We wtorek 21 czerwca, o godz. 0:34 naszego czasu Słońce osiągnęło najbardziej na północ wysunięty punkt na swojej drodze po niebie i tym samym zaczęło się astronomiczne lato. Wtorek będzie najdłuższym dniem w ciągu tego roku na północnej półkuli Ziemi i począwszy od środy 22 czerwca noc zacznie się wydłużać. Kilkanaście godzin wcześniej Księżyc przeszedł przez pełnię, zatem na początku tygodnia będzie on świecił bardzo jasno, stopniowo zmniejszając swój blask. Przez cały tydzień Księżyc będzie oddalał się od pary planety MarsSaturn, zbliżając się do kolejnej planety Układu Słonecznego, czyli Neptuna, który w tym sezonie obserwacyjnym będzie wędrował blisko gwiazdy 4. wielkości λ Aquarii, dzięki czemu będzie on dość łatwy do odszukania na niebie. Pod koniec tygodnia Księżyc dotrze do tej pary ciał niebieskich, zakrywając je oba, co będzie można obserwować m.in. z Polski. Oprócz tych trzech planet wieczorem można próbować obserwować planetę Jowisz, natomiast nad ranem – spadający blask mirydy R Andromedae.

 

Mapka pokazuje położenie Księżyca i planety Neptun w czwartym tygodniu czerwca 2016 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

W trwającym już tygodniu będą miały miejsce trzy wydarzenia związane ze Słońcem i Księżycem: w poniedziałek 20 czerwca Księżyc przeszedł przez pełnię, 12 godzin później (w momencie pisania tej notki) zaczęło się astronomiczne lato, natomiast w sobotę 25 czerwca będzie miał miejsce najpóźniejszy zachód Słońca w całym roku. Oczywiście podczas przesilenia letniego są największe różnice w długości dnia i nocy na różnych szerokościach geograficznych. W Polsce, która południkowo rozciąga się na prawie 6°, różnica długości dnia miedzy miejscami położonymi najbardziej na południe i najbardziej na północ wynosi ponad godzinę i – odwrotnie, niż to miało miejsce zimą – na północy dzień trwa najdłużej, na południu – najkrócej.

Noce pierwszego tygodnia lata będą silnie rozświetlone przez bliski pełni Księżyc. Naturalny satelita Ziemi maksymalną fazę osiągnął w poniedziałek 20 czerwca, o godzinie 13:02 naszego czasu, świecąc wtedy na tle gwiazdozbioru Strzelca. Do końca tygodnia oświetlenie księżycowej tarczy spadnie prawie do ostatniej kwadry, a do tego czasu, oprócz Strzelca, odwiedzi on także gwiazdozbiory Koziorożca i Wodnika. Szczególnie ciekawie będzie właśnie w nocy z soboty 25 na niedzielę 26 czerwca, gdy Księżyc zakryje najpierw dość jasną gwiazdę λ Aquarii (o jasności obserwowanej +3,7 wielkości gwiazdowej), a niewiele później – planetę Neptun, która świeci blaskiem +7,9 magnitudo, zatem do jej dostrzeżenia potrzebna jest co najmniej lornetka, zaś gdy niedaleko niej znajduje się Księżyc – wtedy trzeba dysponować teleskopem.

Jednak zanim to nastąpi, będzie można obserwować, jak będący w pełni Księżyc oddala się od Saturna. W nocy z niedzieli 19 czerwca na poniedziałek 20 czerwca o godzinie podanej na mapce Księżyc był oddalony o niecałe 12° od tej planety, która niestety nie zmieściła się na mapce z Księżycem, dlatego o niej napiszę nieco dalej. Tej nocy w bezpośrednim sąsiedztwie Srebrnego Globu nie było bardzo jasnych gwiazd, dlatego te, które były, ginęły w jego blasku.

Przez dwie kolejne noce Księżyc będzie wędrował przez gwiazdozbiór Strzelca. W nocy z poniedziałku 20 czerwca na wtorek 21 czerwca jego tarcza nadal będzie praktycznie w pełni, natomiast dobę później będzie miała fazę 98%. Pierwszej z wymienionych nocy Księżyc będzie zajmował pozycję prawie 15° nad gwiazdą Kaus Australis, oznaczanej na mapach nieba grecką literą ε. W naszym kraju nie jest to gwiazda łatwa do zaobserwowania, pomimo jasności obserwowanej aż +1,8 wielkości gwiazdowej. A to za sprawą swojego położenia na niebie: w środkowej Polsce wznosi się ona maksymalnie niewiele ponad 1° nad widnokrąg, nad Bałtykiem jest już praktycznie niewidoczna, lepiej jest w Polsce południowej, gdzie wznosi się na około 6°. Z tym, że na południu Polski – ze względu na obecność gór – trudno o odpowiednio odsłonięty nieboskłon. Dobę później Księżyc będzie zajmował pozycję około 3° na północny wschód od charakterystycznego łuku gwiazd w północno-wschodniej części Strzelca. 7° dalej w tym samym kierunku – jeśli startuje się od Księżyca – świecić będzie gwiazda Nunki, oznaczana na mapach nieba grecką literą σ, choć należy do jednej z jaśniejszych gwiazd tej konstelacji.

W nocy ze środy 22 czerwca na czwartej 23 czerwca tarcza Srebrnego Globu będzie oświetlona w 93%, zatem będzie on świecił wyraźnie słabiej, niż w poprzednich nocach. Do tego czasu Księżyc dotrze już do gwiazdozbioru Koziorożca i o godzinie podanej na mapce, w odległości odpowiednio 3 i 5 stopni będą się znajdowały dwie jasne gwiazdy tej konstelacji: oznaczana na mapach nieba grecką literą β gwiazda Dabih oraz oznaczana grecką literą α gwiazda Algedi. Obie gwiazdy to układy optycznie podwójne. W przypadku Dabih gwiazdy 3. i 6. wielkości gwiazdowej są oddalone od siebie o 3,5 minuty kątowej, natomiast w przypadku Algedi gwiazdy o jasnościach 3,6 oraz 4,3 magnitudo dzieli 6′ i 21″. Stąd zwłaszcza ta druga para mogłaby być testem na zdolność rozdzielczą naszego oka, gdyby nie jej niskie położenie na nieboskłonie.

Ostatnie ciekawe spotkanie Księżyca z innymi ciałami niebieskimi w tym tygodniu będzie miało miejsce w nocy z soboty 25 czerwca na niedzielę 26 czerwca. Tej nocy faza naturalnego satelity Ziemi spadnie do 70%, a będzie się on znajdował w gościnie u gwiazdozbioru Wodnika, w jego środkowej części, gdzie znajduje się gwiazda λ Aquarii. Tak się składa, że w tym i w przyszłym roku blisko niej swoją pętlę na niebie kreślić będzie planeta Neptun. λ Aqr na niezbyt zaświetlonym niebie jest bez problemu widoczna gołym okiem, gdyż jej jasność obserwowana to +3,7 magnitudo. Gorzej, jeśli próbuje się ją dostrzec z jakiegoś dużego, silnie świecącego miasta .Wtedy jej odnalezienie może być trudne bez lornetki. Stąd będzie ona bardzo dobrym punktem orientacyjnym dla chcących odnaleźć ostatnią planetę Układu Słonecznego. Opisywanej nocy oba ciała niebieskie będzie dzieliło 30′, czyli tylko 2 minuty kątowe mniej, niż będzie wtedy wynosiła średnica tarczy Księżyca.

Warto się tej nocy przygotować na obserwacje wszystkich wspomnianych w poprzednim akapicie ciał niebieskich, ponieważ tej nocy Księżyc zakryje zarówno Neptuna, jak i λ Aqr. Oba zakrycia będzie można obserwować z obszaru Polski. We wstawce pokazane jest najbliższe sąsiedztwo Księżyca tuż po odkryciu Neptuna. Gwiazda 78 Aqr ma jasność +6,2 magnitudo. Zakrycie λ Aqr będzie można obserwować z zachodniej Azji, północno-wschodniej Afryki oraz ze wschodniej części Europy (poza Hiszpanią i Wyspami Brytyjskimi oraz północną Skandynawią) natomiast zakrycie Neptuna będzie widoczne w całej północnej Europie, na północ od mniej więcej 45. równoleżnika. W Polsce oba zakrycia będą widoczne dość dobrze, choć zakrycie gwiazdy λ Aqr będzie miało miejsce na wysokości kilku stopni nad widnokręgiem. Lecz łatwiejsze do zaobserwowania – bo przy ciemnym brzegu – odkrycia będą zachodziły już na wysokości kilkunastu stopni nad horyzontem.

Dokładne momenty zakryć i odkryć obu ciał niebiańskich dla obszaru Polski zawiera poniższa tabela:

Zakrycie gwiazdy λ Aquarii oraz planety Neptun przez Księżyc 26 czerwca 2016 r.

(efemeryda wygenerowana programem Occult 4.2.0.3, czas lokalny)

Miastoλ Aqr (3,7 mag)Neptun (7,9 mag)
ZakrycieOdkrycieZakrycieOdkrycie
Gdańsk0:52:341:20:521:14:211:54:37
Kraków0:41:041:18:591:11:521:44:08
Krosno0:41:041:20:221:13:071:44:09
Łódź0:45:371:19:531:12:321:48:37
Poznań0:46:071:18:301:11:231:48:42
Suwałki0:53:551:24:181:17:051:56:42
Szczecin0:48:001:17:421:11:111:49:56
Warszawa0:47:401:21:291:14:011:50:46
Wrocław0:42:361:17:431:10:301:45:19
Żywiec0:39:461:18:141:11:111:42:38

 

 

Mapka pokazuje położenie planet Mars i Saturn w czwartym tygodniu czerwca 2016 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

Obserwując wędrówkę Księżyca wśród gwiazd warto pamiętać o świecącej początkowo niezbyt daleko od niego parze planet Mars – Saturn. Obie planety dzieli obecnie prawie 19°, czyli mnie więcej rozpiętość wyciągniętej przed siebie dłoni z rozstawionymi palcami od palca małego do kciuka. W przyszłym tygodniu Mars zmieni kierunek swojego ruchu na prosty i ponownie para tych planet będzie się robić coraz ciaśniejsza. Mars góruje obecnie godzinę po zachodzie Słońca, natomiast Saturn – jeszcze kolejną godzinę później. Do końca tygodnia jasność Czerwonej Planety spadnie do -1,5 magnitudo, zaś jej tarcza skurczy się do 17″. Blask Saturna to +0,1 magnitudo, a jego tarcza ma ponownie rozmiar większy od rozmiaru tarczy marsjańskiej i ma wielkość 18″. Maksymalna elongacja Tytana (tym razem wschodnia) przypada w sobotę 25 czerwca.

 

 

Mapka pokazuje położenie mirydy R Andromedae w czwartym tygodniu czerwca 2016 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

Kontynuując obserwacje poranne czas przerzucić się na niebo północno-wschodnie, gdzie widoczny jest gwiazdozbiór Andromedy, a w nim słynna Galaktyka Andromedy (znana również jako M31), zaś niedaleko niej, w jednym polu widzenia standardowej lornetki, znajduje się gwiazda zmienna z typu miryd R Andromedae. Jest to długookresowa gwiazda pulsująca, zmieniająca swoją jasność od około 6 do 14,5 magnitudo w okresie 313 dni, która maksimum swojego blasku miała pod koniec kwietnia br. Obecnie gwiazda ta już słabnie, ale robi to bardzo powoli. Obecnie jej blask, to mniej więcej +7,5 mangitudo, co oznacza, że do jej dostrzeżenia potrzebna jest lornetka lub teleskop, ale bliskie sąsiedztwo dużo jaśniejszej i bardziej znanej M31 bardzo ułatwia odszukanie i obserwacje tej gwiazdy, do czego zachęcam.

 

 

Mapka pokazuje położenie Jowisza w czwartym tygodniu czerwca 2016 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

Na sam koniec opisywania zachodzących w tym tygodniu na niebie zjawisk został Jowisz, który niestety już właściwie z dnia na dzień staje się coraz mniej atrakcyjnym celem dla obserwatorów na dużych północnych szerokościach geograficznych. Jowisz zachodzi już nieco po północy, zatem na jego obserwacje zostało już niewiele ponad 2 godziny (licząc od 60 minut po zmierzchu) i to przy stałym zbliżaniu się planety do horyzontu, a co za tym idzie – ze wzrastającym zaburzającym obraz wpływem atmosfery ziemskiej. Niestety niekorzystne nachylenie ekliptyki do wieczornego widnokręgu o tej porze roku sprawia, że Jowisz jest już z Polski widoczny słabo, mimo że do jego koniunkcji ze Słońcem pozostało jeszcze 3 miesiące.

Obserwując Jowisza warto przyglądać się wędrówce wokół niego jego czterech największych księżyców. Najciekawsze zjawiska zachodzące w ich układzie pokazuje poniższa lista (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):

 

  • 21 czerwca, godz. 0:02 – wyjście Europy z cienia Jowisza, 29″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 21 czerwca, godz. 22:47 – minięcie się Io (N) i Ganimedesa w odległości 7″, 81″ na wschód od tarczy Jowisza,
  • 22 czerwca, godz. 22:17 – minięcie się Europy (N) i Io w odległości 6″, 62″ na zachód od tarczy Jowisza,
  • 24 czerwca, godz. 0:22 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 24 czerwca, godz. 21:42 – Io chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 25 czerwca, godz. 0:40 – wejście Ganimedesa na tarczę Jowisza,
  • 25 czerwca, godz. 21:05 – o zmierzchu Io na zachodniej krawędzi, jej cień – blisko środka tarczy Jowisza,
  • 25 czerwca, godz. 21:06 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 25 czerwca, godz. 22:20 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 25 czerwca, godz. 23:38 – wejście Kallisto na tarczę Jowisza,
  • 26 czerwca, godz. 23:51 – minięcie się Kallisto (N) i Europy w odległości 9″, 141″ na zachód od tarczy Jowisza.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher