stopnia na północny zachód od niego świecić będzie planeta Jowisz, która nie zmieściła się na mapce, dlatego więcej o niej napiszę nieco dalej. Dobę później tarcza Księżyc będzie oświetlona w 86%, a o godzinie podanej na mapce będzie on zajmował pozycję jakieś 3,5 stopnia na południowy wschód od Porrimy – jednej z jaśniejszych gwiazd Panny, oznaczanej na mapach nieba grecką literą γ. Natomiast w środę 18 maja Księżyc dotrze do najjaśniejszej gwiazdy Panny, czyli Spiki i przed północą, w fazie 92% będzie świecił jakieś 4,5 stopnia na północ od niej.

Prawie cały piątek i sobotę 20 i 21 maja Księżyc ma zarezerwowane na odwiedziny gwiazdozbioru Wagi. W piątek wieczorem jego tarcza będzie oświetlona w 99%. Po jakieś 5° od niego będzie można dostrzec dwie najjaśniejsze gwiazdy tej konstelacji, czyli Zuben Eschamali oraz Zuben Elgenubi (na mapach nieba oznaczane odpowiednio β oraz α). Jednak z ich odnalezieniem przy tak jasnym sąsiedzie mogą być kłopoty. Dobę później godzina na mapce odpowiada prawie dokładnej pełni Księżyca. Naturalny satelita Ziemi będzie się wtedy znajdował na pograniczu gwiazdozbiorów Wagi i Skorpiona.

W tym drugim gwiazdozbiorze znajduje się obecnie planeta Mars, którą Księżyc minie właśnie w sobotę 21 maja, a o godzinie podanej na mapce Srebrny Glob będzie zajmował pozycję niewiele ponad 5° prawie dokładnie na północ od Marsa. Czerwona Planeta mniej więcej 12 godzin później znajdzie się po drugiej stronie Ziemi niż Słońce, co oznacza, że będzie wschodziła ona o zachodzie Słońca, górowała około północy prawdziwej, zaś zachodziła – wraz ze wschodem Słońca, choć najbliżej nas Mars znajdzie się ponad tydzień po opozycji, dopiero 30 maja. W czasie opozycji każda planeta jest widoczna najlepiej w całym sezonie obserwacyjnym i tak będzie również z Marsem, który pojaśnieje do -2 magnitudo, zaś jego tarcza urosła już do 18″. Niestety jasność i rozmiary kątowe Marsa tak, jak szybko rosły, tak samo szybko będą maleć, co będzie można obserwować już w czerwcu. Tym jednak trzeba się będzie martwić za 2 tygodnie. Na razie można się cieszyć dużym blaskiem i tarczą Marsa (to posiadacze teleskopów). W tym tygodniu Mars przetnie linię, łączącą gwiazdy Graffias i Dschubba z charakterystycznego wianuszka gwiazd w północno-zachodniej części tej konstelacji. W połowie tygodnia Mars przejdzie niecały stopień na północ od drugiej z nich.

Ostatniego wieczoru tego tygodnia tarcza Księżyca będzie miała tarczą oświetloną o 1% mniej, niż w wieczór sobotni. Do tego czasu Księżyc przesunie się kolejne kilkanaście stopni na wschód, doganiając drugą z planet – Saturna, świecąc mniej więcej 2,5 stopnia na północ od niej. Dystans między Marsem a Saturnem pod koniec tygodnia zwiększy się do prawie 13°, a to jest właśnie mniej więcej tyle, ile dziennie przesuwa się Srebrny Glob. Faza Księżyca wskazuje, że Saturn również jest bliski opozycji, choć nie tak bliski, jak Mars. Jego opozycja przypada 3 czerwca. Jasność i średnica Saturna nie rosła tak szybko, jak jasność i średnica Marsa, dużo wolniej będzie też spadać. Obecnie Saturn świeci z jasnością +0,1 wielkości gwiazdowej, zaś jego tarcza ma średnicę taką samą, jak średnica tarczy Marsa, czyli 18″. Maksymalna elongacja Tytana (tym razem zachodnia) przypada we wtorek 17 maja.

Mapka pokazuje położenie Jowisza w trzecim tygodniu maja 2016 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Czekając na wschód Księżyca oraz Marsa i Saturna można przyjrzeć się Jowiszowi. W poniedziałkowy wieczór jeszcze nie tak daleko od niego świecił będzie Księżyc w fazie 79%, natomiast warunki widoczności tej planety wyraźnie się już pogarszają: planeta o zmierzchu jest już po górowaniu i przesuwa się zauważalnie na zachód. Jasność Jowisza spadła już do -2,1 magnitudo (niewiele więcej od jasności Marsa), zaś jego tarcza ma średnicę ok. 38″.

W układzie księżyców galileuszowych Jowisza będzie można w tym tygodni dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night) w poniższej tabeli:

  • 16 maja, godz. 1:52 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 16 maja, godz. 23:02 – wyjście Ganimedesa z cienia Jowisza, 50″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 16 maja, godz. 23:08 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 17 maja, godz. 2:40 – wyjście Io z cienia Jowisza, 20″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 17 maja, godz. 20:32 – od zmierzchu Io na tarczy Jowisza, przy jej wschodnim brzegu,
  • 17 maja, godz. 21:32 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 17 maja, godz. 22:34 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 17 maja, godz. 23:50 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 18 maja, godz. 0:50 – wejście Europy na tarczę Jowisza,
  • 18 maja, godz. 21:08 – wyjście Io z cienia Jowisza, 20″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 20 maja, godz. 0:24 – wyjście Europy z cienia Jowisza w odległości 32″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 20 maja, godz. 0:53 – minięcie się Ganimedesa (N) i Europy odległości 11″, 39″ na wschód od tarczy Jowisza,
  • 21 maja, godz. 23:52 – minięcie się Europy (N) i Io w odległości 6″, 83″ na zachód od tarczy Jowisza.

Mapka pokazuje położenie gwiazdy zmiennej z klasy miryd, R Andromedae w trzecim tygodniu maja 2016 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Na niebie porannym (zwłaszcza na początku tygodnia, gdy Księżyc jeszcze nie świeci aż ta mocno) można próbować dostrzec gwiazdę zmienną, z klasy miryd R Andromedae. Gwiazda ta zmienia jasność od prawie 15 magnitudo w minimum swojego blasku, do niewiele ponad 6 – w maksimum, w okresie 409 dni. Teraz właśnie mamy maksimum blasku tej gwiazdy, które w tym roku jest słabsze, niż 6 manitudo, zatem do dostrzeżenia tej gwiazdy potrzebna jest co najmniej lornetka. Sama gwiazda jest widoczna dobrze: po godzinie 2:30, a więc na wciąż dość ciemnym niebie, znajduje się ona na wysokości ponad 17°. Krzywą blasku, wygenerowaną na podstawie danych, zgromadzonych przez AAVSO można znaleźć tutaj.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher